Kiedy robię pierogi
zastanawiam nad wyborem ciasta, które będzie najlepsze do danego farszu. Inne
ciasto robię do słodkich pierogów tutaj
i tutaj inne do pozostałych, np. tutaj
Ale, ostatnio zrobiłam naprawdę
wspaniałe pierogi, ponieważ zrobiłam je z idealnego ciasta.
Ciasto nadaje się do każdego farszu. Jest elastyczne, miękkie. Zawsze się udaje. Nie trzeba podsypywać mąką. Jednym słowem... idealne.
Ciasto nadaje się do każdego farszu. Jest elastyczne, miękkie. Zawsze się udaje. Nie trzeba podsypywać mąką. Jednym słowem... idealne.
Składniki (na około 60
szt. pierogów):
500 g mąki pszennej (np. poznańska typ 500)
50 g miękkiego masła
2 żółtka
1 całe jajko
ok. 200 - 250 ml zimnej wody
1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Mąkę przesiałam na deskę. Wyłożyłam masło i posiekałam siekaczem. Można nożem. Dodałam żółtka i jajko i sól.
Wymieszałam zagniatając ciasto. Dolewałam stopniowo wodę.
Kiedy wyczułam że ciasto
nie klei się do rąk, wyrobiłam na gładkie, miękkie i jedwabiste ciasto.
Utworzyłam kulę, którą
włożyłam do miski. Przykryłam ściereczką i zostawiłam na około 15 minut, żeby
odpoczęło.
Teraz można przygotować farsz.
Ciasto odkrawałam porcjami,
rozwałkowałam bardzo cieniutko, bez potrzeby podsypywania mąką. Rewelacja.
Wykrawałam okrągłe placuszki i układałam na nich przygotowany farsz.
Ciasto nie wysycha, nie klei się. Do końca jest miękkie. Pięknie zawija się pierogi, nie pęka i nie rozchodzi się.
Podczas gotowania pierogów (około 1-2 minut od wypłynięcia) pierogi nie pękają.
Po wyjęciu na półmisek nie
sklejają się. Nie ma więc potrzeby dodawać oleju do wody do gotowania pierogów.
Polecam ten przepis, bo łatwy,
bo pierogi wychodzą SUPER, bo... warto. Powodzenia i życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Każdy przepis, jaki nowy dostaję wydaje się być świetny. I to prawda. Dopóki nie mam nowszego. Jestem otwarta na nowinki. Dlatego też chętnie skorzystam z tego przepis i obiecuję pochwalić się, bo często pierogi lepię. Pozdrawiam, EWA :)
OdpowiedzUsuńEwo, polecam. Zrób. Jestem przekonana, że pozostaniesz przy tym przepisie :)
Usuńtak, to jest najlepszy sposób. Wiem co piszę, bo mam .... sporo lat i zawsze ekserymentowałam.
UsuńZobaczymy trzeba wypróbować
UsuńPiękne pierożki. Też dodaję masło do ciasta na pierogi wg mnie jest dużo lepsze.
OdpowiedzUsuńAlinko w tym przepisie samo masło nie wystarczy. Polecam Ci ten przepis :)
UsuńMoje ciasto na pierogi nie ma jajek. Dodaję za to masło. Tego przepisu nie znam. Jest zupełnie inne niż te które znam. Spróbuję, skoro tak zachwalasz i że się udało. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś tak robiłam :)
UsuńJa w ogóle nie daję jajek do ciasta, bo ponoć sprawiają że jest twardsze, tak przynajmniej słyszałam. Daję gorącą wodę lub mleko.
OdpowiedzUsuńJa też robiłam takie ciasto bez jajek z gorącą wodą. Pierogi się udawały. Ale ten przepis to zupełnie coś innego. Spróbuj :)
UsuńMuszę zapisać przepis, i tak robić ciasto;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj. Polecam :)
UsuńPrzepis zapisałam, słaba ze mnie kucharka ale spróbuję zrobić takie ciasto na pierogi i mam nadzieję, że będą tak dobre jak te Twoje Krysiu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSłaba kucharka, czy nie. Każdemu się uda :)
UsuńCudowne pierożki ci wyszły :) Chętnie bym zjadła takich domowy ruskich :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ruskie zrobiłam. Niebawem pokażę przepis na moje ruskie :)
UsuńOo ciekawe, ja dodaję jedno jajko dwie łyżki oleju i ciepłą wodę - ciasto również wychodzi miękkie na pierogi ale zastosuje Twoją radę i zobaczę jakie jest ciasto - ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńWobec tego ...powodzenia :)
UsuńAle apetyczne pierożki! Na pewno spróbuję tego ciasta, strasznie chodzą za mną pierogi a jeszcze nigdy sama nie robiłam - mam nadzieję, że mi wyjdą i rodzinka będzie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńAniu, z tym przepisem Ci się uda :)
UsuńMuszę spróbować bo pierogi nie zawsze wychodzą mi dobre. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Krysiu, teraz masz pretekst, żeby zrobić pierogi. Powodzenia i pozdrawiam :)
Usuńpierogi bardzo lubię, szkoda tylko że nie bardzo już je lepić :P
OdpowiedzUsuńZ tego ciasta ulepisz raz... dwa... :)
UsuńPyszne pierożki , ciasto na pierogi wyrabiane ręcznie jest najsmaczniejsze :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńDopiero zaczynam swoje pierogowe przygody, więc z pewnością będę stałym gościem na blogu ;)
OdpowiedzUsuńWobec tego zapraszam. Niebawem będzie przepis na pierogi ruskie :)
UsuńCiekawy przepis, chętnie go wypróbuję przy najbliższej okazji :)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńKrysiu cudowne pierogi :) Powiem Ci skrycie, że marzę już o zjedzeniu pierogów. Ale na mojej działce warzywa ciągle rosną i muszę je na obiad podawać. Szkoda, aby się zmarnowały, a już na moich ulubionych blogach widzę takie cudowne smaki i usycham z zazdrości. No, ale skoro moje ogórki plonują, to grzech nie korzystać. Uuuuuuuwielbiam pierogi Krysiu. Twoje są tak apetyczne , że ....... Też za jakiś czas zrobię. Krysiu, czy ten dodatek masła powoduje, że one się nie sklejają? Bo patent świetny. Ja przelewam zimną wodą, jak makaron, aby się nie sklejały. Twój patent wydaje się jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tak, to masło wielkie ma tutaj znaczenie. Tych pierogów nie przelewałam wodą i się nie sklejały. Nawet pozostawione do zamrożenia. Idealne :)
UsuńCudowny patent w takim razie :)
UsuńWyglądają naprawdę smacznie :) Zjadłabym takie z wiśniami :P
OdpowiedzUsuńTo ciasto nadaje się do każdego farszu :)
UsuńTwoja opinia przekonała mnie do wypróbowania tego przepisu! Już nie mogę się doczekać ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz zadowolona z tego przepisu. Powodzenia :)
UsuńKryś....pierogi jak malowane. Mam bardzo podobny przepis, ale moi domownicy nie chcą z masłem, coś im nie pasuje, a więc daję olej. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma prawo mieć swój smak. Pozdrawiam Cię :)
UsuńKrysiu mam swój ulubiony przepis ( właściwie to ulubiony mojego M) ale może następnym razem wypróbuję Twój ?:)
OdpowiedzUsuńmiłej niedzieli, buziaki:)
Ciekawa jestem Twojej opinii. Buziaki :)
UsuńCudowne. Ja pierożki uwielbiam i z chęcią bym zjadła :-)
OdpowiedzUsuńJa też je lubię. Pozdrawiam Cię :)
UsuńCiasto zupełnie inne od tego, które ja przygotowuję - wypróbuję kiedy będę lepić pierogi. Najbardziej zaintrygowało mnie to, że nie potrzeba podsypywać mąką.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Ach jakbym zjadła takiego pierożka - dawno nie robiłam ruskich. Pozdrawiam :)
Tak, to ciasto nie wymaga dodatkowej mąki , nie wysycha i dzięki temu szybciej porogi się lepi. Koniecznie wypróbuj. Pozdrawiam :)
UsuńKrysiu zaciekawiłaś mnie tym przepisem, na pewno niebawem z niego skorzystam ponieważ nie mam swojego ulubionego ciasta na pierogi :( w tej kwestii muszę jeszcze poćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńPrzyda się. A nóż Ci się sprawdzi ten przepis :)
UsuńPrzepis już skopiowany. Przy najbliższym lepieniu pierogów na pewno wypróbuję. Dziękuję:):):):)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńMuszę wypróbować, bo przepis idealny dla mnie Krysiu. Pierogi mniammm...już się poczęstowałam...pozdrawiam...buziaki...
OdpowiedzUsuńWobec tego... smacznego Basiu :)
UsuńTakiego przepisu nie znałam, wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńWobec tego powodzenia i smacznego :)
UsuńSuper ,wygląda na takie,jak opisałaś.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTo dopiero jest ciekawy przepis. Zapisuję do żelaznych zapisków. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWarto mieć taki przepis :)
UsuńSwietny przepis, Krysiu. Chciylbym zapytac tylko, czy woda moze byc zimna, czy ciepla, a moze goraca? Podobne ciasto na pierogi robi moja tesciowa, zawsze wychdza jej znakomicie, lecz ona dodaje goraca wode. Dziekuje za przepis i pozdrawiam Cie serdecznie:)
OdpowiedzUsuńElu, w tym przepisie wodę dajemy zimną.
UsuńNatomiast w innym przepisie, do którego nie dodaję jajek wlewam gorącą wodę. Pozdrawiam Cię :)
Świetny przepis Krysiu, chętnie skorzystam :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, a jaka woda, bo ja zawsze daję ciepłą, masło też i jako całe, ale teraz spróbuję dwa żółtka. Kapusta już się smaży na farsz!
OdpowiedzUsuńDoczytałam, że zimną, OK :-)
OdpowiedzUsuńA sól dajesz do ciasta? , bo ja zawsze dobrze solę wodę.
OdpowiedzUsuńOczywiście Basiu gotuję w osolonej wodzie :)
UsuńAle czy mimo osolonej wody, dajesz trochę soli do ciasta?
OdpowiedzUsuńTak, Basiu. Do ciasta dodałam 1 łyżeczkę soli. Jest wymieniona w składnikach. Ale nie napisałam w przepisie. Już to zmieniam :)
UsuńDziękuję Krysiu, teraz mam jasność, bo nigdy do pierogowego ciasta nie dodawałam soli.
OdpowiedzUsuńKrysiu, dziękuję za ten pyszny przepis! :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię Krysiu,szukajcie,aż znajdziecie....dziś trafiłam po raz pierwszy na Twój blog,przepis :)
OdpowiedzUsuń"ciasto na pierogi" jestem zachwycona ach..! mięciutkie,kremowe...pięknie się lepiło,robiłam z farszem mięsnym REWELACJA 62 pierożki zeszły z prędkością światła (5 osób)...
polecam dziewczyny super ciasto...Brawo Krysiu pozdrawiam
Babcia Katarzyna
Bardzo mnie cieszy kiedy czytam, że przepisy, które zamieszczam trafiają do czytelników a potrawy się udają. Dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam :)
UsuńSpędziłam dzisiaj w kuchni dużo czasu lepiąc pierogi. Pani Krysiu, dziękuję za ten wspaniały przepis. Mój, który uważałam za najlepszy poszedł do lamusa. Już do niego nie wrócę.
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobiłam pierogi wg Pani przepisu i dzięki temu spędziłam w kuchni mniej czasu. Ciasto jest IDEALNE!!!! REWELACJA! Moje pierogi na święta już się mrożą. Pozdrawiam, Marzena :)))
A ja przymierzam się do pierogów na święta - i w zawiązku z tym moje pytanie - mrozić pierogi surowe czy już ugotowane ? Jak lepiej ? Z góry dziękuję za odpowiedź
OdpowiedzUsuńWitam. Zawsze mrożę pierogi ugotowane. Najpierw lekko gotuję w wodzie z odrobiną oleju. Wykładam na durszlak. Potem każdą sztukę pojedynczo układam na talerzu. Zabezpieczy to przed sklejaniem się. Kiedy wyschną przekładam do zamrożenia.
UsuńPozdrawiam :)
Pani Krystyno, widzę z Pani odpowiedzi, że woli Pani mrozić pierogi po podgotowaniu raczej niż surowe po zlepieniu - czy podgotowane się lepiej zachowują po zamrożeniu? Wydaje się, że mniej pracy jest z zamrożeniem świeżo ulepionych pierogów po prostu?
UsuńNie ma różnicy. Mroziłam kiedyś surowe, ale teraz wolę mrozić podgotowane. Surowe trzeba dobrze obtoczyć mąką zanim włoży się na tackę do zamrożenia. Pozdrawiam :)
UsuńDziękuje!
UsuńWypróbowałam i faktycznie ten przepis jest świetny, nic się nie klei, nie trzeba podsypywać mąką, ciasto jest elastyczne, dobrze się mrozi i zachowuje po ugotowaniu. Dziekuję :)
UsuńŚwietny przepis. Zrobiłam wczoraj z ego przepisu z 1kg mąki 110 pierogów z kapustą i grzybami na święta. Lepi się błyskawicznie. Polecam, Patrycja :)))
OdpowiedzUsuńRobiłem ciasto dokładnie wg przepisu i cały czas mi się kleiło i do rąk i do stolnicy.Kiedy myślałem,że już wystarczy wyrabiania odłożyłem na moment i już nie mogłem oderwać.Jaki błąd mogłem popełnić?Robiłem ciasto pierwszy raz w życiu.
OdpowiedzUsuńNie wiem co mogło być przyczyną, że się nie udało. Jeśli mąka jest dobra to musi się udać. Robię za każdym razem i jest OK. Pozdrawiam :)
Usuńprzepis wydaje się ciekawy, spróbuję do tegorocznych pierogów. Mam pytanie, czy można je smażyć, bo u mnie uwielbiają smażone pierogi.
OdpowiedzUsuńWitam. Oczywiście, można takie pierogi smażyć. Ja też takie lubię. Pozdrawiam :)
Usuń.....ma 55 lat i długoszukałam idealnego ciasta na pierogi. Zrobiłam na świeta i twierdze, że lepszego nigdy nie robiłam. Dziekuję:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ciasto wyszło takie jak trzeba. Mniej pracy przy nim a efekt wspaniały. Pozdrawiam :)
Usuńdziekuje za przepis!! :* pierwszy raz robilam pierogi i wyszly idealne!wszyscy byli zachwyceni:))
OdpowiedzUsuńSuper przepis :) pierogi wyszły pyszne :) nigdy nie ulepiłam pierogów tak szybko jak dziś :) dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis :) pierogi wyszły pyszne :) nigdy nie ulepiłam pierogów tak szybko jak dziś :) dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńPrzepis super! Sprzedałam siostrze i znajomym. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy udaly mi sie pierogi. Dotychczas robila dla mnie siostra bo mnie eychodzily gnioty twarde. Sprobowalam tego przepisu na zasadzie "a co mi tam" REWELACJA. Juz go zapisuje. Dziekuje
OdpowiedzUsuńMnie się kleiło podczas wyrabiania ale może dlatego że dałam gorącą wodę. Warto zaznaczyć w przepisie że dajemy zimną!
OdpowiedzUsuńDodawanie zimnej wody do ciasta na pierogi wydaje mi się być raczej oczywiste, dlatego nie zaznaczam. Natomiast kiedy dodaję wodę gorącą, albo ciepłą to wtedy zaznaczam w przepisie. Pozdrawiam :)
UsuńJutro będę robiła poraz pierwszy pierogi , skorzystam z tego przepisu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko się uda. Powodzenia. Proszę się pochwalić jak wyszły pierogi. Pozdrawiam :)
UsuńWitam Dzisiaj zrobiłam ciasto wg przepisu,ale bez 1 żółtka bo mi zabrakło.Super wyszło ciasto, zero przywierania-super. Ten przepis zostaje u mnie do wszystkich rodzajów pierogów.Dziekuje.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobilam to przecudne ciasto tylko bez 1 zoltka,poniewaz mi zabrakło. Super mieciutkie i nie klejące się. Ten przepis pozostaje u mnie już na zawsze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA potrzebuję dać przepis na ciasto pierogowe Niemce,ponieważ bardzo im smakują nasze pierogi ruskie. I ten przepis właśnie dam. Super.
Właśnie zrobiłam z tego przepisu pierogi,wyszło mi 80szt.Teraz je mrożę surowe bo tak zawsze robię.Zobaczymy jak się będą gotować ale myślę że dobrze.Ciasto super więc teraz tak będę robić,podoba mi się bo są jajka a bez jajek ciasto jest niedobre.Nawet jak robiłam ciasto z gorącą wodą to też dodawałam żółtka ale tamto gorzej się kleiło a to jest idealne.Cieszę się że znalazłam ten przepis.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepis cudowny, bałam się, że nie wyjdzie bo masło , bo żółtka. Ciasto wyszło idealne, pierogi zrobiłam jako główne danie na roczek mojego synka:). Krysiu jesteś moją inspiracją, Pozdrawiam - Debiutująca mama kucharka :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest doskonałe. Pierwszy raz zrobiłam tak szybko pierogi. Lepiły się w oka mgnieniu. Nie rozklejają się. A ciasto jest jedwabiste. Polecam. Polecam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWykorzystalam Twoj przepis do pierogow ze swiezymi jagodami, wlasnie sie gotuja wiec czy byly pyszne napisze pozniej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak to prawda to ciasto jest doskonałe,ale ja zamiast masła dodaję słodką śmietanę.Do każdego rodzaju forszu robię to samo ciasto.Pierogi re we la cja.!
OdpowiedzUsuńDoskonałe ciasto. Zawsze wychodzi a pierogi są idealne. Dzięki za ten przepis :) :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przepis, w najbliższym czasie wypróbuję, uwielbiam pierogi! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńKrysiu , świetne ciasto.Ja od lat poszukuję idealnego ,myślę że to będzie " to".Pozdrawiam serdecznie kocurkowo :)
OdpowiedzUsuńAkurat zrobiłam pierogi z mięsem z rosołu (z tego bloga) i skorzystałam z przepisu na to wspaniałe ciasto pierogowe. Doskonałe i ciasto i pierogi :)
OdpowiedzUsuńOoo musze się nauczyć robić, bo pierogi uwielbiam, ale sama nie umiem zrobić :P
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, że to idealne ciasto na pierogi. Już nie robię pierogów z innego ciasta. Elżbieta. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńto prawda idealne, zachwycona, moje pierwsze samodzielne pierogi, skusił mnie opis, zrobiłam również z mąki orkiszowej stosując zasady tego przepisu, również świetne, oprócz tego, że ciasto da się idealnie cieniutko rozwałkować wtedy aż farsz prześwituje po ugotowaniu, także łatwo się pierożki zlepia, a koniec końców rozpływają się w ustach, genialne !
OdpowiedzUsuńJuż się biorę do pracy. Właśnie takiego przepisu z masłem szukałam. Na pewno będzie pycha
OdpowiedzUsuńWitam Panią Krysię, mam pytanie czy jak je zrobić żeby móc je zamrozić? Nigdy nie robiłam pierogów, dlatego pytam ;) chciałabym zrobić z tego przepisu, troszkę zjeść na obiad a resztę zamrozić już na święta. Czy najpierw je ugotować czy zamrozić ,,surowe" ? Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitam. Oczywiście, że można zamrozić pierogi. Pierogi do zamrożenia należy wrzucić na wrzątek małymi partiami, np. po 10 szt. i kiedy tylko woda ponownie zawrze, a pierogi uniosą się do góry, trzeba je wyjąć i przełożyć na talerz. Kiedy już z jednej strony wyschną, odwrócić je na drugą stronę. Tak przygotowane, wystudzone pierogi przełożyć na natłuszczoną tackę, każdy obok siebie i wstawić do zamrażalnika. Kiedy zamarzną można przełożyć je do woreczka. Już się nie skleją. Tak zrobić z kolejną partią i dołożyć. Uzbiera się ładna porcja.
UsuńZamrożone, po wyjęciu z zamrażalnika należy wrzucić na osolony wrzątek i gotować na małym ogniu około 3-4 minuty.
Pozdrawiam :)
dziękuję i pozdrawiam :)
Usuńnigdy nie slyszalam o dodawaniu masla do ciasta na pierogi, kojarzy mi sie bardzo z ciastem kruchym, choc tam z kolei nie dodajemy wody...
OdpowiedzUsuńMasło dodane do ciasta na pierogi powoduje, że ciasto nie wysycha i jest elastyczne:)
UsuńJutro robię pierogi z ciasta Twojego przepisu. Dziś zrobiłam uszka (ale z przepisu który podałaś na ciasto bez jajek). Uszka robi się super, jutro pochwalę się jak robiło się pierogi. Pozdrawiam Gośka
OdpowiedzUsuńIdealne , polecam wszystkim !! Właśnie kosztuje te pyszności :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie Krysiu je robię,jest fantastyczne.Pozdrawiam cieplutko .
OdpowiedzUsuńO rety!!! Przepis na to ciasto jest genialne.
OdpowiedzUsuńFaktycznie ciasto jest mięciutkie, cienkie, pyszne, rozpływa się w ustach.
Nie umiem się powstrzymać przed ich zjadaniem "na próbę".
Nie trzeba podsypywać za dużo mąki, jednak ja muszę dodać oleju do wody, bo mi się skleja po ugotowaniu, ale może to kwestia mąki.
Dziękuję! Na pewno będę już go używała.
Bardzo dobry przepis, ciasto jest elastyczne, dobrze się skleja i nie wysycha. Jedna uwaga - moim zdaniem 250 ml wody to za dużo, ciasto będzie klejące. Dałem 150 ml i było ok.
OdpowiedzUsuńWspanialy przepis. Zawsze mialam problem dzis poszlo mi w blyskawicznym tempie 75 sztuk
OdpowiedzUsuńCudowny przepis .W blyskawicznym tempie zrobilam 70 sztuk.BARBARKA
OdpowiedzUsuńSuper ciasto. Wszystkie składniki wsypałam do miksera, wymieszałam a na koniec woda i w 5 minut miałam gotowe ciasto. Pierogi lepi się błyskawicznie. Polecam, Anka :)
OdpowiedzUsuńPrzepis na pierogi chce wypróbować ale z 1kg maki ile jajek i wody dać mam ,by ciasto było idealne.
OdpowiedzUsuńWitam. Jeśli mąki ma być podwójna ilość to pozostałe składniki również. Czyli 4 żółtka i 2 jajka, 100 g masła. Wymieszać. Natomiast wodę 500 ml należy wlewać stopniowo. Bo czasami okazuje się że trzeba wlać dokładnie tyle wody ile w przepisie a czasami trochę mniej. Bo wystarczy że sypnie się odrobinę mąki mniej lub więcej i już proporcje są inne. Pozdrawiam :)
UsuńCzy zamiast masła może być masło klarowane?
OdpowiedzUsuńWitam. Masło klarowane z powodzeniem można użyć do ciasta na pierogi. Będzie delikatniejsze. Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję za ten wspaniały przepis... po raz pierwszy ciasto jest cudowne.
OdpowiedzUsuńCiasto idealne...cudo. 😃 Dziekuje za wspanialy przepis 😃
OdpowiedzUsuńAGNIESZKA- To najlepszy przepis na pierogowe ciasto. Jeszcze nigdy nie zrobiłam tak szybko i bez kłopotu tyle pierogów. Wyszło mi 56 sztuk. Zrobiłam ruskie wg pani przepisu. Wszystko tak smaczne, że palce lizać. Pozdowionka:):):)
OdpowiedzUsuńCzy ciasto można mrozić? Np.pół porcji na później? Pierożki wyglądają obłędnie!
OdpowiedzUsuńWitam. Nie mroziłam ciasta na pierogi. Ale wiem, że niektórzy mrożą i wszystko się udaje. Pozdrawiam :)
UsuńSuper przepis. Ciasto idealne.
OdpowiedzUsuńWitam! Ciasto robiłam według przepisu i owszem było łatwe w obróbce, ale problem pojawił się w chwili gotowania. Pierogi gotowały się 5 minut, a i tak były lekko twardawe.Co poszło nie tak? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCiasto nie jest złe, ja jednak pozostanę przy klasycznym cieście bez jajek. Bardziej mi smakuje. Ciasto bez jajek i masła znalazłam na twoim blogu i ono mi pasuje.
OdpowiedzUsuńWitam. a woda do ciasta powinna być zimna czy ciepła?
OdpowiedzUsuńWitam. W tym przepisie jest zimna woda. W innym przepisie zaznaczyłam podając składniki, że woda ma być gorąca. Pozdrawiam :)
UsuńPotwierdzam, że to jest doskonały przepis na ciasto pierogowe. Odkąd go znalazłam to częściej robię pierogi. Sama jestem zachwycona i polecam :)
OdpowiedzUsuńDziś zrobiłam. Do pierogów na słodko to ciasto jest idealne, ale do pierogów z mięsem czy z grzybami i kapustą lesze tradycyjne. Ogólnie OK :)
OdpowiedzUsuńKrysiu! - jestem fanka pierogow - zabralo mi wiele lat zanim doszlam do wlasciwego ciasta, ale twoje przebija wszystkie inne - ciasto na pierogi jak marzenie nawet dla doswiadczonej gospodyni domowej. Wielkie dzieki. Pozdrawiam Joanna
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie jestem młodym kucharzem i robię pierogi 3raz z pani przepisu . Są rewelacyjne a moja ukochana je ubustwia DZIĘKUJĘ bardzo fanatyk77stp@gmail.com
OdpowiedzUsuńsuper sprawa!! Ze strachem zaczęłam robić ciasto ze względu na obecność jajek, ale co tam, do odważnych świat należy. Szoku doznałam jak wymieszałam składniki, powstała breja, ale jednak podczas dalszego traktowania zmieniła się w logiczne ciasto. Faktycznie, lepi się genialnie, w ogóle nie trzeba mąki do rozwałkowywania, na razie sobie leżą i czekają na gotowanie, wieczorem zdam relacje odnośnie smaku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPani Krysiu - dziękuję za cudowny przepis na ciasto !!! Ja i moja rodzina uwielbiamy domowe pierogi , ale ze względu na to że miałam byle jakie przepisy na ciasto robiłam je bardzo rzadko , bo tylko się denerwowałam - a to źle się wyrabiało,a to za twarde , a to źle się lepiło ....A dziś rewelacja.Tak mi spodobało się ciasto że postanowiłam zrobić pierogów aż z 1,5 kg mąki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Monika.
Bardzo się cieszę Pani Moniko, że wszystko się udało :) Serdecznie pozdrawiam :)
Usuńświetnie ja dodawałam co prawda olej ale na pewno lepsze będą z masłem
OdpowiedzUsuńdziękuję
Pani Krysiu, bardzo dziękuję za świetny przepis na ciasto. REWELACJA !!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Jarzębowska
Super smakuje polecam
OdpowiedzUsuń