poniedziałek, 25 stycznia 2016

Śledzie po wiejsku

Kiedy jeszcze sama nie robiłam śledzi w domu, jadłam tylko te które zrobił mój tata. Robił doskonałe, świetnie doprawione i zawsze mi smakowały.
Ale... kiedy miałam ochotę zjeść śledzia a w domu akurat nie było, kupowałam w sklepie. Najbardziej smakowały mi śledzie po kaszubsku i po wiejsku. Po kaszubsku pokazałam na blogu tutaj a po wiejsku zrobiłam wczoraj i przepis jest gotowy
 
 


  
Składniki:
5 płatów śledziowych matiasów (Ok. 500 g)
3 średnie cebule
1 marchewka
1-2  ogórki kiszone
pieprz świeżo zmielony
 
 
   

 
 
 
Składniki zalewy:
1 szklanka (250 ml) wody
100 ml octu 10%
150 ml oleju
3 listki laurowe
kilka ziarenek pieprzu
3 ziarenka ziela angielskiego
1/2 łyżeczki cukru
 
 
 
 
  
 
Wykonanie:
Śledzie wymoczyłam poprzedniego dnia, zmieniając kilkakrotnie wodę.
Wymoczone pokroiłam w kawałki. Każdy płat na 3 części.
Cebulę pokroiłam w półkrążki.
Marchewkę starłam na tarce jarzynowej na dużych oczkach.
Ogórka pokroiłam w plasterki.
 


 
  
 
 
Cebulę przełożyłam na sitko i zalałam wrzątkiem. Po 5 minutach odcedziłam. Tak przygotowana cebula zostaje pozbawiona goryczki.
 
 
 

 
 
 
 
W garnku zagotowałam wodę, dodałam listki laurowe, ziarenka pieprzu i ziela angielskiego oraz cukier. Zostawiłam na gazie małym około  5 minut.
Dodałam marchewkę i gotowałam jeszcze 2 minuty.
Wyłączyłam gaz i wlałam ocet. Wymieszałam zalewę i wystudziłam.
 


Na dno słoja włożyłam część cebuli, następnie warstwę  śledzi, delikatnie oprószyłam pieprzem i położyłam kilka plasterków ogórka i zalałam 2 łyżkami oleju.
Następnie powtórzyłam układanie składników do słoja aż do wyczerpania składników.
 


 
Na wierzchu rozłożyłam cebulę i wszystko zalałam wystudzoną zalewą.
Słoik wstawiłam do lodówki na 24 godziny.
 


 
Zrobiłam kolejne smaczne śledzie.
 


 
 
                                                                      
Może się skusicie na śledzie po wiejsku i zrobicie na zakończenie karnawału. Serdecznie polecam i życzę SMACZNEGO! Krys
 
Na inne, również smaczne śledzie zapraszam do MENU: RYBY,ŚLEDZIE...

 
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...  
 

48 komentarzy:

  1. Klasyczne śledzie, które lubię najbardziej. Zawsze kupuję, bo szybko i kupuję tyle ile zjem. Tym razem zrobię odstępstwo od rutyny i zrobię sama. Zachęcona takimi zdjęciami nie mogłabym postąpić inaczej. Pozdrawiam Pani Krysiu, Daria:)

    OdpowiedzUsuń
  2. smakowite śledzie :) domowe są przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Robiłam podobnie, ale bez marchewki i ogórka. Teraz to zmienię i zrobię tak Jak Ty. Pozdrawiam:):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba czasami coś zmienić w przepisie, że poznać inny smak potrawy :)

      Usuń
  4. Bardzo fajne śledziki. Muszą być pyszne :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najbardziej lubię śledzie bez dodatków tzn. tylko z cebulą w oleju. Ale jak już mam jeść z dodatkami to te po wiejsku też mi odpowiadają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wobec tego nic nie stoi na przeszkodzie żeby dla odmiany takie właśnie śledzie zrobić :)

      Usuń
  6. Uwielbiam sledzie po wiejsku :) Moje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać Marylko, że wiesz co dobre :) To też moje ulubione :)

      Usuń
  7. Zrobię koniecznie, wyglądają na pyszniutkie....:)
    Skorzystałam już z Pani przepisu na piernik dojrzewający i rewelacja!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że piernik smakował. Zatem polecam teraz te śledzie :)

      Usuń
  8. moja mama nauczyła mnie jeść śledzie, choć szczerze przyznam, że nie wszystkie jeszcze mi pasują..
    Twoja propozycja kusi, baaardoz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszności:) ostatnio jak zrobiłam podobne to nawet do zdjęcia sie nie załapały- zjadałbym teraz z świeżym chlebusiem:)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje się załapały bo i tak musiały przeleżeć do następnego dnia. Ale potem... :)

      Usuń
  10. Pyszne, bardzo lubię śledzie, w każdym niemal wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepis bardzo fajny. Ja miłośniczką śledzi nie jestem, ale nawet na mnie one podziałały. Smacznie podanego śledzia to i ja zajadam z chęcią :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skusze się Krysiu i zrobię właśnie takie, zachęcasz...buziaki...pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że wzięłaś się za śledziki! I bardzo dobrze, zdrowe to i pyszne. Po wiejsku zaś są najlepsze! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Domowe musza być super, muszę w końcu zrobić :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię śledziki pod każdą postacią, a Twoje Krysiu wyglądają przepysznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Śledzie zawsze, w każdej wersji, zwłaszcza takie pyszne domowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zrobiłam przed chwilą, jutro degustacja, napiszę jak smakowały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się. Wobec tego czekam na informację jak śledzie smakowały :)

      Usuń
  18. Oj moja mama chętnie by zjadła takich śledzi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Już donoszę,że śledzie nam smakowały, ale następnym razem dodam mniejszą ilość octu.Zadomowię się u ciebie Krysiu,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Zrobiłam, pyyyszne, polecam

    OdpowiedzUsuń
  21. Zrobiłam..ale octu dałam mniej, bo wg mnie stanowczo za dużo 100 ml na 1 szkl.wody.

    OdpowiedzUsuń
  22. Śledziki zrobione...i czekają w lodówce na Święta.

    OdpowiedzUsuń