poniedziałek, 12 czerwca 2017

Majonez domowy... najlepszy, przepis... najłatwiejszy

Kiedy zabrakło mi majonezu, szybko zrobiłam następny. Postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na domowy, a więc najlepszy majonez, który robi się w oka mgnieniu. Jeśli nie robiliście nigdy sami, to teraz jest właśnie ten moment, żeby spróbować po raz pierwszy


 
Składniki:
1 żółtko jajka sparzonego(od szczęśliwej kury)
szczypta soli
szczypta pieprzu
1 łyżka musztardy (stołowa, delikatesowa)
1 łyżka octu (10%) lub 2 łyżki octu winnego
2 łyżeczki cukru pudru
ok. 200 ml oleju





Wykonanie:
W misce miksera umiesiłam żółtko, dodałam cukier i musztardę,  wlałam ocet i oprószyłam wszystko solą i pieprzem do smaku. Włączyłam mikser. Miksowałam najpierw na niskich obrotach, po chwili zwiększałam prędkość i w tym czasie cienkim strumieniem wlewałam olej.


Gęstość majonezu zależy od ilości oleju.
Większa ilość dodanego oleju wpływa na to, że majonez podczas miksowania staje się bardziej gęsty.
Na kolor wpływa to, ile i jakiej użyjecie musztardy. Majonez będzie gładki o lśniącej konsystencji, jeśli dodacie pieprzu drobno zmielonego, natomiast pieprz grubo zmielony i musztarda np. rosyjska zawierająca wyraźnie widoczne ziarenka gorczycy powoduje, że majonez ma widoczne grudki. Ale to tylko efekt wizualny. Zróbcie taki, jaki będzie Wam smakował.
Majonez gotowy.
Dla porównania pokazuję Wam dwa zdjęcia majonezu, który zrobiłam z dwoma rodzajami musztardy. Oba są smaczne



Gotowy majonez przełożyłam do słoika. Jego trwałość jest krótka, ponieważ nie zawiera konserwantów, więc nie można go zbyt długo przechowywać w lodówce. Najwyżej tydzień.


Robicie majonez domowy, czy kupujecie gotowy?
Jeśli zdecydujecie się zrobić, życzę SMACZNEGO! Krys



Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...



19 komentarzy:

  1. Krysiu znam ten przepis mama mnie nauczyła taki robić i wiem że jest bardzo dobry /jedno co zmieniłam na początku nie daje cukru pudru tylko jak jest gotowy to doprawiam przyprawami pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych fajnych wpisów

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bardzo lubię domowy majonez. Czasem go przyrządzam. Jest dużo zdrowszy od kupnego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. domowego nie robiłam jeszcze nigdy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Domowy majonez jest najlepszy - smak o niebo lepszy niż sklepowy i wiemy co jemy :) Pyszny pomysł Krysiu na rewelacyjny majonez, a z takim majonezem sałatka lub jajko smakuje dużo lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. juz od dawna nie kupuję majonezu, taki domowy nie ma sobie równych:)
    pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pamiętam czasy,gdy mama robiła majonez domowy,pyszny,gęsty:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Domowy najlepszy, ale ja jakoś nie mogę się nigdy zebrać, aby zrobić. Lenistwo Krysiu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo - widzę, że naprawdę fajna sprawa! :)
    Potrzebuję takiego domowego majonezu, bo do tych sklepowych nie mam zaufania za grosz.
    Super - do domowych sałatek - najlepszy.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę zrobić, bo domowego jeszcze nie robiłam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawe i nieskomplikowane :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. W smaku nie ma porównania do kupnego! Smakowitości :)

    OdpowiedzUsuń
  12. akurat za majonezem nie przepadam, ale domowy i tak musi być lepszy od sklepowego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę zacząć robić własny!

    OdpowiedzUsuń
  14. Z przepisu skorzystam, przyznaje, dawno nie robiłam majonezu...buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój tata zawsze przygotowywał domowy majonez do sałatek.
    Chyba czas wrócić do takiego. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie brakło mi majonezu,biorę się do roboty.dzięki za łatwy przepis.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję za ten przepis, zapisałam..:)Pozdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  18. Majonez domowy jest najsmaczniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Odwiedzam pierwszy raz Pani bloga , jestem pod wrażeniem . Wywołała Pani na mojej twarzy uśmiech i wspomnienia .. właśnie natrafilam na majonez z przepisu mojej mamy który robię od lat ... potwierdzam pychota . Chętnie zostanę u Pani i poszperam w przepisach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń