Kiedy zrobiłam tę zupę, pomyślałam że muszę podzielić się tym przepisem z Wami. Myślę, że znajdą
się amatorzy na taką niby zwyczajną zupę, a jednak inną. Jest delikatna dzięki
subtelnej słodyczy porów a doskonały akcent stanową tutaj skwarki z boczku.
Trudno mi jest rozpisywać się bardziej na temat smaku tej treściwej zupy.
Najlepiej ją spróbować....
Składniki:
50 g masła
500 g oczyszczonych porów
pokrojonych w plasterki
1 duża cebula drobno posiekana
2 średnie ziemniaki obrane i
pokrojone w plasterki
100 ml białego wina
1 l bulionu z warzyw (lub z kurczaka)
sól i pieprz
150 g boczku surowego,
wędzonego pokrojonego w kosteczkę
2 łyżki posiekanego
szczypiorku
Wykonanie:
W rondlu roztopiłam masło,
wrzuciłam pory i cebulę. Wymieszałam i smażyły się około 8 minut, aż zmiękły. Wlałam wino i dodałam ziemniaki. Po chwili
wlałam gorący bulion. Doprawiłam solą i pieprzem do smaku i pozostawiłam na
małym gazie 10 minut.
Na suchej patelni usmażyłam
boczek. Kiedy powstały zrumienione skwarki, zdjęłam z patelni i przełożyłam na
talerzyk.
Zupę zmiksowałam. Ale nie
robiłam z niej musu. Jeśli jest taka potrzeba można ją jeszcze doprawić do
smaku solą i pieprzem. Zupa gotowa. Jest gęsta, ma grudkowatą konsystencję. A
smak?... spróbujcie J
Nam smakowała. Podałam ją w
miseczkach posypaną szczypiorkiem i skwarkami z boczku.
Pyszna. :) Jeśli będziecie mieli
ochotę na taką zupę, życzę SMACZNEGO! Krys
Przepis pochodzi z książki Annie Bell „ZUPY”
No to jutro ugotuję. Wygląda smakowicie. Jak już kiedyś pisałam, uwielbiam zupki. Buziaki!
OdpowiedzUsuńO tak Krysiu, ja też tak jak Basia mam pomysł na pyszną zupkę...buziaki...
UsuńBardzo się cieszę, że zupa przypadła Wam moje Kochane do smaku :)
UsuńHihihi, ja też jutro ugotuję:) Poprzednie Twoja zupka była pyszna, rodzinka wspomina. Nie mogę ich za bardzo rozpieszczać, dlatego tylko raz była. Specjalnie kupiłam białe wino. Fajnie, że i w tej się przyda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
ja chętnie bym wpadła na taką zupkę:)
OdpowiedzUsuńOczywiście zapraszam. Daj znać to ją zrobię :)
Usuńuwielbiam porową, moja mam robi wyśmienitą! :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie. :)
OdpowiedzUsuńNo to mam zupę na jurto :)
OdpowiedzUsuńDzięki Krysiu:):):)
Jak pięknie ją zaserwowałaś. Boczek, pory, Krysiu, taka zwykła jest właśnie ta niezwykłą!
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńKrysiu, bardzo lubię takie zupy-kremy no i bardzo lubię pory, więc tak ja Aga - mam zupę na jutro:)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Super zupka, treściwa i sycąca :) takie lubię :)
OdpowiedzUsuńbardzo pożywna i smaczna zupka :-)
OdpowiedzUsuńSmaczna na pewno uwielbiam pory.
OdpowiedzUsuńMiłej środy życzę i pozdrawiam wiosennie :-))
Pyszna, treściwa zupa krem z dodatkiem boczku:)
OdpowiedzUsuńpycha:)
Krysiu robię nieco inaczej, choć wiele się nie różnią:)
Z przyjemnością się na nią skuszę! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam zupki na bazie pora :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupę z pora za taki ostry jego posmak. To jedno z moich popisowych dań.
OdpowiedzUsuńskwarki z boczku! moja mama też bardzo często dodaje je do zup
OdpowiedzUsuńTo ja poprosze taką jedna porcyjkę :)
OdpowiedzUsuńA wiesz Krysiu, że mam siostrę która jest twoją imienniczką? :)
Miło mi :) A na zupę zapraszam :)
UsuńSłyszałam o niej same superlatywy, ale jeszcze ani nie robiłam, ani nie jadłam. Jak tylko będę teraz robiła zupę, to na pewno wypróbuję właśnie porową:))
OdpowiedzUsuńTo moja ulubiona zupa :) Robię bardzo podobnie, ale bez wina. Teraz z młodych ziemniaków musi być pyszna :D
OdpowiedzUsuńRobię podobną i przyznam, że to jedna z ulubionych. Podoba mi się sposób podania - niezwykle apetyczny!
OdpowiedzUsuń