Macie ochotę na drożdżowe
rogaliki takie, które szybko się robi? Takie, które szybko znikają z talerza?
To właśnie przepis na takie rogaliki jest przed Wami J
Składniki:
50 dag mąki
1 żółtko
1 jajko
4 łyżki cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
4 dag drożdży
1 szklanka letniego mleka
5 dag roztopionego masła
płatki róży w cukrze
(konfitura z róży)
cukier do posypania rogalików
Wykonanie:
Przygotowałam rozczyn z
drożdży, mleka i 1 łyżki cukru.
Wymieszałam i odstawiłam. Do przesianej w misce mąki dodałam żółtka, masło, 3
łyżki cukru. Kiedy rozczyn podwoił swoją objętość również przelałam go do miski
z mąką. Wyrobiłam ciasto i pozostawiłam do wyrośnięcia.
Piekarnik włączyłam na 180 °C.
Jajko roztrzepałam w
garnuszku, posmarowałam rogaliki i obsypałam cukrem. Wstawiłam do piekarnika na
20 minut.
Pięknie się upiekły.
+-+Kopia+-+Kopia.JPG)
+-+Kopia.JPG){kind=link}
.JPG){kind=link}
Mam Krysiu ochotę, kusisz mnie od rana ha!ha! Miłej niedzieli...
OdpowiedzUsuńNo toś my się zgrały Krysiu- u mnie sok i syrop z róży:)
OdpowiedzUsuńRogaliki wyszły cudnie- takie równiuśkie jak spod igły:))
Pozdrawiam cieplutko i miłej niedzieli:)
Wyglądają ja z cukierni. Zachęcona takimi zdjęciami zarabiam już ciasto i zrobię, ale niestety nie mam róży, więc będzie z innym nadzieniem. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKrysiu, dziękuję za śniadanko. Buziaki. Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńświetne Ci wyszły, chętnie zjadłabym kilka:)
OdpowiedzUsuńWspaniale rogaliki, chetnie bym sprobowala... wygladaja bardzo apetycznie.... ja wczoraj zrobilam tez ale ciasto drozdzowe z brzoskwiniami...i kruszonka...:):)
OdpowiedzUsuńZ moją ulubioną konfiturą :) Świetne rogaliki :)
OdpowiedzUsuńJak ślicznie pozwijane, idealne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe rogaliki Krysiu, chętnie zjadłbym kilka do kawusi :-)
OdpowiedzUsuńCudowne rogaliki i zaraz bym poczęstowała się.Buziaki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ,są piękne!.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają i na pewno wspaniale smakują z poranną kawą. Pozdrawiam Krysiu i życzę Ci miłego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńPiękne rogaliki, wyszły idealnie :)
OdpowiedzUsuńKrysiu kusisz, ja właśnie popijam poranną kawę i rogalik by się przydał:)Jak zawsze perfekcyjne zdjęcia:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiło mi czytać taki komentarz :) Pozdrawiam :)
UsuńPerfekcyjne te rogale! Krysiu jesteś mistrzynią, genialnie wyglądają tylko je podjadać do herbaty :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu za ten komentarz :)
UsuńDosłownie: IDEALNE! Pod każdym względem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i apetyczne są te Twoje rogaliki :) Mnie takie zgrabne nie wychodzą ,chociaż w smaku są ok.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle są pyszne i bardzo szybko się je robi.:) Cudowny blog :)))
Jak smakują tak jak wyglądają, to przepadłam:):)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ,są piękne!.
OdpowiedzUsuńmmm... kocham rogaliki ... a z różą... muszą być wyśmienite!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za konfiturą z róży, bo mam wrażenie, że zjadam perfumy. Ale chętnie wypróbuję z innym nadzieniem.
OdpowiedzUsuńidealne! takie kształtne i równiutko zarumienione. zapisuję, bo drożdżowych to chyba jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńale mają śliczny kształt, takie zgrabniutkie:)
OdpowiedzUsuńKrysiu, jak zwykle kusisz Twoimi pysznosciami :) Rogaliki...rewelacja!
OdpowiedzUsuńjakie śliczne i takie złociutkie
OdpowiedzUsuńUpiekłam rogaliki i niestety za mało, bo już ich nie ma. Były kruche, delikatne a ta róża to świetne nadzienie. Specjalnie kupiłam z płatków róży a nie jakieś niby coś. Jutro upiekę drugą porcję. Dziękuję za przepis, Dana
OdpowiedzUsuńAleż śliczniutkie rogaliki , jak malowane, Krysiu zabieram 2 do jutrzejszej kawy :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, jak ja takie rogaliki lubię!!! i to z różą! ale nie wiem czy się kiedykolwiek odważę takie zrobić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com
jakie cudowne:) malusie, równiusie:) achh nic tylko schrupać takiego:)
OdpowiedzUsuńZawsze podziwiałam i podziwiam osoby, które poświęcają czas na takie rogalikowe cuda;) Ja nie mogę sie przemóc, zawsze wolę upiec coś konkretnego;) Piękne te rogalki! Częstuję się:)
OdpowiedzUsuńmmm pyszności ☺ zazdroszczę Twojej rodzince takich smakołyków ☺☺
OdpowiedzUsuńwyglądają jak z francuskiej piekarni,
OdpowiedzUsuńPani Krysiu niestety mi z tego przepisu mi nie wyszly wogole ciasto od samego poczatku nie dawalo sie wyrobic, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem co mogło być tego przyczyną. W sumie drożdżowe ciasta zawsze się udają. Najważniejszy jest rozczyn z drożdży. Jeśli wyrośnie to musi się udać. Może ciasto miało za zimno przy wyrastaniu ?
UsuńSuper przepis. Wyszły przepyszne :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPyszności! Popatrz Krysiu, nawet rogaliki robimy prawie w tym samym czasie.
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobiłam te rogaliki, bardzo dobre i od razu się rozeszły :)
OdpowiedzUsuńPiekę właśnie drugi raz- PYSZNOŚCI!!!!
OdpowiedzUsuń