Kolejne słoiczki z przetworami
trafiły na półkę w mojej spiżarni. Pyszne ogórki – koreczki w lekkiej
słodko-kwaśnej zalewie z dodatkiem papryki i cebulki. Polecam. W zimie jak
znalazł. Przepis dostałam od bratanicy z Warszawy. Kiedy pierwszy raz je jadłam,
byłam tak zachwycona i smakiem i ich wyglądem, że po powrocie do domu od razu
zabrałam się za zrobienie tych ogórków.
Do dziś, każdego roku je robię
i przez zimę zawsze „wyjdą” do ostatniego słoiczka
(od 0,3 do
0,5 l):
4 kg małych ogórków
4 kolorowe papryki
0,5 kg małej cebuli
Zalewa z soli:
13 szklanek przegotowanej wody
1 ¼ szklanki soli
Zalewa octowa:
6 szklanek przegotowanej wody
1 l octu 10%
6 szklanek cukru
Wykonanie:
Ogórki umyłam i pokroiłam w ok.2 cm koreczki.
Ogórki umyłam i pokroiłam w ok.2 cm koreczki.
Paprykę po umyciu usunięciu
gniazd nasiennych pokroiłam w grubsza kostkę.
Cebulę pokroiłam w
półplasterki i w piórka.
Wszystko układałam warstwami
przemiennie w dużej misce.
Pozostawiłam w tej zalewie na
około 1 godzinę.
Odcedziłam.
Do wyparzonych słoików
wkładałam mieszankę ogórkowo-paprykową i zalałam zalewą octową.
Zamknęłam słoiczki i
pasteryzowałam ok. 3-5 minut (od zagotowania wody).
Słoiczki dokręciłam i...
gotowe