Chciałam upiec sernik na święta
i zaczęłam poszukiwanie inspiracji. Szukałam w necie a znalazłam w ... gazecie.
Natrafiłam na wspaniały sernik stracciatella z wiśniami wg Ani Starmach, ale po
przeróbkach zrobiłam swoja wersję z... truskawkami. Niestety jeszcze nie z tymi z ogródka. Leżały w sklepie
i kusiły swoim wyglądem. Sernik z wiśniami też zrobię, ale już wtedy kiedy będą
świeże wiśnie :)
Składniki na spód:
75 g masła
150 g biszkoptów
50 g migdałów ze skórką
Składniki na masę serową:
6 łyżeczek żelatyny
100 g gorzkiej czekolady
400 g truskawek
500 g seka mascarpone
150 g kremówki 30%
150 g kremówki 30%
100 g drobnego cukru
200 g jogurtu naturalnego
Składniki na polewę
czekoladową:
150 g gorzkiej czekolady
ewentualnie 1 łyżeczkę masła
150 g kremówki 30%
truskawki do dekoracji
Wykonanie spodu ciasta:
Spód tortownicy wyłożyłam
papierem do pieczenia.
Biszkopty rozkruszyłam.
Migdały rozdrobniłam w
blenderze.
Masło roztopiłam, wystudziłam
i wsypałam rozkruszone biszkopty i migdały. Wymieszałam. Tą mieszanka wylepiłam
spód tortownicy. Wstawiłam do lodówki na około 30 minut.
Zrobiłam masę serową:
Truskawki opłukałam,
odsączyłam. Pozbyłam ich szypułek.
Żelatynę namoczyłam w 50
ml zimnej wody, odstawiłam do
napęcznienia.
Czekoladę posiekałam.
Żelatynę podgrzałam, żeby się
rozpuściła.
Serek mascarpone wymieszałam z cukrem i jogurtem. Nie
przerywając mieszania dodawałam po łyżeczce rozpuszczoną żelatynę.
Kremówkę ubiłam na puch.
Wsypałam do niej czekoladę i pokrojone truskawki. Wymieszałam i całość dodałam
do masy serowej.
Polewa czekoladowa:
Czekoladę połamałam na kawałki
i roztopiłam w miseczce w kąpieli wodnej.
Śmietankę zagotowałam w
rondelku. Można dodać łyżeczkę masła.
Dodałam roztopioną czekoladę. Dokładnie wymieszałam. Kiedy polewa była lśniąca
i gładka wystudziłam ją a następnie rozsmarowałam na masie serowej. Wstawiłam
ponownie do lodówki na pól godziny.
Wierzch sernika udekorowałam
truskawkami.
Sernik miał być na święta a
został zjedzony przed... Dlaczego? Bo był bardzo smaczny, jak to zwykle z sernikami
bywa. Jeśli chcecie się przekonać jak samował, to zapraszam do zrobienia i
życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Musi być przepyszny, ja ostatnio piekłam z orzechami ziemnymi, był taki smaczny że nie zdążyłam zrobić zdjęć, następnym razem będę szybsza od "pożeraczy":))))
OdpowiedzUsuńTwój wypróbuję na pewno:)))
oooo.. wygląda obłędnie! <3 kiedyś robiłam podobny- mniam! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały, i taki ocieplający serduszko dzięki truskawkom :)
OdpowiedzUsuńIle śmietany dać do masy serowej,bo nie mogę doczytać ?Sernik świetny :)
OdpowiedzUsuńJuż uzupełniłam. Gdzieś uciekło :)Dzięki :)
UsuńSernik obowiązkowym towarzyszem świąt. Twoja wersja musi być pyszna ;)
OdpowiedzUsuńO rany jaki wypasiony sernik! Nie dość, że czekolada to jeszcze truskawki... rewelacja :)
OdpowiedzUsuńpięknie się prezentuje :-) mimo, iż nie lubie straciatelli jako takiej, taki sernik bardzo chętnie bym zjadła :-)
OdpowiedzUsuńKrysiu wygląda wspaniale :-) bardzo lubię serniki a ten Twój zachwyca :-) z chęcią spróbuję :-)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie i przepis zanotowany
OdpowiedzUsuńtak, te wczesne niepolskie truskawki kuszą, jeśli nawet nie smakują, to przynajmniej w charakterze ozdobników sie świetnie sprawdzają:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie !
OdpowiedzUsuńAleż pysznie wygląda, ludzie, już sama nie wiem co mam upiec, zastanawiam się nad jakimś ciekawym sernikiem, może taki???
OdpowiedzUsuńApetyczny sernik.
OdpowiedzUsuńmniam, to musi smakować obłędnie! wygląda zresztą równie boskooo
OdpowiedzUsuńrewelacja na pewno wypróbuję na święta
OdpowiedzUsuńKrysiu zrobię na pewno, ale ze swoimi truskawkami, niestety te ze sklepu teraz tylko wyglądają jak truskawki, a sernik zapowiada sie przepysznie:)
OdpowiedzUsuńKrysiu kusisz oj kusisz! Jak tu nie skorzystać z takiego przepisu?! Wygląda wspaniale i na pewno tak smakuje :D
OdpowiedzUsuńSuper sernik, od razu kawałek chce się zjeść :)
OdpowiedzUsuńAleż on kusząco wygląda Krysiu...narobiłaś mi ogromnego smaka
OdpowiedzUsuńWspaniały ten serniczek, już częstuję się kawałkiem, czekolada i truskawki to jest to co lubię :)
OdpowiedzUsuńU mnie taki uroczy sernik tez nie poleżałby długo Krysiu...:)
OdpowiedzUsuńchyba się wproszę na ten sernik:))
OdpowiedzUsuńPożeram wzrokiem :)
OdpowiedzUsuńWygląda mega kusząco :) nawet o tej porze mam ochotę na duży kawałek :)
OdpowiedzUsuńKrysiu! i tu mnie masz, sernik wygląda cudownie, bardzo tęsknię za truskawkami, ale tymi naszymi polskimi:)
OdpowiedzUsuńCudny, cudny i jeszcze raz cudny!!!! :) Wesołych Świąt Krysiu :)
OdpowiedzUsuńPrzepis ciekawy, drukuję. I właśnie tutaj mam problem, bo żeby wydrukować to muszę myszką podświetlać całą treść i przerzucać do worda i tam obrabiać (usuwać zbędne rzeczy). To strasznie czasochłonne. Szkoda, że nie ma opcji "drukuj". To tylko taka drobna uwaga :-)
OdpowiedzUsuńA poza tym, doznałam pozytywnego szoku. Bo od rana zastanawiałam się, jak mam zmielić 10 dag migdałów w dużej maszynce, że rozejdzie się po ściankach i guzik z tego będzie. I co widzę w tym przepisie? "migdały rozdrobniłam w blenderze". Dzięki Krysia!
Chciałabym ułatwić drukowanie przepisów. Już nad tym myślałam. i wkrótce to zrobię. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńAle apetyczny!!!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam świątecznie ;)
__________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
To coś dla mnie, świetny przepis, notuję...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńsuuper przepis
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuń