Dzisiejszy przepis na zapiekane medaliony wziął się stąd, że jadłam podobne ze schabem. Zainspirowana ciekawym daniem postanowiłam zrobić własną wersję. Jak mi to się udało? Nam smakowało. A to jest najważniejsze. Możecie spróbować. Polecam, bo warto :)
Składniki :
60 dag (6 szt.) medalionów z indyka
pęczek młodej marchewki
2 ząbki czosnku
1 łyżka oleju
4 pomidory
½ młodej kapusty
pęczek szczypiorku
młoda cukinia
1 por (białą część)
zioła prowansalskie
sól i pieprz
3 łyżki oliwy
olej do smażenia
Wykonanie:
Medaliony opłukałam wodą,
odłożyłam na papierowy ręcznik. Posypałam solą i oprószyłam pieprzem i natarłam
zmiażdżonym czosnkiem.
Na patelni rozgrzałam olej i
przesmażyłam medaliony z każdej strony. Odłożyłam na talerzyk.
Piekarnik nastawiłam na 180 °C.
Warzywa oczyściłam i
umyłam.
W naczyniu żaroodpornym
ułożyłam pokrojone: pomidory w ósemki,
kapustę na ćwiartki, marchewkę w słupki, cukinię, por i cebulkę ze szczypiorku
w krążki. Posypałam ziołami, zalałam oliwą i wstawiłam pod przykrciem do piekarnika na 20
minut. Po tym czasie do warzyw dołożyłam medaliony, które rozłożyłam pomiędzy
warzywami. Ponownie wstawiłam do piekarnika na 30 minut.
Danie wygląda na bardzo lekkie, a takie w lecie smakują najlepiej! podoba mi sie,też ilość i różnorodność dodanych warzyw:) miłego dnia, pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMam kłopot z głowy, bo nie widziałam co jutro na obiad zrobić. Dzięki Krys! Ale akuratna propozycja. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu, Vera
OdpowiedzUsuńPychota, indyczek a do tego warzywka. Zdrowo i smacznie, to lubię :))
OdpowiedzUsuńU mnie domu częściej jemy mięso z indyka niż wieprzowe. Skorzystam z tego przepisu, bo jest urozmaicony warzywami. Na pewno wprowadzę do mojego menu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńi takie domowe obiadku lubie najbardziej:) już mi cieknie ślinka!
OdpowiedzUsuńDanie w sam raz dla mnie. Uwielbiam indyka, a z takimi dodatkami musi być pyszny :) Na pewno jest, bo tak wygląda apetycznie na zdjęciach, że nie mam wątpliwości co zrobić w niedzielę na obiad :)
OdpowiedzUsuńSmakowitości, indyk,cukinia i marchew uwielbiam takie połączenie:)
OdpowiedzUsuńKrysiu to jest pychotka.Wspaniałe danie i warte zrobienia.Lubię mięsko z warzywami.Dzięki za przepis.pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZjadłabym taki pyszny obiadek, oj zjadła ;)
OdpowiedzUsuńChyba w sobotę przyrządzę coś w tym stylu. Mniam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie obiady. Warzywa nadają fantastycznego aromatu! Muszę spróbować Twojego dania, Krysiu. Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńAle pysznie na Twoim talerzu, obiad idealny!
OdpowiedzUsuńWartościowy i treściwy obiad :) uwielbiam zapiekane warzywa!!!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie jedzonko - zdrowo i pysznie ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
medalionów z indyka chyba jeszcze nie miałam okazji jeść bądź nie pamiętam. wyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda przepysznie a szczególnie stosik warzyw, danie na pewno jest mało kaloryczne :)
OdpowiedzUsuńKrysiu przepyszny obiadek, uwielbiam takie obiadki :-)
OdpowiedzUsuńJadłam takie, są pyszne. Miłego weekendu. Pozdrawiam Cię Krysiu ciepło!
OdpowiedzUsuńI znowu smakowitości, uwielbiam, pychota:):)
OdpowiedzUsuńKrysiu u Ciebie je się zawsze pysznie ,po królewsku .
OdpowiedzUsuńCałość prezentuje się doskonale. Taki obiad to rozumiem. Smaczny i zdrowy:)
OdpowiedzUsuńKrysiu na Ciebie zawsze można liczyć. Kiedy tu zaglądam to wiem, że zawsze masz coś pysznego na obiad:))
OdpowiedzUsuńpysznie i zdrowo ! to lubię ☺
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńte medaliony i stos warzyw - robią wrażenie, naprawdę świetna propozycja na obiad, muszę zrobić u nas w domu, tym bardziej, że marchewkę i cebulę mam już na działce - super - pozdrawiam :)))
Wszystko tak smacznie wygląda :D mniam
OdpowiedzUsuńDobry przepis, korzystam z Twoich porad i przepisów...jesteś świetną kucharką...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńmoje smaki, przepis zapisałam sobie do wypróbowania :D
OdpowiedzUsuńzrobiłam, trochę modyfikując :) przepyszny obiad :)
UsuńSmaczny pomysł .Muszę wypróbować ten przepis.Moja rodzinka lubi indyka na obiad.Zbliża się weekend , pomysł na obiad jest -dzięki.Jak zawsze piękne zdjęcia ....wszystko jest na Twoim blogu piękne ! :))
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńA w jakiej temperaturze piec warzywa, a w jakiej potem razem z mięsem? Właśnie kupiłam medaliony i trafiłam na Pani przepis. Wygląda pysznie i czegoś takiego szukałam. Proszę podać temperaturę, bo nie chcę mięsa wysuszyć...
OdpowiedzUsuńWitam. Wszystko pieczemy w tej samej temperaturze (180 st.). Podczas pieczenia warzywa puszczą sok, więc pod przykryciem wytworzy się para i nie ma obawy, że mięso się wysuszy. Pozdrawiam :)
UsuńCzy można użyć brukselki bo teraz to raczej trudno o młodą kapustę
OdpowiedzUsuńMożna dodać brukselkę. Wszystko zależy od ulubionych smaków. Można też dodać kapustę pekińską. Pozdrawiam :)
Usuńniestety wyszły mi gumowate mimo dokładnego zobienia
OdpowiedzUsuń