Mój sprawdzony i najłatwiejszy przepis na przecier pomidorowy,
który wykorzystuję do zupy i sosów. Mam go zawsze pod ręką. Spróbujcie
zrobić. Najlepiej nadają się pomidory „lima”, które są mięsiste i mają mało
pestek
Składniki:
5 kg pomidorów „lima”
1 łyżka soli
szczypta pieprzu
Wykonanie:
Pomidory umyłam i pokroiłam prosto do garnka.
Wstawiłam
do gotowania. Kiedy pomidory zmiękły i skórka zaczęła odchodzić, zestawiłam
z gazu i za pomocą blendera zmiksowałam.
Pomidory przetarłam przez
sito.
Zawartość sita, czyli pestki
i skórkę wyrzuciłam.
Garnek z przetartymi pomidorami i sokiem wstawiłam do gotowania, żeby zredukować nadmiar płynu.
Czas gotowania zależy od tego
czy chcemy mieć gęsty przecier czy rzadszy.
Przyprawiłam solą i pieprzem.
Zostawiłam na gazie na 1,5 godziny.
Do wyparzonych słoików przełożyłam gorący przecier i wstawiłam do pasteryzowania na 20 minut.
Zostawiłam na gazie na 1,5 godziny.
Do wyparzonych słoików przełożyłam gorący przecier i wstawiłam do pasteryzowania na 20 minut.
Gotowe słoiczki (4 szt. po 300
ml) powędrowały do spiżarni.
Smak przecieru można urozmaicić dodając na początku do gotowanych pomidorów ulubione zioła np. świeżą bazylię, majeranek...
Kolejna partię zrobię jutro. Polecam
i Wam ten domowy przecier pomidorowy i życzę SMACZNEGO! Krys
Dzisiejszy wpis dodaję do akcji
Dzisiejszy wpis dodaję do akcji
Ja przepuszczam całe pomidory przez maszynkę do mięsa zakładając najgęstrze sitko.
OdpowiedzUsuńPestki prawie niewyczuwalne a skórka wcale. Dodaję bazylię i na wierzch słoika łyżkę oleju.
Zimą i nie tylko, pycha:)
Krysiu też robię w dużych ilościach. Ale miksuje wszystko i nie przecedzam :-) zimą do zupy pomidorowej lub sosu smakuje rewelacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna baza do pysznej zupy ;)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że "lima" , bo chciałam kupić "malinowe". Jutro będę robić:)
OdpowiedzUsuńJeśli sprawdzony przepis przez ciebie, to ja biegnę po pomidory. Jeszcze są wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńA ja przerobiłam już ze 30 kg i jutro walczę dalej :) (ja nie blenduję tylko od razu przecieram i nie dodaje ani soli ani pieprzu). Ściskam :)
OdpowiedzUsuńKocham pomidory! :) za za smak,kolor, i bogactwo witamin :) mam zamiar w tym roku zrobic dużooo przecierów. te domowe są najlepsze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :D
Jest mnóstwo przepisów na pomidory i każdy robi jak lubi najbardziej, ale najważniejsze jest to że pysznego smaku domowych przetworów nic nie pobiję:)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu, pozdrawiam :)
Zgadzam się, że domowe przetwory są najlepsze. Ja stawiam pierwsze kroki w gotowaniu i nie mam swojego smaku. Więc szukam. To tu to tam. Próbuję. Do Pani też zajrzę:) Pozdrawiam, Aneta
UsuńMuszę spróbować go zrobić :)
OdpowiedzUsuńTaki przecier to coś wspaniałego :) Zimą na rozgrzanie najlepsza jest zupka pomidorowa z ryżem :)
OdpowiedzUsuńNa takim przecierze będzie przepyszna :)
Zimą zupa z takiego przecieru jest boska :)
OdpowiedzUsuńMniam, w swojej kuchni używam sporo przecieru, ale domowego jeszcze nie robiłam, czas to nadrobić:)
OdpowiedzUsuńDomowy, bez konserwantów - super przepis :) Chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWłasny przecier pomidorowy ,uważam ,że jest wyjątkowy i warto jest poświęcić trochę czasu na zrobienie takich przetworów na zimę.Zwłaszcza,że po otworzeniu zapach jest zdecydowanie nieporównywalny do tych kupnych.
OdpowiedzUsuńZimą będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńMoje słoiki też już zostały napełnione przecierem :)
OdpowiedzUsuńja swoich słoiczków jeszcze przecierem nie zapełniłam, choć robiłam w tym roku już różne rzeczy z pomidorami do słoików :)
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam, będzie dobra zupa pomidorowa...buziaki...
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis.Dokładnie wytłumaczony "krok po kroku". Dziękuję za dodanie do akcji pomidorowej :)
OdpowiedzUsuńJa robię troszkę inaczej, ale z tych samych pomidorów. Pomidory nacinam na górze w krzyżyk i odcinam dupki, parzę wrzątkiem, obieram ze skórki, potem kroje i się smażą tak ze 2 godziny a potem wszystko razem z pestkami blenduje, zagotowuje i do słoiczków. Pasteryzuje jeszcze ok 20 min na prykającym ogniu, są pyszne
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis, pierwszy raz będę robiła, pomidory już czekają.
OdpowiedzUsuńRobię podobnie. Przyda się na potem...
OdpowiedzUsuńUściski!
Robię, robię ten przecier. W zeszłym roku też robiłam. Jest doskonały :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne pomysly dziewczyny-dzis tez zrobilam:)Dziekuje
OdpowiedzUsuńPomidory lima kroję na ćwiartki i na 15 min do mikroweli, wybieram łyżką cedzakową i miksuję po przetarciu przez sito już mam mocno zagęszczony przecier, to co pozostaje w pojemniku w weli lekko posolone jest świetnym sokiem pomidorowym.
OdpowiedzUsuń