MENU...

czwartek, 19 września 2019

Ciasto maślane ze śliwkami, z nutą migdałową, z kruszonką migdałową... pyszne

Długo mnie tutaj nie było, ale chcąc wkupić się w Wasze łaski, przesyłam Wam przepis na pyszne ciasto z sezonowymi owocami... ze śliwkami.
Wspaniałe, pyszne, nie może się znudzić.... I tak można go chwalić.
To ciasto ostatnio często gości na naszym stole. Ale za każdym razem coś zmieniam, coś dodaję, zamieniam i za każdym razem jest inne. Wystarczy tak niewiele, a efekt...ogromny.
Podpowiem Wam co ja tutaj mieszam, kombinuję... a Wy wybierzecie wersję dla Was 
Wersja pierwsza:

(foremka 36 x 25 cm)


Składniki na ciasto:
400 g mąki pszennej tortowej (przesianej)
60 g mąki ziemniaczanej (przesianej)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
380 g miękkiego masła (82% tłuszczu)
300 g cukru
8 jajek w temp. pokojowej (ja miałam z podwójnymi żółtkami, więc zużyłam 4 jajka)
2 łyżeczki ekstraktu migdałowego
50 g mielonych migdałów






Ponadto, a właściwie przede wszystkim:

Ok. 800 g umytych, wypestkowanych śliwek, przekrojonych na połówki








Składniki na kruszonkę:
120 g masła roztopionego, wystudzonego
150 g cukru
150 g mąki pszennej tortowej
2 łyżeczki cukru migdałowego
20 g mielonych migdałów






Wykonanie:
Obie przesiane mąki i proszek do pieczenia wymieszałam.
Do misy miksera przełożyłam masło, wsypałam cukier i utarłam na gładki puch na wysokich obrotach miksera.
W trakcie ucierania masy maślanej dodawałam jajka. Nie przerywając ucierania wbijałam po jednym jajku (u mnie były z dwoma żółtkami). Kolejne jajko wyłam, kiedy poprzednie dobrze wmieszało się do masy.
W trakcie ucierania masy przybywało i stawała się jeszcze bardziej puszysta.


Kiedy masa już się pięknie utarła, wsypałam wymieszane obie mąki z proszkiem do pieczenia.
Powstałą masę wymieszałam łyżką. Bardzo dokładnie, nie za długo, tylko do połączenia składników.


Piekarnik włączyłam na 180 °C.
Foremkę do pieczenia (36 cm x 25 cm) wyścieliłam papierem do pieczenia.
Ciasto przełożyłam do foremki. Wygładziłam powierzchnię.
Na wierzchu rozsypałam równo cienką warstwą zmielone migdały.
Następnie rozłożyłam śliwki skórką do spodu ciasno, jedna koło drugiej.


Teraz czas na zrobienie kruszonki:
Do miski wsypałam suche składniki, wymieszałam i na koniec wlałam roztopione, wystudzone masło.
Dokładnie wymieszałam łyżką a następnie roztarłam między palcami.
Kruszonka ma doskonałą konsystencję. Jest jej sporo więc ciasto będzie pyszne.
Teraz już kruszonkę mogłam rozsypać na śliwkach.


Tak przygotowaną foremkę wstawiłam do gorącego piekarnika...


... najpierw na 1 godzinę. Potem jeszcze zostawiłam na 15 minut.
Wierzch ładnie się zarumienił. Sprawdziłam patyczkiem i.... już mogłam ciasto wyjąć z piekarnika, żeby wystygło.
Wierzch lekko upudrowałam cukrem pudrem i... pokroiłam


Koniecznie musiałam spróbować


Wyszło po prostu pyszne









Składniki w wersji drugiej:
400 g mąki pszennej tortowej 
60 g mąki ziemniaczanej 
2 łyżeczki proszku do pieczenia
380 g miękkiego masła 
350 g cukru
8 jajek w temp. pokojowej
2 łyżeczki ekstraktu migdałowego


Czyli, nie dodałam mielonych migdałów.
Dodałam więcej cukru.
Można dodać cynamon, wanilię... co kto lubi






Co to daje? Otóż ciasto jest bardzo wilgotne. Warstwa migdałów rozsypana na cieście stanowi „pierzynkę ochronną” i sok nie przenika do ciasta.
Ale.... tak przygotowane ciasto trzeba piec o wiele dłużej. Nawet do 2 godzin.
Ale, warto. Smak jest niesamowity.
Decyzja należy do Was.


Ja życzę SMACZNEGO! Krys


Biję się w pierś, za to, że dawno nie odwiedzałam moich ulubionych, wspaniałych blogów. Tak mi po prostu wszystko inaczej się układa. Z nadzieją na lepsze dni, na powrót do tego co było, ślę Wam buziaki, serdecznie Was  pozdrawiam i zapewniam, że myślami zawsze jestem przy Was :) 



Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...