Jednym słowem naleśniki, które można jeść bez wyrzutów sumienia, że zjadło
się i smacznie i na słodko. Przepis na te dwuskładnikowe naleśniki bez mąki, bez
mleka, bez cukru... znalazłam na blogu Kasi Gurbackiej www.gurbacka.pl
Te naleśniki zrobiłam podczas pobytu w górach. Dzięki uprzejmości Pani Domu, w którym gościliśmy mogłam przygotować je na drugie śniadanie.
Te naleśniki zrobiłam podczas pobytu w górach. Dzięki uprzejmości Pani Domu, w którym gościliśmy mogłam przygotować je na drugie śniadanie.
Są bardzo syte. Są bardzo smaczne...
Składniki:
2 banany
4 jajka
Dodatkowo:
orzechy włoskie
maliny
olej do smażenia
Na patelni rozgrzałam
niewielką ilość oleju i wylałam za pomocą łyżki wazowej porcję masy.
Smażyłam na średnim ogniu około
1 minutę. Kiedy naleśnik z jednej strony się usmażył, zsunęłam go na talerz, po czym ponownie przełożyłam go na patelnię na
drugą stronę.
Naleśniki są bardzo delikatne,
dlatego trzeba się z nimi ostrożnie obchodzić, żeby się nie porozrywały.
Można też smażyć krążki o
mniejszej średnicy, jak małe placuszki, wówczas łatwiej je przewrócić na drugą stronę.
Usmażone naleśniki ułożyłam w
piramidkę i podałam jeszcze ciepłe.
Do moich naleśników podałam
maliny...
wspaniale,nie miałam czasu na syte śniadanie więc patrzę i staję się taka głodna...;)
OdpowiedzUsuńhttps://sweetcruel.wordpress.com/
Robiłam kiedyś takie placuszki :) pycha!
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio naleśniczki z bananami zdominowały menu. Tylko moje są na mące kokosowej i mleku z cukrem waniliowym dodatkowo. Jednak znam te smaki i szczerze uwielbiam :) Muszę kiedyś zrobić takie bez mąki. Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam takich naleśników, muszą być pyszne:)
OdpowiedzUsuńA czy słyszeliście o ekspresowej tarcie z płatków owsianych z fetą i warzywami ?
OdpowiedzUsuńKrysiu chętnie wypróbuję ten przepis :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
ooo..! Takie bananowe placki :)
OdpowiedzUsuńMusiały być słodkie i pożywne :)
No proszę ile to dań może powstać z dwóch składników.Super.
OdpowiedzUsuńKrysiu, no skąd wiedziałaś, że ja uwielbiam banany? :)) Cudownie proste i na pewno pyszne, o czym muszę się przekonać osobiście i je zrobić :)
OdpowiedzUsuńMało składników, szybkie wykonanie i smaczny efekt - to lubię najbardziej! :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, dziękuję za przepis wypróbuję koniecznie. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, bo przepis ciekawy Krysiu. Pierwsza myśl: To z czego one są? A tu widzę mój ukochany banan :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńŚwietne :-)
Krysiu zapisałam sobie przepis i z chęcią wypróbuję. Bardzo lubię naleśniki a twoje wyglądają pysznie :-)
OdpowiedzUsuńAbsolutna pyszota :) wspaniale wyglądają :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, naleśniki bez mąki - genialne!!! i smażą się bez problemu? jest dość późno i powinnam iść już spać ale na widok tych naleśników tak mnie zassało, że muszę coś przekąsić ;( Buziaki :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe nalesniki, muszę kiedyś spróbować bo bardzo jestem ciekawa jak smakują :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, naleśniki są bardzo apetyczne. Chętnie wypróbuję :) Pozdrawiam Krysiu :)
OdpowiedzUsuńBardzo smaczna propozycja, dawno nie robiłam nalesników, muszę to nadrobić
OdpowiedzUsuńNa pewno smaczne i zdrowe.
OdpowiedzUsuńTeż do niej zaglądam :-). Naleśniki na pewno pyszne :-)
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystam z tego przepisu. Fajna alternatywa dla tradycyjnych naleśników :-)
OdpowiedzUsuńjak pysznie :) poproszę dwa :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takich naleśników - ale chyba się skuszę :) Jak zwykle Krysia perfekcyjna :]
OdpowiedzUsuńMniammmm, jutro robie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Krysiu :)
Krysiu, takie śniadanie i to bez wyrzutów sumienia! :) Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne. Muszę spróbować.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTez planuję zrobić podobne, wyglądają pysznie:)
OdpowiedzUsuńAle czaderski pomysł! W życiu nie pomyślałbym, że można zrobić takie pyszne i zdrowe naleśniki z tylko dwóch składników! Na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńA ja dodaje jeszcze ser biały i wszystko miksuje, są pyszne i mega szybka robota
OdpowiedzUsuńWczoraj zrobiłam. Rewelacja:)
OdpowiedzUsuńRobię naleśniki /mój M. uwielbia/ ale takich jeszcze nie robiłam, zapisuje przepis...buziaki Krysiu...
OdpowiedzUsuńZapisuję przepis. Bardzo ciekawy. Spróbuje małe placuszki najpierw.
OdpowiedzUsuńZaporzyczam przepis, wspaniały 😃
OdpowiedzUsuńPANI KRYSIU,MOŻE PRZEPIS NA MAKARON DO ROSOĽU PANI ZAMIEŚCI?BO PANI PRZEPISY TO SĄ WYŚMIENITE WSZYSTKO SIĘ UDAJE ZA KAŻDYM RAZEM 🤔😘
OdpowiedzUsuń????
OdpowiedzUsuńWitam. Mam taki zamiar, ale niestety przepis musi trochę poczekać. Pozdrawiam :)
Usuń