Po letniej pogodzie i
wakacjach zostają wspomnienia. Nasze menu obiadowe też się zmienia z lekkiego,
letniego na bardziej jesienne i bardziej treściwe. W dzisiejszym moim menu królują pyszne pulpety z indyka w ciemnym sosie z marchewką i koperkiem.
Zapraszam na prezentację J
Składniki:
1 kg udźca z indyka (bez kości)
1 cebula
3 ząbki czosnku
1 jajko
1 sucha, duża bułka
Vegeta do smaku (klik)
zioła ulubione (bazylia,
majeranek, oregano)
1 łyżka masła roślinnego
mąka do obtaczania pulpetów
1 marchewka
½ pęczka koperku
Wykonanie:
Mięso po wyjęciu z zalewy z wina, pokroiłam na
kawałki i zmieliłam w maszynce.
Bułkę namoczyłam w mleku. Odcisnęłam (mleko pozostawiłam). Zmieliłam razem z mięsem . Cebulę pokroiłam w drobną kosteczkę. Czosnek posiekałam drobniutko i roztarłam na desce z solą. Na patelni rozgrzałam odrobinę oleju z łyżką masła roślinnego, dodałam cebulę i czosnek. Podsmażyłam do lekkiego zeszklenia. Do mięsa dodałam podsmażoną cebulkę z czosnkiem i przyprawiłam pieprzem. Soli dodałam odrobinę, tylko do smaku, ponieważ już sól została zmieszana z czosnkiem. Trzeba spróbować, żeby nie przesolić. Na koniec dodałam jajko i zioła. Wszystko dokładnie wymieszałam, żeby masa była pulchna.
Na patelni rozgrzałam olej. W
miseczce przygotowałam mąkę do obtaczania pulpetów, nabierałam porcję masy
mięsnej i zwilżonymi w mleku
dłońmi kształtowałam okrągłe pulpety, następnie panierowałam w mące a potem przekładałam na patelnię z rozgrzanym
olejem.
W międzyczasie przygotowałam wywar, z którego potem powstał pyszny sos. W tym celu w garnuszku odmierzyłam około ¾ l gorącej wody, dodałam 2 kostki Konorr i wymieszałam. Koperek umyłam, posiekałam drobno. Marchewkę obrałam i starłam na tarce jarzynowej.
Pulpety po krótkim obsmażeniu z każdej strony wkładałam do gorącego wywaru. Wszystko lekko zamieszałam, zmniejszyłam gaz i pozostawiłam do gotowania na około 30 minut. Spróbowałam sos. Jeśli jest potrzeba, to można dodać pieprzu. Na koniec dodałam startą marchewkę i koperek.
Pulpety po krótkim obsmażeniu z każdej strony wkładałam do gorącego wywaru. Wszystko lekko zamieszałam, zmniejszyłam gaz i pozostawiłam do gotowania na około 30 minut. Spróbowałam sos. Jeśli jest potrzeba, to można dodać pieprzu. Na koniec dodałam startą marchewkę i koperek.
Delikatnie zamieszałam, zdjęłam z gazu i....gotowe. Wyłożyłam na półmisek i podałam na stół.
Była prezentacja, czas na degustację. Pulpety wyszły delikatne, smaczne i .... Spróbujcie. Moje pulpety podałam z ziemniakami i surówką...hmm.
Są pyszne J
SMACZNEGO! Krys
Oj jakbym się wybrała kiedyś do Pani na obiad :P :)))))))) Bo samej mi się czasami nie chce gotować :P
OdpowiedzUsuńhttp://vogueswing.blogspot.com
Zapraszam serdecznie :)
Usuń:)))) Rodzina Pani pewnie nie byłaby zadowolona, że ktoś przychodzi na obiadki, bo ktoś ma lenia i nie chciał sobie zrobić sam :P :P :))) ;)
UsuńAle dziękuję za zaproszenie :)))))))))))
Wreszcie Cię Krysiu znalazłam. Ze śladu jaki zostawiłaś u mnie na blogu nie mogłam wejść. Ale..dla chcącego nic trudnego. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Bardzo lubimy mięso indyka, więc skorzystam z Twojego przepisu i chętnie zjemy takie pulpety. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKrysiu ale Ty wszystko dopieszczasz, nawet zwykłe pulpety u ciebie staja się czymś więcej:) A do tego tak ładnie podane!
OdpowiedzUsuńPulpety to jedno z moich ulubionych dań mięsnych. Na obecną chwilę - kiedy powoli wracam do sił po chorobie, byłyby doskonałe. I nie tylko! Mogłabym jeść takie codziennie :) Znakomity przepis! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają , bardzo podobne pulpety i ja jadłam , tylko najczęściej wieprzowe. Z chęcią zrobię z indyka wg Twojego przepisu.Przepis wydaje się prosty bez udziwnień . Ja robię często kotlety mielone bo lubię na ciepło i na zimno -jako dodatek do pieczywa.Ale takie pulpeciki - to zawsze miła odmiana. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPyszności - bardzo lubię i w dodatku szybko się robi :))) Puszysta
OdpowiedzUsuńPulpetów z indyka w takim sosie jeszcze nie robiłam , więc na pewno wypróbuję , wyglądają pysznie i jakie delikatne muszą być :))
OdpowiedzUsuńWika-73
Dziękuję za przepis. Zupę ugotowałam - rodzina zachwycona i zadowolona. To najlepsza zupa grzybowa jaką jadłam. Super przepyszna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI już wiem co będzie u mnie na obiad, pycha!!
OdpowiedzUsuńSmakowite te pulpety.Pozdrawiam Christopher
OdpowiedzUsuńTwoje potrawy są takie domowe, nie wyszukane a pyszna i kuszące! Nie lubie mielonych a te pulpety z indyka to świetna alternatywa dla nich! Dziękuję!
OdpowiedzUsuńStaram się kusić moich domowników dobrym jedzeniem :) Pozdrawiam, Krys
UsuńJak fajnie podany obiadek, tka jak ja lubię. Je się oczami. Pulpety z indyka wyszły ci pyszne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpyszne:)
OdpowiedzUsuń