Ciasteczka, które dzisiaj
upiekłam są zrobione z ciasta ucieranego. Ciasta takie bardzo łatwo się robi,
piecze i szybko zjada J
Takie ciasteczka można lukrować, przekładać masą, dżemem, ozdabiać owocami. Ja
zrobiłam je bardzo prosto. Po prostu przełożyłam dżemem i konfiturą. Wyszły
rewelacyjne, bo smaczne. Spróbujcie J
300 g masła
½ szklanki cukru pudru
1 cukier waniliowy
2 jajka
szczypta soli
skórka z 1 cytryny
3 ½ szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do
pieczenia
dżem lub konfitura
10 dag czekolady (min. 60%)
Wykonanie:
Do miski włożyłam masło,
wsypałam cukier puder, cukier waniliowy
i ubiłam mikserem na pulchną masę. Następnie nie przerywając ubijania, dodałam po jednym jajku oraz skórkę z cytryny i porcjami
mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia.
Kiedy masa dokładnie się
wymieszała, gładkie ciasto przełożyłam do woreczka cukierniczego. Nałożyłam
końcówkę z gwiazdką i wyciskałam paseczki na blaszkę wyłożoną papierem do
pieczenia.
Blaszkę z ciastkami włożyłam
do piekarnika nagrzanego do temp. 180 °C
na 15 minut.
Wyjęłam, kiedy ciasteczka osiągnęły
złocisty kolor i pozostawiłam do wystudzenia.
Smarowałam dżemem jedno
ciasteczko na gładkiej stronie , przykrywałam drugim i składałam.
Czekoladę rozpuściłam w
kąpieli widnej i zanurzałam ciasteczka jednym końcem i pozostawiłam do stwardnienia
czekolady.
Ciasteczka wyłożyłam na
talerzyk i .... zaczęły znikać, bo każdy chciał tylko spróbować J
Można też wykrawać różne wzorki z foremki. Ja wykroiłam półksiężyce, które również po posmarowaniu konfiturą sklejałam i polałam czekoladą
Ciasteczka są bardzo smaczne,
delikatne i wyglądają ładnie.
Myślę, że nawet nie trzeba
nikogo bardzo zachęcać do zjedzenia, bo same kuszą swoim wyglądem. Częstujcie
się.... SMACZNEGO! Krys
Krysiu jak ja bym chętnie wpadła do Ciebie na te ciasteczka!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie. Już robię kawę :)
UsuńOjj takich ciasteczek to ja bym mogła zjeść......... dużoooo:)
OdpowiedzUsuńAniu, może dołączysz do nas? Zapraszam :)
UsuńNa takie ciasteczka to i ja dam się zaprosić, zanim sama upiekę, bo mi język ucieknie :) Pozdrawiam, AGA
OdpowiedzUsuńKrysiu właśnie siedzę sobie z kawką i tak troszkę mi czegoś brakuje?! już wiem ciasteczek, porywam talerzyk dla siebie :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają!!
Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo proszę, częstuj się :)
UsuńAleż one są piękne! Zrobione z sercem i precyzją. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPani Krysiu, upiekłam ciasteczka wg Pani przepisu, ale nie chciało mi się popracować i zrobiłam takie z foremki. Też ładnie wyszły. Najważniejsze, że są bardzo smaczne. Czuję, że dzisiaj znikną i będę musiała znów coś upiec. Dzięki za świetny przepis, ANA
OdpowiedzUsuńCudownie czekoladka lśni na nich, zapachniało mi i idę kawkę zaparzyć ale niestety delicjami Wedla mam do niej, mogą się skryć do twoich ciasteczek Krystyno! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Joasiu, za takie uznanie. Pozdrawiam, Krysa
UsuńO rany ile cudnych ciasteczek, najgorsze jest to jak szybko znikają :)
OdpowiedzUsuńOj. tak. Szybko znikają :)
UsuńWyglądają niezwykle kusząco :) Przypominają mi trochę Babcine z czasów mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńDlatego tak bardzo smakują :)
UsuńJa te ciasteczka muszę, ale to muszę upiec :) Czekoladka lśni przepięknie, aż ślinka leci :) Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńPolecam, bo są smaczne. Proponuję zrobić od razu więcej, bo maja tą wadę, że szybko znikają :)
UsuńJa się najpierw napatrzyłem na te cuda. Potem moja dziewczyna je upiekła, a teraz mogę pochwalić. Były tak smaczne, jak ładne, ale niestety już w czasie przeszłym. A szkoda. Pozdrawiam, Jaśko
OdpowiedzUsuńPrezentują się przesmacznie! Szczególnie lekko zatopione w czekoladzie
OdpowiedzUsuńRobiłam pierwszy raz. I spodobały mi się bardzo . Ciasteczka smakowite w 100% :) Zachęcam do pieczenia :).
OdpowiedzUsuńPani Krysiu czy mogę pominąć skórkę cytryny?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że można pominąć. Dodatek skórki cytrynowej to moja propozycja :)
Usuń