MENU...

poniedziałek, 17 listopada 2014

Domowa przyprawa do piernika

Jeśli jeszcze nie zdecydowaliście się na przygotowanie wszystkich składników do upieczenia piernika, to czas zająć się najpierw zrobieniem domowej przyprawy piernikowej. Można ją wykorzystać nie tylko do piernika i pierniczków na święta. Ta przyprawa z powodzeniem podniesie  smak również innych wypieków.
To nic trudnego. Wystarczy przygotować poszczególne produkty. Trzeba mieć również pod ręką np. młynki, moździerz, tarkę, blender.... i wszystko to co pomoże w rozdrobnieniu na pył tych produktów.
 

  
Składniki:
40 g kory cynamonu (lub w proszku)
2 łyżeczki suszonego imbiru
1 łyżka goździków całych
1 kulka gałki muszkatołowej
½ łyżeczki wyłuskanych ziaren kardamonu lub mielony 
lub ½  łyżeczki sproszkowanego
5 kulek ziela angielskiego
2-3 gwiazdki anyżku
1 łyżeczka kopru włoskiego
2 łyżeczki kolendry
1 łyżeczka ziaren pieprzu kolorowego
kilka ziaren pieprzu  czarnego
 

Wykonanie:
Wszystkie składniki można zmielić w różny sposób: w młynku, blenderze lub zetrzeć na tarce (gałka muszkatołowa). Można też kupić gotowe zmielone niektóre składniki (np. goździki, kardamon).  Ale ja myślę, że lepiej to zrobić samemu


Wiadomo, że chętne do pomocy przy przygotowaniu świątecznych wypieków zawsze  są dzieci. Udzielają się  i chętnie np. zmielą w młynku ziarenka przypraw. Przekonajcie się.


 

Moja domowa przyprawa sprawdza się, ponieważ jest bardzo aromatyczna i bez dodatku wypełniaczy (kakao, cukier).  I to ja mam wpływ na to jak będą smakowały moje wypieki. A ponadto to fajna zabawa i każdy może mieć swój udział w pieczeniu piernika i ciasteczek. Wystarczy dodać do pieczenia do 1 kg mąki około 3 -4 łyżeczki przyprawy. 





 Życzę SMACZNEGO! Krys


  
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...

41 komentarzy:

  1. Pani Krysiu super pomysł na domową przyprawę , na pewno wypróbuję :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka domowa przyprawa do piernika nie ma sobie równych! Najlepsza i bardzo aromatyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj własnie naturalna i bez dopełniaczy. Chyba sama będę musiała wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za gotowymi przyprawami. Też sama lubię je komponować. Widzę, że w Twojej przyprawie znalazło się prawdziwe bogactwo smaków i zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie, większość przypraw, które wymieniłaś mam. Nic tylko namówić dzieciaki :)żeby się pobawiły chacha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajna przyprawa, uwielbiam ten zapach! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Krysiu też robię przyprawę to najlepszy sposób na dopasowanie smaku do swoich preferencji.
    Np nie dodaje kolendry, bo jej zwyczajnie nie lubię:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. domowe na pewno 100% bardziej aromatyczna :)
    jeżeli tylko mi się uda znaleźć choć trochę czasu, to na pewno ją przygotuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też już swoją zrobiłam, niepowtarzalny aromat :-) w prawdzie myślałam, że zajężdżę blender, ale dałam radę hehehe ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Taka przyprawa do piernikow zrobiona samemu nie zastapi zadnej gotowej ze sklepu i za to Ci Krysiu bardzo, ale to bardzo dziekuje:) A dzieci beda na pewno dumne i wniebowziete, ze moga pomoc przy takiej fajnej robocie:) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. No właśnie, domowa jest najlepsza. A nie te zapychacze ze sklepu. Jest czas, więc ja też zrobię. Myślę, że doczekam jakiegoś dobrego przepisu na dobry piernik:))) Pozdrawiam, Elena

    OdpowiedzUsuń
  12. Och chciałabym mieć taką przyprawę do piernika,, normalnie kusisz mnie do zajmowania się kuchnią, chociaż ja na to za bardzo nie mam czasu...:-)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie robiłam, ale muszę koniecznie spróbować! Wspaniały pomysł!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. W tym roku zrobię własną. Dziękuje Krysiu za przepis i pomysł. Oj już czuję ten aromat :-) pozdrowionka :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. najlepsza jest domowa przyprawa, ja już myślę co przygotuję na święta a Twój przepis Krysiu na pewno wykorzystam do pierniczków :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko co domowe wprawia mnie w zachwyt! A domowe wypieki z taką przyprawą na pewno zrobią furorę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja w tym roku też zrobiłam domową przyprawę :) Wprawdzie moja ma inne proporcje składników ale i tak jest o niebo lepsza niż ta ze sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja osobiście nie zajmuję się wypiekami ale przepis podrzucę koleżance :-))

    OdpowiedzUsuń
  19. Robię taką, bo wiadomo domowa najlepsza a mogę dać więcej ulubionych pikantnych dodatków dla pysznego smaku. Tak myślę,że dostać taki piękny słoik to piękny prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Przyprawa wyglada zachecajaco ,tylko mam takiego lenia za skora ostatnio ze nic mi sie robic nie chce ,ale zjesc bym zjadla a jakze :D

    OdpowiedzUsuń
  21. I u mnie już zrobiona.
    Nie ma jak domowa.
    Pozdrawiam Krysiu!

    OdpowiedzUsuń
  22. No prosze w zyciu bym nie wpadala na to ze taka przyprawe mozna samemu zrobic!

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetny pomysł ze zrobieniem samodzielnym takiej przyprawy. Co domowe to domowe i aromat pewnie intensywniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale dobrze, że wpadłam na fajny blog i ten przepis. Kupiłam już sproszkowane przyprawy i zabieram się za mieszanie. Będzie szybciej. Wreszcie będę miała prawdziwą przyprawę korzenną. Dziękuję za ten przepis

    OdpowiedzUsuń
  25. Super pomysł :) Domowe zawsze lepsze od tego sklepowego :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kochana! uwielbiam domową przyprawę do piernika, muszę teraz zrobić na dniach, w końcu grudzień..tuż-tuż :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  27. Doskonały pomysł! Muszę tez taką przyprawę zrobić, wykorzystam ją nie tylko do pierników :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ojej jakie piękne zdjęcia ;]

    OdpowiedzUsuń
  29. Też robię domową wersję przyprawy do piernika, jest świetna, a jak pachnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Extra, DZIĘKUJĘ za ten przepis...A Twój gulasz w mojej rodzinie cieszy się niesamowitym powodzeniem..!:DPozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  31. A ja spotkałam się z pomysłem dodania chili do pierniczków i nawet nie najgorzej smakowały, a mój syn to wręcz nimi się zajadał :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie. W ten sposób możemy sami wpływać na smak naszych pierników. A chili ? Czemu nie ?

      Usuń
  32. Jak znalazł do domowych pierniczków, pachnie, aż u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam zapach takiej przyprawy, a domowa to już nawet nie myślę jak pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Dodanie takiej w 100% naturalnej przyprawy może zdziałać cuda :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Pani Krysiu,
    Ja juz od na pewno 10 lat robie całego piernika dojrzewającego wg Pani receptury. Łącznie z tą wspaniałą przyprawą. Dała mi Pani tym wpisem coś więcej, niż tylko piernika na święta. To juz tradycja, rytuał, czas nostalgiczny i sentymentalny, bo zapach tej przyprawy w domu oznacza, że przygotowujemy się do Świąt. Przygotowywanie przyprawy do piernika ustala stały rytm i to, że nadchodzi znów kolejny sezon. Jest to jedna ze stałych w moim życiu, coś co kocham robić.
    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  36. Pięknie dziękuję za miły komentarz. Dla mnie też czas przedświąteczny i ta magia kolorów , zapachów... jest niesamowita.
    Cieszę się, że moje przepisy trafiają w gusta moich czytelników :)

    OdpowiedzUsuń