Tarta to dobry sposób na szybki obiad, przystawkę, kolację... To, na co przyjdzie nam ochota stanowi farsz do tarty. Ostatnio piekłam różne tarty, z różnymi farszami... Wczoraj mieliśmy chęć na kolorową paprykę, ser cheddar i w ten sposób powstała całkiem smaczna tarta. Spróbujcie...
(forma do tarty średn. 24 cm)
Składniki na ciasto:
130 g przesianej mąki
szczypta soli
80 g zimnego masła
2 łyżki wody 
Farsz:
Po jednej kolorowej papryce:
zielona, czerwona, żółta,
pomarańczowa
250 ml kwaśnej gęstej śmietany
3 jajka
¼ łyżeczki startej gałki
muszkatołowej
sól i pieprz do smaku
150 g startego sera cheddar
lub innego ulubionego sera dojrzewającego
Wykonanie:
Wymieszałam mąkę solą, dodałam
pokrojone w kostkę masło, wodę i posiekałam
aż powstała drobna kruszonka. Szybko zagniotłam ciasto. Zawinęłam w
folię i wstawiłam na 30 minut do lodówki.
Ciasto rozwałkowałam i
wyłożyłam nim formę do tarty. Ponownie wstawiłam do lodówki na około 10 minut
żeby się schłodziło.
Piekarnik rozgrzałam do temp.
180 °C.
Ciasto wyłożyłam srebrną folią
i wysypałam suchą fasolkę, żeby obciążyć dzięki temu spód tary nie wybrzuszy się podczas pieczenia.
Wstawiłam do piekarnika na 25
minut.
Przygotowałam farsz
Paprykę upiekłam w piekarniku
i zdjęłam z niej skórkę. Można opalić nad palnikiem.
Jaka rozbełtałam. Łyżkę jajek
odłożyłam do wysmarowania spodu tarty. Resztę wymieszałam ze śmietaną, solą,
pieprzem i gałką muszkatołową.
Po wyjęciu foremki z
piekarnika z ciasta zdjęłam folię z fasolką. Ciasto wysmarowałam roztrzepanym
jajkiem i ponownie wstawiłam do piekarnika na
około 5-6 minut.
Paprykę pokroiłam na paseczki
u ułożyłam na podpieczonym spodzie.
Obsypałam startym serem i
zalałam masą jajeczno-śmietanową.
Witaj! Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
U ciebie to nawet tarta wygląda jak tort:)
OdpowiedzUsuńAleż ta Twoja tarta wygląda pysznie. Lubię takie zestawienia. Idealnie nadaje się na spotkanie z przyjaciółkami:)
OdpowiedzUsuńWarzywa z cheddarem, super połączenie :). Uwielbiam wytrawne tarty we wszelkich postaciach.
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, takiej tarty jeszcze nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńomnomnom... takie obiadki to ja wielbię! :)
OdpowiedzUsuńWow i piękna i smaczna :-)
OdpowiedzUsuńTarta wygląda wyśmienicie, pewnie też tak smakuje może kiedyś wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńo kurczaczku, ale pomysłowa tarta. Robię na obiad. Bez gadania :))))
OdpowiedzUsuńNo i proszę, nie musi być na słodko. Tak też lubię. Myślę, że nawet będzie lepiej, jak taką tartę
OdpowiedzUsuńpostawię na stole niż słodką:)
Krysiu,
OdpowiedzUsuńWłaśnie od paru dni chodzi za mną tarta z warzywami. Mam zamiar zrobić ja w piątek na obiad. Wprawdzie myślałam o innych warzywach (marchewka, brokuł, może cukinia), ale zerknę jak Ty robisz ciasto i nadzienie i na pewno mi się te informacje bardzo przydadzą:). Dam znać jak wyszło:).
uwielbiam tarty! są takie proste, "czyszczą" lodówkę i wyglądają elegancko :-))
OdpowiedzUsuńale ładna!
OdpowiedzUsuńto musi być pyszne !!
OdpowiedzUsuńMniam, tarta wygląda przepięknie, ser cheddar musiał się tu świetnie wkomponować:)
OdpowiedzUsuńMożna się nabrać,że jest na słodko,z kolorowymi galaretkami:)Wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńIleż u Ciebie kolorów :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Na pewno jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńWygląda prześlicznie, a jak smakuje tak jak wygląda, to ja skorzystam z przepisu na pewno:)))
OdpowiedzUsuńKrysiu ja na ścisłej diecie a Ty takie specjały szykujesz;)
OdpowiedzUsuńnie żebym naraz na dietkę przeszła tylko młoda wiadomy wirus przytaszczyła do domu i obdarowała sowicie wszystkich:))
pozdrawiam cieplutko:)
Wobec tego życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
Usuńwow!!!! Przepiękna !!!
OdpowiedzUsuńJuż sobie wyobrażam jak pysznie smakuje. Bardzo lubię wytrawne tarty.
OdpowiedzUsuńKrysiu ale fajna i kolorowa tarta :-) pyszności :-) z chęcią taką zrobię :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno wspaniała!
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda, aż się chce zjeść!!! :)
OdpowiedzUsuńTakie tarty są idealne na czyszczenie lodówki, można zrobić niemal z każdymi warzywami i wędlinami :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie kusząca, przyciąga wzrok i chętnie by się ją zjadło :)
OdpowiedzUsuńSame pyszności w takiej tarcie :) I co najważniejsze zdrowa i mniej tucząca od tej wersji słodkiej :)
OdpowiedzUsuńPiękna optymistyczna tarta!
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :) Tak kolorowo :)
OdpowiedzUsuńPyszności i smaczne dania.Miłego piątku i całego weekendu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAleż u Ciebie pełno pyszności, te tarty są boskie i warzywna i grzybowa i cała reszta, która ostatnio mi umknęła Nadrabiam zaległości i jestem oczarowana :)
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję za tyle miłych słów :)
UsuńMistrzowskie wykonanie! Buziaki:)
OdpowiedzUsuńPiękna, aż czuję przez monitor jaka jest smakowita :)
OdpowiedzUsuńMniamu, mniam jaka kolorowa, pyszniutka i taka apetyczna :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam wytrawnej tarty, muszę w końcu spróbować.
OdpowiedzUsuńwygląda tak jesiennie w tej masie jajecznej :)
OdpowiedzUsuńTarta kusi, oj kusi!!! Miłej niedzieli Krysiu.
OdpowiedzUsuńTak, Basia ma rację, kusi....myśle, że mój M. chętnie taką zje...świetny pomysł...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńTarty są moim ulubionym daniem, a Twoja Krysiu wygląda bajecznie, chętnie poczęstowałabym się kawałeczkiem - pozdrawiam :-)
Kocham tarty :)
OdpowiedzUsuń