czwartek, 20 grudnia 2018

Ryba po japońsku

Święta tuż, tuż. Menu już gotowe. Większość potraw też jest pewnie gotowych, np. pierogi, uszka... A jak tam u Was pomysł na ryby, np. karpie, śledzie? A może zainteresuje Was jeszcze jeden przepis na rybę? Już spieszę się, żeby zdążyć przekazać Wam bardzo, bardzo smaczną wersję na rybę (może też być świąteczna). Jest to ryba po japońsku. Nie wiem skąd taka nazwa. Ale w końcu nie o nazwę tutaj chodzi, tylko o smak. Przepis dostałam, żeby go wypróbować. Od razu mi się spodobał. Zanim go sama przetestowałam, wprowadziłam kilka zmian i powstała moja wersja na rybę po japońsku. Smak obłędnie pyszny. Warto zrobić i na Święta i na Nowy Rok i.... Polecam :)




Składniki:
500 g ulubionej ryby (ja użyłam filet z dorsza)
6 pełnych  łyżek mąki
1 jajko
ok. ½ szklanki wody
sól i pieprz
sok z połówki cytryny (brak na zdjęciu)






Warzywa:
4 cebule
6–7 szt. ogórków np. z zalewy musztardowej lub konserwowych
mały słoik papryki konserwowej




Sos:
ok. 1,5 szklanki wody
100 ml oleju
3 łyżki octu
3 łyżki keczupu łagodnego
3 łyżki cukru
3 łyżki koncentratu pomidorowego
3 listki laurowe
6 ziarenek ziela angielskiego
sól do smaku



Wykonanie:
Filety rozmroziłam, opłukałam i wysuszyłam ręcznikiem papierowym.
Cebulę pokroiłam w pół krążki (potem ją sparzyłam wrzątkiem i odcedziłam), ogórki pokroiłam w cienkie słupki a paprykę w paseczki.


Następnie rybę pokroiłam w kawałki, posoliłam, oprószyłam pieprzem i skropiłam cytryną.
Odstawiłam.






Zrobiłam  sos
Wszystkie składniki przełożyłam do rondelka. Wymieszałam i wstawiłam na małym gazie do gotowania.
Po chwili rondelek zdjęłam z ognia i zostawiłam żeby zalewa wystygła.









Zajęłam się rybą.
Mąkę, jajko i wodę zmiksowałam, żeby powstało gęste ciasto jak na naleśniki.
Na patelni rozgrzałam olej. Kawałki ryby zanurzałam w cieśnie naleśnikowym i przekładałam na gorący tłuszcz. Smażyłam na złoty kolor z obu stron.


Czas na etap końcowy, czyli z poszczególnych składników zrobić końcowe pyszne danie.
Na dno szklanego naczynia ułożyłam warstwę ryby.
Następnie rozłożyłam połowę warzyw: cebulę, ogórki i paprykę.
Kolejna warstwa to znów ryba i warzywa.
Teraz wszystko zalałam sosem.


Przykryłam i wstawiłam do lodówki. Najlepiej na dwa dni, żeby wszystkie smaki się dobrze ze sobą połączyły.
A za dwa dni... popatrzcie sami jak wygląda tak wspaniale przygotowana ryba


Teraz pozostaje tylko rozkoszować się tym wspaniałym smakiem.







Podoba się Wam? Zachęciłam Was? A może znacie tak przygotowaną i podaną rybę? Ja z pewnością ją zrobię ponownie, bo po tamtej nie ma śladu. Was też zachęcam i życzę SMACZNEGO! Krys







Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...


16 komentarzy:

  1. na pewno by mi smakowała:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam jej smak. Jest po prostu pyszna :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz widzę taki przepis. Pokażę mężowi, On lubi eksperymenty kuchenne z rybami.
    Pozdrawiam Cię ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Krysiu, wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz szczęścia i spełnienia marzeń w nadchodzącym Nowym Roku 2019. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za życzenia Jolu. Dla Ciebie życzenia ode mnie, Radosnych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku :)

      Usuń
  5. Krysiu chętnie wypróbuję ten przepis.
    Rybka wygląda smakowicie 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znałam takiego przepisu. Bardzo mi się spodobał, składniki " moje" i fakt, że ma poleżeć nawet dwa dni jest bardzo istotny, można ją przygotować wcześniej.Pięknych Świąt życzę Krysiu Tobie i Tym, których kochasz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, dziękuję za życzenia. Tobie również życzę Radosnych Świąt dla Ciebie i Twoich bliskich :)

      Usuń
  7. coś innego i niebanalnego, taka rybka musi byc pyszna! :) Buziaki Krysiu, i wspaniałych, bardzo radosnych świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Madziu i wzajemnie Wesołych Świąt :)

      Usuń
  8. Tak przygotowanej ryby nie jadłam. Jestem pewna, że świetnie smakuje!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniała propozycja. Życzę Ci Krysiu wspaniałych, rodzinnych chwil w Święta i na cały przyszły rok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko. Tobie również życzę Radosnych Świąt i spełnienia marzeń w Nowym Roku :)

      Usuń
  10. Nie jadła dotąd takiej ryby, bardzo podoba mi się ten przepis :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepis dla mnie nowy. Ale zrobiłem te rybę na Święta. Strzał w 10! Dlatego na Sylwestra zrobiłem już dzisiaj. Niech się przegryzie. Jest mega pyszna. Polecam :) Adam

    OdpowiedzUsuń