Jeśli jeszcze nie zdecydowaliście się
na przygotowanie wszystkich składników do upieczenia piernika, to czas zająć
się najpierw zrobieniem domowej przyprawy piernikowej. Można ją wykorzystać nie tylko do piernika i
pierniczków na święta. Ta przyprawa z
powodzeniem podniesie smak również innych wypieków.
To nic trudnego. Wystarczy
przygotować poszczególne produkty. Trzeba mieć również pod ręką np. młynki, moździerz, tarkę, blender.... i
wszystko to co pomoże w rozdrobnieniu na pył tych produktów.
40 g kory cynamonu (lub w proszku)
2 łyżeczki suszonego imbiru
1 łyżka goździków całych
1 kulka gałki muszkatołowej
½ łyżeczki wyłuskanych ziaren
kardamonu lub mielony
lub ½ łyżeczki sproszkowanego
5 kulek ziela angielskiego
2-3 gwiazdki anyżku
1 łyżeczka kopru włoskiego
2 łyżeczki kolendry
1 łyżeczka ziaren pieprzu
kolorowego
kilka ziaren pieprzu czarnego
Wykonanie:
Wszystkie składniki można zmielić w różny sposób:
w młynku, blenderze lub zetrzeć na tarce (gałka muszkatołowa). Można też kupić gotowe zmielone niektóre składniki (np. goździki, kardamon). Ale ja myślę, że lepiej
to zrobić samemu
Wiadomo, że chętne do pomocy przy przygotowaniu świątecznych wypieków zawsze są dzieci. Udzielają się i chętnie np. zmielą w młynku ziarenka przypraw. Przekonajcie się.
Wiadomo, że chętne do pomocy przy przygotowaniu świątecznych wypieków zawsze są dzieci. Udzielają się i chętnie np. zmielą w młynku ziarenka przypraw. Przekonajcie się.
Moja domowa przyprawa sprawdza
się, ponieważ jest bardzo aromatyczna i bez dodatku wypełniaczy (kakao, cukier). I to ja mam wpływ na to jak będą smakowały moje wypieki. A ponadto to
fajna zabawa i każdy może mieć swój udział w pieczeniu piernika i ciasteczek.
Wystarczy dodać do pieczenia do 1 kg mąki około 3 -4 łyżeczki przyprawy.
Życzę SMACZNEGO! Krys
Życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Pani Krysiu super pomysł na domową przyprawę , na pewno wypróbuję :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTaka domowa przyprawa do piernika nie ma sobie równych! Najlepsza i bardzo aromatyczna :)
OdpowiedzUsuńOj własnie naturalna i bez dopełniaczy. Chyba sama będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za gotowymi przyprawami. Też sama lubię je komponować. Widzę, że w Twojej przyprawie znalazło się prawdziwe bogactwo smaków i zapachów.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, większość przypraw, które wymieniłaś mam. Nic tylko namówić dzieciaki :)żeby się pobawiły chacha :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna przyprawa, uwielbiam ten zapach! :)
OdpowiedzUsuńKrysiu też robię przyprawę to najlepszy sposób na dopasowanie smaku do swoich preferencji.
OdpowiedzUsuńNp nie dodaje kolendry, bo jej zwyczajnie nie lubię:)
pozdrawiam cieplutko:)
domowe na pewno 100% bardziej aromatyczna :)
OdpowiedzUsuńjeżeli tylko mi się uda znaleźć choć trochę czasu, to na pewno ją przygotuję :)
ja też już swoją zrobiłam, niepowtarzalny aromat :-) w prawdzie myślałam, że zajężdżę blender, ale dałam radę hehehe ;-)))
OdpowiedzUsuńTaka przyprawa do piernikow zrobiona samemu nie zastapi zadnej gotowej ze sklepu i za to Ci Krysiu bardzo, ale to bardzo dziekuje:) A dzieci beda na pewno dumne i wniebowziete, ze moga pomoc przy takiej fajnej robocie:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, domowa jest najlepsza. A nie te zapychacze ze sklepu. Jest czas, więc ja też zrobię. Myślę, że doczekam jakiegoś dobrego przepisu na dobry piernik:))) Pozdrawiam, Elena
OdpowiedzUsuńOch chciałabym mieć taką przyprawę do piernika,, normalnie kusisz mnie do zajmowania się kuchnią, chociaż ja na to za bardzo nie mam czasu...:-)))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam, ale muszę koniecznie spróbować! Wspaniały pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńW tym roku zrobię własną. Dziękuje Krysiu za przepis i pomysł. Oj już czuję ten aromat :-) pozdrowionka :-)
OdpowiedzUsuńnajlepsza jest domowa przyprawa, ja już myślę co przygotuję na święta a Twój przepis Krysiu na pewno wykorzystam do pierniczków :)
OdpowiedzUsuńWszystko co domowe wprawia mnie w zachwyt! A domowe wypieki z taką przyprawą na pewno zrobią furorę :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku też zrobiłam domową przyprawę :) Wprawdzie moja ma inne proporcje składników ale i tak jest o niebo lepsza niż ta ze sklepu :)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie zajmuję się wypiekami ale przepis podrzucę koleżance :-))
OdpowiedzUsuńRobię taką, bo wiadomo domowa najlepsza a mogę dać więcej ulubionych pikantnych dodatków dla pysznego smaku. Tak myślę,że dostać taki piękny słoik to piękny prezent :)
OdpowiedzUsuńKolejna wspaniała porada!
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam... Pozdrawiam.
UsuńPrzyprawa wyglada zachecajaco ,tylko mam takiego lenia za skora ostatnio ze nic mi sie robic nie chce ,ale zjesc bym zjadla a jakze :D
OdpowiedzUsuńI u mnie już zrobiona.
OdpowiedzUsuńNie ma jak domowa.
Pozdrawiam Krysiu!
Domowa najlepsza:)
OdpowiedzUsuńNo prosze w zyciu bym nie wpadala na to ze taka przyprawe mozna samemu zrobic!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ze zrobieniem samodzielnym takiej przyprawy. Co domowe to domowe i aromat pewnie intensywniejszy :)
OdpowiedzUsuńAle dobrze, że wpadłam na fajny blog i ten przepis. Kupiłam już sproszkowane przyprawy i zabieram się za mieszanie. Będzie szybciej. Wreszcie będę miała prawdziwą przyprawę korzenną. Dziękuję za ten przepis
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) Domowe zawsze lepsze od tego sklepowego :)
OdpowiedzUsuńKochana! uwielbiam domową przyprawę do piernika, muszę teraz zrobić na dniach, w końcu grudzień..tuż-tuż :D:D:D
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł! Muszę tez taką przyprawę zrobić, wykorzystam ją nie tylko do pierników :)
OdpowiedzUsuńOjej jakie piękne zdjęcia ;]
OdpowiedzUsuńTeż robię domową wersję przyprawy do piernika, jest świetna, a jak pachnie! :)
OdpowiedzUsuńExtra, DZIĘKUJĘ za ten przepis...A Twój gulasz w mojej rodzinie cieszy się niesamowitym powodzeniem..!:DPozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMiło mi Kasiu, że zasmakował mój gulasz :)
UsuńA ja spotkałam się z pomysłem dodania chili do pierniczków i nawet nie najgorzej smakowały, a mój syn to wręcz nimi się zajadał :-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie. W ten sposób możemy sami wpływać na smak naszych pierników. A chili ? Czemu nie ?
UsuńJak znalazł do domowych pierniczków, pachnie, aż u mnie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach takiej przyprawy, a domowa to już nawet nie myślę jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńDodanie takiej w 100% naturalnej przyprawy może zdziałać cuda :)
OdpowiedzUsuńPani Krysiu,
OdpowiedzUsuńJa juz od na pewno 10 lat robie całego piernika dojrzewającego wg Pani receptury. Łącznie z tą wspaniałą przyprawą. Dała mi Pani tym wpisem coś więcej, niż tylko piernika na święta. To juz tradycja, rytuał, czas nostalgiczny i sentymentalny, bo zapach tej przyprawy w domu oznacza, że przygotowujemy się do Świąt. Przygotowywanie przyprawy do piernika ustala stały rytm i to, że nadchodzi znów kolejny sezon. Jest to jedna ze stałych w moim życiu, coś co kocham robić.
Dziękuję!
Pięknie dziękuję za miły komentarz. Dla mnie też czas przedświąteczny i ta magia kolorów , zapachów... jest niesamowita.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że moje przepisy trafiają w gusta moich czytelników :)