Kiedy piekłam te bułeczki nie
przypuszczałam, że zaraz będę piekła drugą porcję. Są tak smaczne, puszyste, a
smak.... Rozpływają się w ustach. Z odrobiną masła, sera, czy wędliny... poezja
Składniki:
225 g przesianej mąki pszennej
+ trochę do posypania
1 paczuszka (7 g) suszonych
drożdży
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki soli
3 łyżki ciepłego mleka
2 jajka
100 g masła
50 g suszonych pomidorów z
zalewy z oleju
odrobina mleka do posmarowania
bułeczek
Wykonanie:
Mąkę wymieszałam z drożdżami i solą.
Masło roztopiłam i wystudziłam.
Pomidory pokroiłam na drobne paseczki
Jajka rozkłóciłam.
Do misy wsypałam suche
składniki, dodałam jajka, mleko i masło. Wymieszałam. Wyrobiłam ciasto,
zagniotłam w kulę . Przełożyłam do natłuszczonej miski i odstawiłam a ciepłe
miejsce do wyrośnięcia i podwojenia objętości na około 1-1,5 godziny.
Ciasto wyrobiłam, dodałam
pomidory i dokładnie wmieszałam do
ciasta.
Wyrobione ciasto podzieliłam
na 8 części, ukształtowałam z nich okrągłe bułeczki i rozłożyłam je na blaszce.
Przykryłam ściereczką i odstawiłam na około 30 minut do ponownego wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzałam do
temperatury 190 °C.
Za pomocą pędzelka
posmarowałam bułeczki mlekiem i wstawiłam do piekarnika na około 15 minut.
Kiedy się upiekły a skórka nabrała złocistego koloru, wyjęłam z piekarnika i wystudziłam na kratce.
Twoje bułeczki świetnie się prezentują Krysiu! Bardzo mi się podoba dodatek suszonych pomidorów, musi nadawać całości cudownego aromatu. Zapisuję przepis.
OdpowiedzUsuńNa śniadanko w sam raz, narobiłaś mi smaka, pozdrawiam Krysiu, idealna kuchareczko...miłego tygodnia...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Pani przepisy:)
OdpowiedzUsuńDo głowy mi nie przyszło ,ze zrobienie swoich bułek jest w zasadzie całkiem proste.
Na pewno spróbuję upiec,tylko część bez pomidorów bo podejrzewam ,że moje marudne niejadki mogą z takim dodatkiem nie zjeść :)
Mam wszystko co potrzeba do tych bułek. Już zarobiłam ciasto i będę piekła :) :) :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis z tymi pomidorami. Pozdrawiam, Olka
Czy może być coś lepszego od domowych wypieczonych własnoręcznie bułek? Ja piekę, ale dodanie pomidorów suszonych i przy okazji trochę oleju z nich da wspaniały smak. Nie dam się namawiać dwa razy. Dzisiaj je upiekę :)
OdpowiedzUsuńNa śniadanie w sam raz! :)
OdpowiedzUsuńOj chętnie bym tę poezję zjadła :-)))
OdpowiedzUsuńAle pomysłowe, niby drobny dodatek, a zupełnie zmienia smak. Taka ciepła bułeczka z masłem i serem-pyszne:)
OdpowiedzUsuńKusisz Krysiu, oj jak narobiłaś mi apetytu na takie świeżutkie bułeczki:) Może kiedyś spróbuję takie zrobić, ale znając moje umiejętności to nic z tego nie wyjdzie:)
OdpowiedzUsuńAle zgłodniałam....:),spróbuję upiec ,ale to czy mi się uda staje pod znakiem zapytania,antytalent ze mnie w tej dziedzinie :)
OdpowiedzUsuń______________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
Jestem uzależniona od suszonych pomidorów. Dodaję do wszystkiego :-))
OdpowiedzUsuńKrysiu zabieram sobie przepis. Buły wyglądają cudnie :-) muszę takie koniecznie upiec :-)
OdpowiedzUsuńDomowe, najlepsze!
OdpowiedzUsuńU mnie chyba wszyscy są wielbicielami suszonych pomidorów, zatem już wiem, jak ich uszczęśliwić :))
OdpowiedzUsuńJuż po śniadaniu, ale chętnie przygarnę takie bułeczki na kolację :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe bułeczki <3
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis Krysiu, muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBułeczki muszą być wyśmienite;)
OdpowiedzUsuńświetna propozycja! :) Dla mnie idealna.. muszę się o nią pokusić na dniach :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńAle pyszne aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńKrysiu jasne że sprawdzę, bo z pomidorami jeszcze nie robiła, a Twoje wyglądają cudownie:)
OdpowiedzUsuńi nie będę wspominać o zbieżności naszych przepisów:)
pozdrawiam cieplutko:)
Na śniadanie,na kolację,na lunch...och jadłabym:)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie, uwielbiam takie domowe bułeczki :)
OdpowiedzUsuńmuszą być pyszne skoro są z suszonymi pomidorami :-)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor mają, też chętnie zjadłabym na śniadanie z serem:)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi smaku muszę zrobić takie bułeczki!
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Napewno pyszne . Aż mi smaka narobiłaś, mimo tak póxnej pory chętna jestem na sprobowanie
OdpowiedzUsuńJako wielka fanka suszonych pomidorów kradnę Ci jedną bułeczkę. Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuńna sniadanie taki bułeczki najlepsze :) wyglądaja bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności, idealne na sniadanko i kolację :)
OdpowiedzUsuńAle bym się zajadała :D Bułeczki są świetne!
OdpowiedzUsuńJak one smakowicie wyglądają!
OdpowiedzUsuńKrystynko, ja już nie nadążam za Twoimi propozycjami. Bułeczki z dodatkiem pomidorów z pewnością są bardzo aromatyczne i wystarczy do nich masełko.
OdpowiedzUsuńprzepadam za pieczywem z dodatkiem suszonych pomidorów! pachnie obłędnie
OdpowiedzUsuńuwielbiam bułeczki w takim wydaniu :) w ogóle jestem fanką suszonych pomidorów :)
OdpowiedzUsuńMniam, wyglądają świetnie. Chętnie bym takie zjadła na jutrzejsze śniadanie :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam !!! Wyszły superrrrr !!! Uwielbiam bułeczki drożdżowe, z pomidorami są przepyszne ,a posmarowane masłem :) Mniam , mniam , były wczoraj i już ich nie ma , rodzina zjadła je z wielkim apetytem :) Wielkie dzięki za przepis Krys. Powtórzę się ,ale jesteś wspaniała !! Serdecznie pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńŚwietne bułeczki, mniam :)
OdpowiedzUsuńPiękne bułeczki i ładny mają kolorek.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :) bułeczki są pyszne,ale zaraz po wystudzeniu robią się bardzo suche,nie można ich przekroić ponieważ się kruszą i rozpadają.Jaka może być tego przyczyna?W jaki sposób można tego uniknąć? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń