Lubię placki ziemniaczane przyrządzane
na wiele sposobów. Urozmaicam je łącząc z różnymi dodatkami. Nie sądzę, żeby mogły mi się znudzić. Wczoraj
usmażyłam placki, do których oprócz ziemniaków starłam marchewkę i wsypałam
orzechy. Chcecie spróbować ?
Składniki:
700 g ziemniaków
300 g marchewki
1 jajko
2 żółtka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
130 g orzechów włoskich
sól
pieprz
natka pietruszki
olej do smażenia
Wykonanie:
Posiekałam natkę i orzechy.
Posiekałam natkę i orzechy.
Ziemniaki i marchewkę po
umyciu i obraniu, starłam na tarce jarzynowej na średnich oczkach. Odcisnęłam z
nadmiaru soku, dałam pozostałe składniki. Przyprawiłam solą i pieprzem. Wymieszałam.
Piekarnik nastawiłam na 120 °C.
Na patelni rozgrzałam olej i
kładłam łyżką porcje placków. Smażyłam z
obu stron na rumiano. Przełożyłam na blaszkę wyścieloną papierem do pieczenia i
wstawiłam do piekarnika na około 7 - 10 minut.
Myślę, że warto zrobić takie...
inne placki. Smakują inaczej, bo są z wyczuwalnym smakiem orzechów.
Nam smakowały. Jeśli chcecie się
przekonać to smażcie takie placki, a ja życzę SMACZNEGO! Krys
Oczywiście polecam placki z mojego bloga zrobione w innym smaku:
Placki ziemniaczane zapiekane z serem pleśniowym
Placki ziemniaczane z cukinią
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Krysiu wyglądają wspaniale! Od samego rana mnie dręczysz takimi pysznościami :)
OdpowiedzUsuńPlacki mogłabym jeść codziennie. W takim razie kupie orzechy i właśnie dzisiaj zrobię na obiad :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne urozmaicenie zwykłych placków :)
OdpowiedzUsuńKrysiu też bardzo lubię placki ziemniaczane i tez dodaje do nich różne dodatki, ale żeby dodać orzechy?
OdpowiedzUsuńnie, na to jeszcze nie wpadłam:D
mnie sie podoba przepis, co będzie z resztą rodzinki? zobaczymy:)
Miłego dnia, pozdrawiam:)
Krysiu bardzo ciekawa propozycja. Placki bardzo lubię a z orzechami chętnie wypróbuję. Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna odmiana zwykłych placków:)
OdpowiedzUsuńPewnie, ja chcę spróbować:) Wpraszam się, Krysiu, do Ciebie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu też kombinuje się z różnymi wersjami ulubionych placków ziemniaczanych- mocno cebulowe, czosnkowe czy cukiniowe mamy już za sobą. Ale z orzechami to dla mnie nowość. Bardzo lubię orzechy i wyobrażam sobie już ten smak. Pychota. Koniecznie je wypróbuję, zaimponuje rodzince, która uwielbia placki ziemniaczane :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie spróbuję, wyglądają pysznie! :)
OdpowiedzUsuńZ orzechami takich placuszków to ja jeszcze nie jadłam :)) Pysznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się taka modyfikacja!:) jak to smakuje:)? hmmm
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, ja chcę spróbować i - co więcej - jestem przekonana, że mi zasmakują! :))
OdpowiedzUsuńplacków ziemniaczanych z orzechami nie próbowałam :) bardzo ciekawy pomysł :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z orzechami, na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, ale chyba będę tradycyjna:-) w plackach:-)
OdpowiedzUsuńWitaj Krysiu!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na jutrzejszy piątkowy obiad. Kaloryczny, ale na pewno jaki smaczny! :)
Pozdrawiam Cię ciepło!
Na to bym nie wpadła. Muszą mieć ciekawy smak .
OdpowiedzUsuńFajny pomysł Krysiu, nie jadłam takich i chętnie się częstuję:)
OdpowiedzUsuńA zostało coś dla mnie? Bo ja jestem bardzo chętna :D
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, ale śladu nie ma. Może następnym razem.... :)
UsuńJakie ciekawe placuszki! Chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńZ orzechami nie robię, muszę spróbować...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńKrysiu ! Masz dużo ciekawych pomysłów godnych naśladownictwa. Bardzo lubię placki ziemniaczane ,najlepiej tradycyjne z młodych ziemniaków, takie chrupiące mniam ,mniam.Serdecznie pozdrawiam ;))
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis :) Muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się przepis podoba, szkoda tylko że nikt nie potwierdził po spróbowaniu że pyszne 🤪
OdpowiedzUsuń