Pierogi, pierożki... słodkie
czy też z farszem pikantnym są takim daniem którego się nie odmawia. Smakują
wszystkie, bez wyjątku. Znamy te tradycyjne, które są żelaznym daniem każdej
gospodyni, ale chętnie sięgamy po coś nowego. Odkrywamy nowe smaki i próbujemy
nieznane dotąd farsze na pierogi. No bo
cóż, idealne ciasto na pierogi już znacie,
czas na ciekawy, niebanalny farsz. W ten właśnie sposób powstają smaczne,
smaczniejsze... najsmaczniejsze pierogi. Dzisiaj farsz z kurczakiem i
brokułami. Znacie? Jeśli nie to zachęcam, bo warto zjeść takie pyszne pierogi.
Składniki na 30 szt:
320 g pojedynczego fileta z kurczaka
część brokuła
60 g masła
1 mała cebula
1-2 ząbki czosnku
2 łyżki oleju rzepakowego
¼ łyżeczki papryki pikantnej
sól
pieprz świeżo zmielony
pól pęczka natki pietruszki
Wykonanie:
Fileta po umyciu pokroiłam na
duże kawałki.
Do miseczki wlałam 1 łyżkę oleju,
dodałam posiekane 2 ząbki czosnku, ¼ łyżeczki soli i pieprzu. Wymieszałam. Włożyłam
kawałki fileta i dokładnie obtoczyłam w tej mieszance.
Na patelni rozgrzałam 1 łyżkę
oleju, wrzuciłam posiekaną cebulę i zeszkliłam ją.
Dołożyłam mięso i dokładnie
ale krótko obsmażyłam wszystkie kawałki z każdej strony.
Brokuła umyłam i ugotowałam w
lekko osolonej wodzie al dente.
Wystudzone mięso zmieliłam w
maszynce. Dodałam rozdrobnionego (widelcem) brokuła i posiekaną natkę
pietruszki. Doprawiłam solą i pieprzem. Wymieszałam i ... farsz gotowy.
Kawałki ciasta rozwałkowałam na placki i wykrawałam krążki. Na każdym rozłożyłam po łyżeczce
farszu i sklejałam tak żeby farsz się nie wydostał na zewnątrz. Dla pewności
docisnęłam ząbkami widelca przy okazji utworzyła się falbanka.
Po ulepieniu wszystkich
pierogów...
... zagotowałam osoloną wodę w
garnku i gotowałam porcjami moje pierogi.
Gotowałam krótko ok. 3 minuty od wypłynięcia.
Wyłożyłam na półmisek i
polałam stopionym, klarowanym masłem i posypałam drobno posiekaną natką
pietruszki
Wspaniałe, pyszne, doskonale
przyprawione pierogi. A połączenie mięsa (przesmażonego z przyprawami) z
brokułem dało smak... niepowtarzalny.
Koniecznie musicie spróbować
takich pierogów. Polecam, polecam... i życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi
miło, jeśli zostawisz komentarz...
zdecydowanie zjadłabym kilkanaście sztuk :)
OdpowiedzUsuńPierogi jadam dość często i muszę przyznać, że naprawdę różnych już próbowałam, ale taki z kurczakiem i brokułami wciąż są dla mnie zagadkowym smakiem i nieodkrytym przepisem. Z chęcią bym przetestowała! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
VIOLA
OdpowiedzUsuńOdkąd przeczytałam na tym blogu przepis na pierogi z mięsem często je robię. Są naprawdę rewelacyjne i cała moja rodzina je uwielbia. Teraz jestem zainteresowana tym farszem. Zdecydowanie mówię TAK! Na pewno zrobię te pierogi, bo mnie intryguje to połączenie z brokułem. Pani Krysiu, jest Pani świetna w tym co Pani robi i nam pokazuje jak i co i czym nadziać. Pozdrawiam:)
Lubię pierogi z każdym nadzieniem. Te, które najbardziej smakują zostają ze mną na zawsze. Przypuszczam, że te pierogi też polubię. Na wtorek zrobię na bank. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzęsto robię pierogi z kurczakiem ale żeby dodać brokuły to jeszcze nie widziałam:) Fajny kolorek nadzienia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale :) Na pewno wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio robiłam ruskie. Te Twoje mają rzeczywiście niebanalny farsz. Następnym razem go wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńLubię to połączenie smaków, więc dla mnie to świetne pierogi :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy farsz :) jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńZ brokułami jeszcze nie jadłam, ale zapowiadają się pysznie :) Chętnie bym spróbowała takiego pierożka. :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Krysiu :)
Świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńPierogi Krysiu z tego co bardzo lubię, ze szpinakiem jadłam ale takich ze szpinakiem i kurczakiem jeszcze nie. Dobry przepis, muszę zapisać...pozdrawiam serdecznie, buziaki...
OdpowiedzUsuńMuszą bosko smakować
OdpowiedzUsuńTakich nie robiłam, ale mnie kusisz.
OdpowiedzUsuńZjadłabym z chęcią takie pierożki :-)
OdpowiedzUsuńNie jadłam takich nigdy! Ale mi narobiłaś smaku!:)
OdpowiedzUsuńRobię podobne Krysiu. Czasami tak zagospodarowuje mięsko z rosołu. Bardzo je lubię. Twoje są jeszcze lepsze, bo mięsko obsmażone :)
OdpowiedzUsuńKrysiu wspaniałe pierożki :-)
OdpowiedzUsuńnie jestem pirogowa, ale ten zjadłabym z apetytem! :)Krysiu, podziwiam Cię za te kulinarne umiejętności! i za to, że Ci się chce! :)
OdpowiedzUsuńMniam..alez pyszne te pierozki
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńZjadłabym cały talerz...
kurczę, z takim nadzieniem się jeszcze nie spotkałam! A zapowiada się super smacznie, nie masz kilku zamrożonych podrzucić? :D
OdpowiedzUsuńKrysiu my uwielbiamy wszystkie pierog i choć takich jeszcze nie robiła, to z pewnością też by nam smakowały
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Mąż uwielbia! Wypróbujemy przepis. :)
OdpowiedzUsuńPani Krysiu robilam te pierogi sa przepyszne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń