poniedziałek, 22 czerwca 2015

W moim ogródeczku, czyli... z czym komponować świeże zioła

Mając w domu taki lub podobny zestaw ziół możemy dowolnie wpływać na smak każdej przygotowanej przez nas potrawy. Zachęcam Was do używania jak największej ilości ziół, które nie tylko wpływają na końcowy efekt każdego dania, ale są również akcentem dekoracyjnym. 
Bardzo lubię bazylię za jej zapach i smak i staram się dodawać ją do wielu potraw, a zwłaszcza sałatek. A jakie zioła są waszymi ulubionymi?
 
 
Bazylia – idealna do baraniny, wieprzowiny, cielęciny. Pasuje do pomidorów i innych warzyw sezonowych, ziemniaków, sera, ryb i drobiu
- doskonale sprawdza się w połączeniu z pietruszką, kolendrą, szczypiorkiem, majerankiem i miętą.
 
 
  
Estragon – najlepiej pasuje do cielęciny, smażonej baraniny, drobiu, podrobów, do owoców morza i gotowanej ryby, szparagów, fasoli, dyni, buraków i pomidorów
- dobrze się komponuje z melisą, tymiankiem, szczawiem, miętą, pietruszką i szczypiorkiem.
 

Kolendra - idealna do mielonego mięsa, gotowanego drobiu, pieczonych ryb w folii, oraz warzyw strączkowych
- dobrze harmonizuje się z bazylią, świeżą miętą i chili
 
 
 
  
 
Majeranek - świetny do mięsa smażonego, wędzonego, mielonego, drobiu i dziczyzny. Doskonały do fasoli, buraków, marchwi, kukurydzy, szpinaku, dyni i grzybów,
- komponuje się z bazylią, miętą, rozmarynem, cząbrem, tymiankiem, szczypiorkiem i pietruszką.
 


Mięta - najlepiej pasuje do mięsa wołowego, baraniny i do nadzienia do pieczonego drobiu, ryb, pomidorów, warzyw strączkowych, marchewki i papryki oraz do owoców i czekolady
-  tworzy świetne połączenia ze wszystkimi ziołami.
 
  
  

Rozmaryn – sprawdza się dodany do pieczeni i ragout, podrobów i pieczonego drobiu, do pieczonych ryb śródziemnomorskich,   a także pasuje do cytrusów, ziemniaków, papryki  i pomidorów,
- tworzy dobre połączenie z bazylią, lawendą, werbeną cytrynową, majerankiem, miętą, szałwią i tymiankiem.
 
 
 
Tymianek - podnosi smak drobiu, jaj, mięsa, jabłek, gruszek, żurawiny i suszonych owoców,
-  dobra kompozycja z bazylią, lawendą, lubczykiem, majerankiem, miętą, szałwią i oregano.





   

Oregano - idealne do baraniny, wieprzowiny, mięsa z grilla, pieczonych ryb, pomidorów, papryki, oliwek, kaparów i anchois,
- doskonale łączy się z bazylią, miętą, rozmarynem, tymiankiem, pietruszką, czosnkiem i szczypiorkiem.







Szałwia - pasuje do jabłek, wiśni, czereśni, borówek, cytrusów, grzybów, fasoli, mięsa i ryb,
-  tworzy doskonałe połączenie z lawendą, melisą, lubczykiem, rozmarynem, miętą i oregano.

 
Zioła świeże dodajemy zawsze pod koniec gotowania. A często nawet przyprawia się nimi potrawy tuż przed podaniem. Natomiast zioła suszone dodajemy na początku gotowania, pieczenia.
Spróbujcie stworzyć własny ogródek i poprawiajcie smak Waszych potraw. Życzę SMACZNEGO! Krys
 
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...  

22 komentarze:

  1. Moje ulubione to bazylia, mięta i rozmaryn. Bazylię dodaję do pomidorów i na kanapki, miętę do deserów a rozmaryn do mięsa. Nie wiedziałam, że rozmaryn pasuje do cytrusów. Muszę przetestować:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje ulubione zioła to przede wszystkim bazylia i majeranek. Czasami dodaję suszone. Kupuje doniczki z ziołami i mam pod ręką, więc nie zapominam, że trzeba dodać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Krysiu świetny i bardzo przydatny wpis:)
    sama sie do podobnego przymierzałam, ale czasu ciągle brak :)
    miłego tygodnia Ci życzę i pozdraiwm serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie wyglądają zioła w doniczce, ale mam małą kuchnię i nie mieszczą się te które chciałabym zawsze mieć, więc używam niektóre. Najczęściej miętę i tymianek. One też ładnie pachną. Pozdrawiam, Kalina:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy "ziołowy poradnik" :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bogaty ogródek :) Mi rozmaryn nie rośnie dobrze, chyba mnie nie lubi...

    OdpowiedzUsuń
  7. Super post Krysiu. Ja zioła kocham i rosną u mnie na balkonie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny wpis :) ziołowy ogródek to podstawa... lubię bazylię, miętę, oregano.... wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietny spis i poradnik, dopisze i uzupelnie sobie mojego ziolowego spisu, ktory mam przyklejony na wewnetrznej stronie drzwiczek gornej szafki kuchennej...Dzieki Krysiu i serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tez mam na parapecie swoje zioła, w zasiegu ręki kiedy tylko potrzeba

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja dopiero mam bazylię, ale powoli zamierzam uzbierać więcej doniczek, bo nie dość, że zioła pięknie pachną to zwykle bujnie rosną i jest tak zielono! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Niedawno i przypadkowo trafiłam na Pani blog. Ale zdążyłam już skorzystać z kilku przepisów. Bardzo mi pomogły stworzyć udane dania, jakie miałam podać na dużą rodzinną imprezę. Nie komentowałam pod przepisami, bo tak jakoś zeszło, ale dzisiaj muszę to zrobić, bo mnie zauroczył ten pożyteczny, tak ładnie opracowany wpis o ziłach. Dużo serca Pani wkłada w to co robi. Dziękuję. Pozdrawiam, już wierna czytelniczka Pani bloga, Natalia

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo konkretny i pożyteczny post. Przyda się ściąga.
    Kolendra, bazylia i mięta to mój ulubiony zestaw ziół. Oczywiście używam też suszone zioła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zioła w kuchni to coś pięknego! sama dokładnie przed chwilą wróciłam z plewienia grządki....i cały czas jeszcze mam w pamięci zapach tymianku-uwielbiam !
    bardzo żałuję ,że nie mam bazylii :(((
    Jest jedno zioło jednak,którego nie znoszę-kolendra :)

    OdpowiedzUsuń
  15. dziś u siebie skosiłam bazylię i kolendrę;)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo lubię świeże zioła i też je hoduje :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny post Krysiu, uwielbiam zioła, więc dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam świeże zioła, aktualnie mam na parapecie w kuchni mały las deszczowy ;) Bazylia, oregano, mięta, melisa, szałwia, rozmaryn, estragon... Tymianku mi tylko brakuje, ale poluję na cytrynowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie zioła niestety nie potrafią przetrwać... Piękny ogródek i bardzo pachnący masz Krysiu :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajny i przydatny post :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie Krysiu wszystko opisałaś. Muszę pokazać M., bo on przede wszystkim u nas gotuje... :)

    OdpowiedzUsuń