sobota, 16 maja 2020

Lody waniliowo - bananowe ze słonym karmelem i orzeszkami... (bez użycia maszyny)

Na dworze coraz cieplej i to zachęciło mnie do zrobienia lodów. Ale pytanie, jakie lody zrobić? Jaki smak? To trudne, zważywszy, że już trochę tych lodów na moim blogu pokazałam. Dzisiaj postanowiłam więcej „zamieszać”, czyli puścić wodze fantazji i zrobić lody o smaku wanilii i bananów. To wszystko okrasiłam delikatnie słonym karmelem a na koniec obsypałam orzeszkami...
Powiem krótko... niebo w gębie. Jeśli lubicie takie smaki, to te lody są właśnie dla Was. Niech nie zniechęci Was to mieszanie, przekładanie... pracy troszkę jak przy np. robieniu tortu, ale uwierzcie, że warto zrobić takie lody. Przekonajcie się...





Składniki na 1 l lodów:
1 puszka mleka skondensowanego (530 g)
500 ml śmietanki 36% (dobrze schłodzoną)
½ łyżeczki pasty wanilii







Składniki na karmel:
150 g cukru
80 g masła
200 ml śmietanki 30%
¼ łyżeczki soli morskiej








Ponadto:
2 banany
100 g uprażonych, posiekanych orzechów nerkowca, Pini...





Wykonanie:

Najpierw zrobiłam karmel:
Na patelni roztopiłam cukier. Nie należy mieszać. Wystarczy obracać patelnią i podgrzewać aż karmel będzie miał konsystencję syropu i osiągnie piękny bursztynowy kolor. Następnie dodałam masło. Energicznie wymieszałam, żeby składniki się dobrze połączyły.


Teraz małym strumieniem wlewałam śmietankę. Nie przerywałam mieszania. Trzeba to robić ostrożnie, ponieważ masa zaczyna „bulgotać” i może wykipieć.
Po około 2 minutach zestawiłam z ognia.


Dodałam sól i po wymieszaniu odstawiłam do całkowitego wystudzenia.


Czas na zrobienie masy lodowej
Zimną śmietankę ubiłam mikserem na wysokich obrotach za pomocą końcówki do ubijania piany.
Kiedy śmietanka zgęstniała i zrobiła się puszysta, małym strumieniem wlewałam do niej mleko skondensowane.  Całość wymieszałam łyżką. Podzieliłam na dwie części.


Banany zmiksowałam na puree.
Orzeszki rozdrobniłam i uprażyłam na suchej patelni.


Jedną część masy lodowej przelałam do naczynia żaroodpornego (można użyć każdej foremki, pudełka plastikowego...)
Wstawiłam do zamrażarki na około 2 godziny, żeby masa stężała.


Po wyjęciu z zamrażarki, na wierzchu wyłożyłam połowę zmiksowanych  bananów, polałam 3 łyżkami karmelu i wysypałam połowę orzeszków. Wszystko lekko przemieszałam patyczkiem, żeby dodatki które rozłożyłam  wmieszały się do masy lodowej.


Resztę zmiksowanych bananów połączyłam z pozostałą masą lodową i wyłożyłam ją na wierzch, następnie polałam tężejącym karmelem. Kilka łyżek zostawiłam do dekoracji. Na koniec obsypałam orzeszkami i zrobiłam fantazyjny wzorek.


Naczynie z lodami przykryłam przykrywką i  wstawiłam do zamrażarki na cała noc.


Po wyjęciu z zamrażarki zostawiłam na chwilę, żeby się „ogrzały”.


Po chwili mogłam już bez trudu lody kroić, żeby wyjąć na talerzyk.
Lody w foremce, w której je zamroziłam wyglądają jak tort. Dlatego tak też ukroiłam na kształt trójkąta.




Lody są wspaniałe. Słodkie, z wyczuwalnym smakiem bananów, z chrupiącymi orzeszkami i pysznym, lekko słonym karmelem.... ummm, mniam. Czego chcieć więcej?
Zachęcam Was do zrobienia i życzę SMACZNEGO! Krys





Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...








11 komentarzy:

  1. Nie wolno 😪 mi ale aż ślinka cieknie, chyba jednak zrobię dla M. Dzięki Krysiu za ciekawy przepis, buziaki 💋 posyłam, serdecznie pozdrawiam, miłej niedzieli...

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie wyglądają. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Krysiu, ale pychotki pokazujesz.:)
    Pozdrawiam Cię serdecznie i majowo.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Krysiu gdyby to było bliżej to już bym tam była u ciebie na tak pyszne lody pozdrawiam i zabieram się do zrobienia

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jadam lodów, ale te bym pochłonęła.

    OdpowiedzUsuń
  6. wyglądają bardzo smakowicie, oby się jeszcze ociepliło na jedzenie lodów:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacyjne, uwielbiam słony karmel :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ to musiało być pyyyyszne! :-)

    OdpowiedzUsuń

  9. Krysiu - rzeczywiście zaszalałaś, to są moje smaki, lody zjawiskowe - chapeau bas- pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wczoraj zrobiłam te pyszne lody. Dzisiaj zajadaliśmy się nimi.
    Z pewnością, nie był to jedyny raz kiedy je zrobiłam. Najważniejsze, że bez użycia maszyny. Rewelacja smakowa. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń