czwartek, 2 czerwca 2016

Kaczka z jabłkami

Po długiej przerwie wracam do Was ze wspaniałym przepisem na pyszną, nadziewaną jabłkami kaczkę. Obiecałam jakiś czas temu, że ten przepis przedstawię. Tak więc dzisiaj ta kaczka jest dla Was
 
 


 
Składniki:
1 kaczka (moja ważyła 1,8 kg)
1,5 jabłek (najlepsza odmiana to „szara reneta”)
sól
1 opakowanie majeranku
kilka kropli soku z cytryny
1 łyżka smalcu do wysmarowania brytfanny
 
 
 
  
Wykonanie:
Kaczkę umyłam, osuszyłam papierowym ręcznikiem. Odcięłam kuperek, skrzydełka w zgięciu. Końcówki skrzydełek odcinam, bo podczas pieczenia bardzo szybko się przypalają. Ze środka zebrałam nadmiar tłuszczu (jeśli jest).
Kaczkę bardzo dokładnie natarłam wewnątrz i zewnątrz solą a następnie majerankiem. Majeranek jest tutaj dominującą przyprawą i nie należy go oszczędzać. Niech kaczka pięknie pachnie.
Do środka tuszki wcisnęłam trochę soku z cytryny.
Tak przygotowaną kaczkę można piec od razu, ale ja zawinęłam folią spożywczą i odstawiłam do lodówki na kilka godzin. Można nawet zostawić na całą noc.
 

W tym czasie przygotowałam jabłkowy farsz, którym nadziałam kaczkę.
Jabłka umyłam, pokroiłam w ósemki, wycinając jednocześnie gniazda nasienne. Jabłek nie obierałam.
Jabłka obsypałam obficie majerankiem i tak wymieszałam, żeby całe pokryły się pachnącymi ziołami.
 

Do wnętrza kaczki włożyłam jabłka. Układałam ściśle. Tak, żeby weszło ich jak najwięcej.
Pozostałe jabłka odłożyłam.
Kiedy kaczka była już nadziana zaszyłam otwory z obu stron bawełnianą nitką.
 

Piekarnik nagrzałam do temperatury 180 °C.
Dno brytfanki wysmarowałam smalcem. Włożyłam kaczkę plecami do spodu i wstawiłam do nagrzanego piekarnika (bez przykrycia).
 

Po około 30 minutach nakłułam kaczkę ostrym nożem w kilku miejscach, żeby tłuszcz który się wytapia miał miejsce ujścia.
Co 15 minut polewałam kaczkę wytopionym tłuszczem. Następnie po około kolejnych 30 minutach nacięłam skórkę kaczki na udach.
Skórka kaczki już się przyrumieniła, przykryłam brytfankę i wstawiłam na kolejne 30 minut.
Po tym czasie sprawdziłam patyczkiem nakłuwając w kilku miejscach, czy sok jaki wypływa jest klarowny. Jeśli tak to znaczy, że kaczka jest upieczona.
 
Teraz jest czas na obłożenie kaczki jabłkami.
Do brytfanki włożyłam jabłka. Rozłożyłam je dookoła kaczki. Brytfankę przykryłam i wstawiłam ponownie do piekarnika na około 30 minut.
 

Moją kaczkę piekłam 2 godziny.
Piekarnik wyłączyłam. Nie wyjmowałam brytfanki. Zostawiłam na 10 minut.
Po wyjęciu kaczkę przełożyłam na półmisek. Dookoła ułożyłam upieczone jabłka.
 

Teraz już tylko można kaczkę pokroić i delektować się wspaniałym mięciutkim mięsem i pysznym jabłkowym farszem
 

  
 
 
Polecam pyszną kaczkę nadzianą jabłkami. Tak przygotowana kaczka nadaje się na każdą okazję. Nie tylko na elegancki obiad. Można ją zrobić wtedy, kiedy tylko przyjdzie nam ochota na taką kaczkę. Życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...    

 

58 komentarzy:

  1. Mniam! Ale pięknie wypieczona. Dawno takiej nie jadłam. Moja mama robi kaczkę z jabłkami i żurawiną. Fajny smak ;) W ogóle kaczka to bardzo smaczne mięsko. Rzadko jadam, ale bardzo lubię. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swój skrywany przepis albo eksperymentuje. W ten sposób moja Mama przygotowywała kaczkę. Od lat sprawdzony przepis. Ale Madziu chętnie spróbuję następnym razem dodać żurawinę :)

      Usuń
  2. Wspaniale danie nam dzis zaprezentowalas, Krysiu. Smakowicie wyglada, az ma sie ochote ja skupnac i sprobowac. Taki swietny przepis dawno chodzil mi po glowie...

    Dziekuje Ci, Kryiu za niego i serdecznie Cie pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam :)
    Jak miałam 7 lat sama zjadłam niemal całą:) Do tej pory mi to wypominają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, tak. Tak to już z dziećmi jest. Jak coś zasmakuje to trudno ich oderwać :)

      Usuń
  4. Kaczka z jabłkami to danie mojego dzieciństw a:) uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaczka często kojarzy się z pysznym, pachnącym obiadem z dzieciństwa. Ja też tak mam :)

      Usuń
  5. Pięknie wypieczona kaczuszka Krysiu :) Z jabłkami należy do moich ulubionych :) Również doprawiam majerankiem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Robię bardzo podobnie😀

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaczusia bezkonkurencyjna!
    Dobrze, że już jesteś, Krysiu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Krysiu wróciła i od razu jest pyszna kaczuszka. Zapisuję. Pozdrawiam serdecznie, buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wielki sentyment mam do tego dania, pyszna

    OdpowiedzUsuń
  10. Krysiu pysznie ci ta kaczuszka wyszła, oj zjadłabym taką z chęcią :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Krys! Fajnie ,że jesteś! Moja rodzinka bardzo lubi kaczkę z jabłkami.Robię prawie tak samo jak TY.Zjadamy ją z apetytem do ostatniej kosteczki:) Gratuluję Tobie ,widać ,że bardzo Ci się udała.Pychota!!!!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Prawdziwa kacza uczta.Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  13. Piekłam kiedyś już taką kaczkę, pyszna jest:) Twoja wygląda Krysiu bardzo apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Starałam się, żeby była i ładna i pyszna :)

      Usuń
  14. sama bym zjadła taką kaczkę :)
    ten aromat od jabłek musi zniewalać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo lubię kaczkę z jabłkami i przynajmniej raz - dwa razy do roku ją przygotowuję. Sos z kaczki niczym innego sosu do pyz. Twoja wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Ten sos jest pyszny właśnie do pyz, które również idealnie pasują do kaczki :)

      Usuń
  16. Krysiu, fanie że zrobiłaś post o kaczce, robiłam raz z przepisu z internetu i nie do końca była dobra, zwykłe upieczenie posypana przyprawami, nie smakowała ani mnie ani mężowi. Ta wygląda pysznie i ją zrobię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzenko polecam Ci ten przepis. Będziesz zadowolona z efektu :)

      Usuń
  17. Przepysznie się prezentuje, uwielbiam kaczkę z jabłkami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Krysiu :)
      kaczki bardzo lubię pod każdą postacią, a ta wygląda bardzo smakowicie :)
      pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Była smaczna. Chciałam, żeby też ładnie wyglądała, bo w końcu najpierw je się oczami... :)

      Usuń

  19. Klasyczne połączenie kaczki z jabłkami, zawsze robi niesamowite wrażenie wzrokowe i na pewno smakowe. Do tego te piękne ziemniaczki - toż to iście królewska uczta, na którą po prostu się wpraszam - pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Halinko, oczywiście zapraszam :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)

      Usuń
  20. Krysiu, przepyszny przepis! :) a jak bys zrobiła perliczkę? mam ja w zamrażarce i nie wiem jak sie do niej zabrać ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu z perliczką jak z kaczką, można wyczarować pyszne danie. Można zrobić podobnie z jabłkami, z winogronem w plastrach boczku...:)

      Usuń
    2. dzięki, Krysiu, z winogronami brzmi kusząco, to tak zrobię:)

      Usuń
  21. pyszna klasyka :) dawno nie jadłam kaczki.

    OdpowiedzUsuń
  22. Kupiłam w Lidlu kaczkę ponad 2 kg. Jutro kupię jabłka szarą renetę i wreszcie zrobię kaczkę którą uwielbiam. Taką właśnie z jabłkami. Dziękuję za ten przepis. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli, Kalina:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeszcze nie piekłam kaczki a bardzo lubię. Wszystkie trudne dla mnie przepisy zaczynam wprowadzać w życie dzięki twojemu blogowi. Taką kaczkę upiekę na przyszłą niedzielę. Ale będzie uczta. I wierzę, że mi się uda :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wyborne danie na elegancki rodzinny obiad. W moim domu często podawano kaczkę z jabłkami, albo z dodatkiem żurawiny.
    Brawo. Pani kaczka wygląda wyśmienicie. Ten wpis kusi, żeby taką upiec na najbliższy rodzinny obiad. Pozdrawiam, Max

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny przepis Krysiu! Zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  26. W takiej wersji kaczuchy jeszcze nie robiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Przepadam za taką kaczką i często ją robię.

    OdpowiedzUsuń
  28. Eleganckie danie! Kaczka i jabłuszka...nic dodać, nic ująć!

    OdpowiedzUsuń
  29. Upiekłam tę kaczuszkę pierwszy raz. Trzymałam się przepisu. I wyszła doskonała. Goście mnie pochwalili. A ja Tobie dziękuję za ten przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam kaczkę często robię w okresie zimowym a w Boże Narodzenie obowiązkowo. Już każdy z rodziny wprasza się do mnie na kaczkę. Robię bardzo podobnie aczkolwiek używam innych przypraw. Spróbuję w najbliższym czasie taką kaczkę zrobić z majerankim.

    OdpowiedzUsuń
  31. Wczoraj kaczuszka była u nas na obiad. Do tego wspaniałe kopytka (też z twojego przepisu). Ta kaczuszka to ambrozja. Jeszcze dzisiaj się oblizuję na samą myśl :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Odpowiedzi
    1. Witam. Nie podaję na ile osób, ponieważ wszystko zależy od apetytu gości. Taką kaczkę można porcjować jak kurczaka, przed podaniem. Powinno wyjść 4 - porcji.
      Odciąć udka a korpus przeciąć wzdłuż na środku brzucha i pleców a potem jeszcze na pół. Trzeba uważać przy porcjowaniu, żeby nie uszkodzić struktury farszu. Pozdrawiam :)

      Usuń
  33. Nie mam brytfanki czy może być naczynie żaroodporne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam. Oczywiście, że może być naczynie żaroodporne. Pozdrawiam :)

      Usuń