MENU...

środa, 17 lipca 2013

Kruche babeczki

Kiedy zastanawiałam się nad upieczeniem czegoś słodkiego, lekkiego, delikatnego...przyszedł mi do głowy pomysł, żeby upiec kruche babeczki do których będę mogła zrobić krem, masę czy mus. W końcu jest teraz sezon na fantastyczne owoce, które można połączyć właśnie z jakimś kremem. Babeczki można przechować w szczelnym pudełeczku i kiedy najdzie nas ochota na coś słodkiego, wystarczy odrobina fantazji i mamy pyszny deser na bazie babeczek np. z owocami. Kruche babeczki świetnie sprawdzają się właśnie do nadziewania na słodko... :)
 
 
(wychodzi  około 20 sztuk)
użyłam foremki: 8,5x6x2 cm (7 szt.)
i 7x3,5x2,5 cm (6 szt.)
 
Składniki na ciasto:
proporcje: 30/20/10:
30 dag  mąki
20 dag masła
10 dag cukru pudru
2 żółtka
sól
  
Wykonanie:
Na deskę przesiałam mąkę, sól , wyłożyłam na  nią zimne masło i posiekałam nożem do uzyskania kaszkowatej konsystencji.  Dosypałam cukier a na końcu dodałam żółtka.
 
 

Szybko zagniotłam ciasto. Nie należy długo wyrabiać ciasta, ponieważ ogrzewa się i zaczyna kleić do rąk. Uformowałam kulę, zawinęłam w folię spożywczą i wstawiłam do lodówki na 30 minut.
 
 
Piekarnik nastawiłam na 190 °C. Foremki  wysmarowałam roztopionym masłem. Ciasto po wyjęciu z lodówki  położyłam na desce pomiędzy dwiema foliami spożywczymi i rozwałkowałam.  W ten sposób ciasto nie przykleja się ani do blatu ani do wałka.
 
 
Odkrawałam plastry ciasta  i przekładałam do foremek  ugniatając palcami, aby dobrze przyległy do ich powierzchni. Wyrównałam brzegi foremek, a ciasto nakłułam widelcem, żeby nie wybrzuszało się podczas pieczenia.
Z folii aluminiowej wykroiłam kółka porównywalnej wielkości do foremek i ułożyłam na dno każdej foremki z ciastem, na którą wsypałam kaszę, wówczas powierzchnia ciasta podczas pieczenia nie odkształci się.  
 

 

 
Foremki z babeczkami wstawiłam do piekarnika na 10 – 12 minut   w temp. 200° C, sprawdzając  żeby upiekły się na złoty kolor. Po ostudzeniu, delikatnie wyjęłam babeczki z foremek.
 
 









Upiekły się doskonale. Teraz już można nakładać do nich  różne słodkości.







Bardzo łatwe do pieczenia. A jakie pyszne, nawet bez nadzienia :) SMACZNEGO! Krys
(Inspirację  zaczerpnęłam od p. Renaty z art.Kulinaria.pl)
 

12 komentarzy:

  1. Dobry pomysł na takie babeczki. Wykorzystam do nadziania malinami. Ale najpierw musze je upiec, Sonia

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że przedstawiłaś takie babeczki "saute". Monia

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł z przechowaniem babeczek jest świetny. Tylko nie wiem, czy u mnie w domu się uchowają :) Wyglądają tak smacznie, wystarczy nawet nasypać drobnych owoców i już po babeczkach :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepis ,który podałaś na babeczki jest suuperr - wyszły idealnie ,zrobiłam wg przepisu,wyszły śliczne z foremki i są pyszne w smaku. Wiedziałam ,że jak od Ciebie przepis to się sprawdzi.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za miłe komentarze. Pozdrawiam, Krys

    OdpowiedzUsuń
  6. Zrobiłam i wyszły przepyszne .Dziękuję za przepis

    OdpowiedzUsuń
  7. Upiekłam babeczki i wyszły genialnie. Bałam się, że się nie uda. Dzięki za fajny przepis. A potem to już z górki. Nakładałam i serek i bitą śmietanę i owoce. Pyszny deser.

    OdpowiedzUsuń
  8. Upiekłem babeczki i wyszły genialnie. Bałem się, że się nie uda. Dzięki za fajny przepis.

    OdpowiedzUsuń
  9. Babeczki udały się super, ale nie dałam cukru bo przeznaczę do pikantnego nadzienia, Ulla

    OdpowiedzUsuń
  10. witam, a czy z tego przepisu można zrobić jeden duży spód do tarty ? Chodzi mi czy wyjdzie, bez dzielenia na babeczki. Pozdrawiam Aleksandra z Kaszub

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Tak, oczywiście można zrobić z tego ciasta spód do tarty. Jest idealne. Pozdrawiam :)

      Usuń