MENU...

wtorek, 15 kwietnia 2014

Żurek tradycyjny, klasyczny

Trudno wyobrazić sobie Święta Wielkanocne bez żurku na zakwasie,  przyprawionego czosnkiem i pachnącego majerankiem, podanego z kiełbasą i  jajkiem.  Żurek to jedna z najbardziej różnorodnych zup, która ma wiele odmian. Wszystkie są  pyszne, najlepsze,  mają wyszukane smaki i nazwy. Taka różnorodność żurków powstała dzięki  eksperymentom  kulinarnym.  Mój żurek nie jest eksperymentem. Jest klasyczny. Sprawdzony. Od lat  w  niezmienionej wersji. Jeśli zechcecie  spróbować mojego, to zapewniam Was, że zadowolicie swoich gości i smakiem i aromatem tego pysznego żurku
 

Składniki:
½  litra zakiszonego żuru (najlepszy jest domowy) *
1 litr wywaru z warzyw
listek laurowy
2 ziela angielskie
2 grzybki suszone
20 dag wędzonego boczku
3 białe kiełbasy (użyłam kiełbasę białą z szynki)
1 mała cebula drobno posiekana
2-3 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
2 łyżeczki majeranku
½ szklanki gęstej śmietany
sól, pieprz
4 jajka ugotowane na twardo
 
Wykonanie:
Grzyby opłukałam, ugotowałam razem z   warzywami, z listkiem laurowym i zielem angielskim. Boczek pokroiłam w kosteczkę, przesmażyłam na patelni. Kiełbasę nakłułam w kilku miejscach i razem z boczkiem,  czosnkiem i przesmażoną cebulą dodałam do wywaru warzywnego. Zagotowałam, wlałam zakiszony żur i po około 20 minutach wyjęłam kiełbasę i grzyby. Pokroiłam kiełbasę  w plasterki a grzyby w paseczki i włożyłam z powrotem do zupy. Wsypałam roztarty w dłoniach majeranek. Przyprawiłam solą i pieprzem do smaku. Na koniec wlałam śmietanę.
Taki żurek podany na najbardziej obfite śniadanie w roku jest wyśmienity i smakuje wybornie.

 
 

Możecie się przekonać, jeśli skusicie się na mój żurek. Zachęcam i życzę SMACZNEGO! Krys


*  Zakwas na żurek
Do ½ litra przegotowanej zimnej wody wsypać 6  łyżek mąki żytniej razowej. Dodać skórkę z chleba żytniego, razowego. Ponadto dodać 2-3 ząbki czosnku, łyżeczkę majeranku, listek laurowy i szczyptę pieprzu. Przykryć  i odstawić  w ciepłe miejsce na 3 dni.

 

35 komentarzy:

  1. Apetycznie to wyglada, tak samo robie jak Ty Krysiu, z pokrojona kielbaska i jajeczkiem, tylko ja kroje jajko w cwiartki, latwiej jest go nabrac na lyzke, tak jak w na pierwszym zdjeciu. Uwielbiam taki barszczyk i cala moja rodzinka!! A starszy wnuczek ciagle sie o niego dopytuje!!

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, kiedy ja ostatnio jadlam zurek...juz nie pamietam...czas nadrobic zaleglosci :)
    U mnie post z pisankami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Krysiu
    a może przepis na taki zakwas?
    Pierwsze święta na swoim... chciałabym zrobić żurek na domowym zakwasie, czy jeszcze zdąże?
    Korzystam z wielu przepisów, zawsze się udają..
    Przy okazji dziękuję! I wesołych świąt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Uzupełniłam w przepisie składniki i wykonanie zakwasu na żur. Pozdrawiam i również życzę radosnych Świąt, Krys

      Usuń
  4. Bardzo lubię taki zurek:) Twój bardzo apetycznie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  5. pyszny, klasyczny i bardzo pachnący, zasiadam do stołu :))))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Żurek brzmi jak żurek mojej mamy. Mam ambicję w tym roku zrobić sama taki żurek, ale nie chcę kupować zakwasu żurowego, więc mam prośbę o podanie przepisu na zakwas, bo pewnie Pani też sama robi. Dziękuję i życzę Wesołych Świąt. Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. W poście uzupełniłam opis na wykonanie zakwasu na żur. Pozdrawiam i życzę radosnych Świąt :)

      Usuń
  7. Ja też robię podobnie. Ale nie wpadłam na to, żeby dodać grzybek suszony. Twój żurek taki odświętny i ładnie udekorowany:)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo lubię żurek i nieźle m,i wychodzi :)

    http://lamodalena.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Krysiu żurek lubimy i to bardzo, ale że jemy go cały rok to na święta będzie inna zupka:)
    Twój wygląda genialnie a z swojskim zakwasem jest nie do pobicia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Za klasykę i za nowe spojrzenie nominuję twój blog do Liebster Blog Award! Więcej informacji na: http://dzemdzus.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Krysiu trudno uwierzyć ale tu gdzie mieszkam mało kto gotuje żurek na święta, a ja sobie nie wyobrażam świąt beż żurku.
    Uwielbiamy żurek i nie tylko od święta:)
    Pozdrawiam serdecznie:*

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem wyjątkiem, nie lubię żurku ;) Ale moja rodzina uwielbia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ciekawy przepis, a żurek wygląda baaardzo apetycznie. Pozdrawiam Krysiu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda przepysznie, niesamowicie apetycznie. Czuć już zbliżające się Święta.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój zakwas też już nastawiony. Nie dodawałam nigdy grzybków do żuru ale mnie zaciekawił ten dodatek więc chyba tym razem się skuszę :) pozdrawiam Krusiu :*

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj zjadłabym taki żurek z jajeczkiem i kiełbaską:) Niech już będzie Niedziela!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie też bedzie żurek...miłego dnia Krysiu...

    OdpowiedzUsuń
  18. Żurek na stole wielkanocnym - koniecznie. Mój mąż gotuje także wielkanocny barszcz. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  19. Z przyjemnością wypróbuję ten przepis -:)

    OdpowiedzUsuń
  20. A co zrobic pani Krysiu zeby zurek był gęsty ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejszy w żurku jest wyczuwalny smak zakwasu z żurku. Będzie wyczuwalny jeśli proporcje będą zachowane. Przede wszystkim nie można dać za dużo wody. Jeśli zrobi Pani w takich proporcjach, jak w moim przepisie, to gwarantuję, że i żurek będzie odpowiedniej gęstości i smak jak należy. Pozdrawiam :)

      Usuń
  21. Bardzo dziękuje ;)a moze jakiś bigosik z pani kuchni ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i owszem, bigos będzie. Ale na przepis na moim blogu trzeba niestety poczekać, bo jest w opracowaniu :)

      Usuń
  22. Bede gotować zurek 3litry to pótora litra zakwasu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że na 3 l wywaru z warzyw wystarczy 1 l zakwasu. Trzeba próbować, bo być może trzeba będzie dolać jeszcze szklankę lub 0,5 l.

      Usuń
  23. Achhh taki żur to zdecydowanie danie na takie dni, jak dzisiaj. Pozdrawiam! Dziękuję za przepis.

    OdpowiedzUsuń
  24. Pani Krysiu kochana! Nastawiłam właśnie zakwas, tylko po fakcie tak patrzę na tą moją mąkę i dopiero widzę, że jest żytnia ale tylko żytnia (brak dopisku razowa) składniki - mąka żytnia typ 720. Jestem w tym totalnym laikiem, to mój "pierwszy raz", będzie dobrze, czy lecieć jutro po inną mąkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Na żurek najlepsza jest mąka żytnia razowa typ 2000. Ja taką używam. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Ale to znaczy, że na tej co zrobiłam, nie wyjdzie? :(

      Usuń
    3. Nie wiem. Można spróbować. Wprawdzie czasu zostało niewiele na eksperymenty. Zawsze robię na żytniej razowej. Im wyższy typ maki, tym lepiej. Pozdrawiam :)

      Usuń
  25. Przyznam się szczerze, Krysiu, że wolę barszczy biały, ale Twój żurek jest tak apetyczny, że nie pogardziłabym porcyjką :)

    OdpowiedzUsuń