MENU...

niedziela, 13 sierpnia 2017

Koktajl truskawkowy na zakończenie sezonu truskawkowego

Witajcie Kochani po długiej przerwie.
Dawno nie zamieszczałam nowych przepisów. Dawno nie było u mnie smacznych propozycji na różne okazje: obiady, kolacje, czy też desery.
Dlaczego mnie nie było?
Sprawy rodzinne, domowe i osobiste wzięły górę nad wszystkim. W tym czasie po prostu byłam gospodynią domową, jak każda kobieta. Robiłam wszystkie przetwory do spiżarni, które są zamieszczone na blogu, jak każda gospodyni. Byłam też babcią na pełny etat, to cieszy najbardziej. A poza tym sprawy rodzinne tak się potoczyły, że przemieszczałam się w różne miejsca. Nas z kolei odwiedzali wspaniali goście. Były okazje do radowania się, świętowania i... tragiczne. Niestety.
Jak widzicie, nie było czasu ani miejsca na to, żeby poświęcić się blogowaniu.
Przede mną jeszcze mój urlop i wyjazd na nasze wakacje. Ale to za chwilę...
Póki co, mam jeszcze coś dla Was, może jakaś propozycja  na śniadanie, deser, czy kolację przypadnie Wam do smaku...

Na zakończenie sezonu truskawkowego zrobiłam ulubiony koktajl moich wnuczek. Ale przyznam, że my, dorośli też go bardzo lubimy.  Taki koktajl to Nr jeden, kiedy tylko pojawiają się truskawki i obowiązkowo, kiedy się już kończą.


 

Składniki (na dwie szklanki):
250 g truskawek
500 ml jogurtu naturalnego (ewentualnie kefiru, lub śmietanki)
1 łyżka miodu (ewentualnie cukru białego lub trzcinowego)

Do dekoracji:
świeże truskawki
listki mięty



Wykonanie:
Truskawki umyłam, odsączyłam z wody i pozbyłam ich szypułek.
Do kielicha blendera wsypałam truskawki, dodałam miód i wlałam jogurt.
Zmiksowałam.


Gotowy koktajl rozlałam do szklanek, ozdobiłam połówkami truskawek i listkami świeżej mięty.


Jest to najłatwiejszy i myślę, że najsmaczniejszy koktajl, który można przygotować dosłownie w 5 minut.  Póki jeszcze można nacieszyć się truskawkami, zróbcie taki pożywny napój dla całej rodziny. Więc pijmy na zdrowie. Smacznego! Krys


Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...


22 komentarze:

  1. Taki koktajl mogę pić non stop😁

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię koktajle :) Truskawkowy to jeden z moich ulubionych :) Pysznie Krysiu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że już pani jest. Tak mi brakowało tej mojej książki kucharskiej, jaką jest pani blog. Codziennie tutaj zaglądam. Pozdrawia gorąco, Aneta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A myśmy już dawno zapomnieli o truskawkach:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki koktajl to podstawa na otwarcie sezonu letniego. Trwa przez cały sezon aż do teraz, kiedy kończą się truskawki. Ja jeszcze kupuję, jak tylko znajdę ładne i smaczne. Trzeba wykorzystać każdą chwilę dopóki są świeże truskawki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam wszelkie zestawy owocowo jogurtowe, lato ma całą ofertę wspaniałych smaków. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam koktajl truskawkowy.Zwykle robię go z mlekiem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak,truskawki już prawie w zaniku, mam mrożone ale to nie to samo, dzisiaj na targu jeszcze były. Lubię taki koktajl i robię...więc na zdrowie...wiem coś na ten temat tzn.nieobecności na blogu, zawsze mówię, że życie w realu najważniejsze więc też mam przerwy w blogowaniu. Cieszę się Krysiu, że znów jesteś...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  9. Koktajl truskawkowy! Pycha! Wygląda bardzo fajnie.
    Z wielką przyjemnością bym wypróbowała! :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam taki koktajl, pyszności. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda że truskawki się już kończą. Teraz trzeba czekać do następnego roku. A taki koktajl uwielbiam. Pozdrawiam Krysiu 😘

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie częstuje sie Krysiu Twoim koktajlem, bo w moich stronach truskawki dawno się skończyły. Teraz będą pewnie z drugiego "rzutu", ale już drogie :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Również go lubię. U mnie na działce już nie ma truskawek :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pyszności Krysiu :) Też taki robię. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. prosty ale przez wszystkich lubiany koktajl :)

    OdpowiedzUsuń
  16. no tak, truskawki się już kończą a szkoda ;) lubię takie koktajle! :) Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie, Krysiu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja w tym roku nie zdążyłam zrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam!!! Szkoda, że już nie ma truskawek...

    OdpowiedzUsuń