wtorek, 28 maja 2013

Szparagi w szlafroczkach z szynki, z... jajkiem na miękko

Sezon na szparagi wciąż trwa,  więc postanowiłam zaproponować  jeszcze jedną  wersję na danie  z tym delikatnym, bardzo  smacznym  warzywem. Do wykonania dzisiejszej przekąski posłużyłam się  przepisem z książki   Nigelli Lawson.  Nigella przedstawiła to danie z jajkiem w roli głównej, a u mnie „pierwsze skrzypce” grają szparagi. Dzisiaj wybrałam szparagi zielone, które w odróżnieniu od białych nie trzeba przed gotowaniem obierać. Ponadto zawierają więcej fosforu, magnezu i wapnia.
 
 
 
 
Składniki:
(na dwie porcje) wiązka zielonych szparagów
2 jajka
10 dag szynki  prosciutto lub  serrano w plasterkach
sól i cukier do przyprawienia wody
 
Wykonanie:
Szparagi oczyściłam, odcięłam zdrewniałe końce i gotowałam około 5 minut  w płytkiej, wrzącej wodzie z dodatkiem soli i cukru. Gotowałam  tak, aby nie zanurzać „korony” szparagów, która ugotowała  się pod parą. Najlepszym oczywiście wyjściem jest posiadanie specjalnego garnka. Wówczas szparagi gotują się na stojąco,  zanurzone tylko do ¾ ich wysokości.
 
 
 
Każdy plasterek szynki po usunięciu z nich bibułek oddzielających te plasterki, zawijałam dookoła szparagów, tworząc "szlafroczki".
 

Ugotowałam jajka na miękko we wrzącej wodzie  4 minuty. Po ugotowaniu odcięłam czubki jajek i natychmiast podałam na stół razem ze szparagami w szynkowych "szlafroczkach".
 
 
 

Wyglądały bardzo "dostojnie" ale zarazem tak delikatnie. Całość bardzo elegancko się prezentowała, kusząco...Więc i ja Was kuszę...do wykonania tej finezyjnej potrawy i życzę SMACZNEGO! Krys
 

10 komentarzy:

  1. Prezentuje się zacnie:) A ja nawet nie zaczęłam sezonu szparagowego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobry pomysł taki zestaw. Podoba mi się. Uwielbiam szparagi w każdej postaci, ale zielone szpragi najbardziej. Edyta

    OdpowiedzUsuń
  3. Koło takiej potrawy trudno przejść obojętnie. Niby banalna, ale elegancka. Skorzystam z podpowiedzi i tak przygotowane szparagi podam na weekendowe śniadanie. H.R.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wodzisz na pokuszenie tymi szparagami. Zrobiłam i zjadłyśmy z koleżankąna na lunch. Były tak dobre, że kupię jeszcze na jutro :). Pozdrawiam. Justyna

    OdpowiedzUsuń
  5. Moje ulubione szparagi to poprostu szparagi, ale korzystając z podpowiedzi zrobię własnie takie z jajkiem. Ładnie to zaprezentowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  6. Idę dalej w tym kierunku, tzn. w smak szparagów z szynką. Szparagi zapiekane w pasztecikach były pyszne. Dzisiaj kupiłam szynkę włoską delikatną (duży wybór w sklapach z okazji dni włoskich) i zrobię z jajkiem. Gabi

    OdpowiedzUsuń
  7. wow znowu ;) same smacznośći tutaj :D
    jestem pełna podziwu dla Twojej kreatywność w tworzeniu nowych przepisów
    pozostaje mi więc tylko pozazdrościć i dopisać ten przepis do listy kolejnych do przygotowania :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj-ale zrobiło się smacznie.Pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  9. Obiecałam pochwalić się "moimi" szparagami. Nie umiem powiedzieć które smaczniejsze. Myślę, że podobne smaki mają obie wersje. Z tym, że zielone z jajkiem są delikatniejsze. A szynka włoska jest super. Edyta

    OdpowiedzUsuń
  10. Czas leci, sezon sie kończy, a ja dopiero wczoraj zrobiłam szparagi. Świetny pomysł i smakowy i coś dla oka. Pięknie wyglądały w tym kontraście kolorów z żółtym środkiem jajka. Dzięki za przepis, Mariola

    OdpowiedzUsuń