Najłatwiejsze ciasto z owocami
to takie ucierane, które zawsze się udaje i zawsze smakuje.
Nie raz, kiedy naszła
mnie ochota na coś słodkiego, a w kuchni okazało się że mam
wszystkie potrzebne składniki do upieczenia ciasta zaczyna się improwizacja.
Coś się doda, zamieni się jakiś składnik na inny i już jest niepowtarzalne
pyszne ciasto. A po chwili, kiedy już
zapach pieczonego ciasta roznosi się po domu, ślinka cieknie na samą myśl... jakie to będzie smaczne
ciasto...
Zapraszam więc Was na
najłatwiejsze ucierane ciasto do którego dodałam rabarbar i na koniec wsypałam
kruszonkę, która wcześniej została po jakimś wypieku. Oczywiście, można zrobić bez kruszonki, ale sami
wiecie, że na cieście to właśnie ona jest najsmaczniejsza
(Foremka 25x31 cm)
Składniki:
650 g rabarbaru (opłukany,
obrany)
60 g brązowego cukru
200 g masła
200 g cukru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
4 jajka
220 g mąki pszennej
1 płaska łyżeczka proszku do
pieczenia
skórka otarta z jednej cytryny
Ponadto:
kruszonka (zamrożona,
przygotowana wcześniej) brak na zdjęciu
Wykonanie:
Najpierw przygotowałam
rabarbar.
Piekarnik włączyłam na 180 °C.
Rabarbar pokroiłam na kawałki 2-3
centymetrowe. Przełożyłam do brytfanki, zasypałam brązowym cukrem i
wymieszałam. Przykryłam srebrną folią i wstawiłam do piekarnika na 15 minut.
Po tym czasie przemieszałam
rabarbar i wstawiłam ponownie do piekarnika bez przykrycia. Tym razem na 5-7
minut. Odstawiłam do wystudzenia.
Masło utarłam z cukrem na puch.
Nie przerywając ucierania wbijałam po jednym żółtku. Następne dodawałam wtedy,
kiedy poprzednie dobrze wmieszało się do masy.
Dodałam startą na tarce skórkę
z cytryny.
Mąkę zmieszałam z proszkiem do
pieczenia i wsypywałam po łyżce do masy. Miksowałam mikserem na małych
obrotach.
Z białek ubiłam sztywną pianę
i dodałam do masy. Tym razem wszystko delikatnie wymieszałam łopatką.
Blaszkę wyłożyłam papierem do
pieczenia i wyłożyłam przygotowanym ciastem.
Rabarbar rozłożyłam na
wierzchu.
Na koniec rozsypałam kruszonkę
i wstawiłam foremkę do piekarnika na około 40 minut.
Pu wystudzeniu, wyjęłam z
foremki obsypałam cukrem pudrem
Jeśli macie potrzebne składniki
i... rabarbar, to zachęcam Was do upieczenia tego pysznego ciasta i życzę
SMACZNEGO! Krys
Po inne przepisy na ciasta z rabarbarem zapraszam tutaj:
Maślane ciasto z rabarbarem
Ciasto z rabarbarem i kruszonką
Ciasto z rabarbarem i truskawkami
Ciasto rabarbarowe z brzoskwiniami
Po inne przepisy na ciasta z rabarbarem zapraszam tutaj:
Maślane ciasto z rabarbarem
Ciasto z rabarbarem i kruszonką
Ciasto z rabarbarem i truskawkami
Ciasto rabarbarowe z brzoskwiniami
Uwielbiam to ciasto, jest przepyszne a proste ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś rabarbar jadłam świeżo co osobiście urwane, kwaśny, że aż wykrzywiał, czasami maczany w cukrze. Obecnie nie jadłam rabarbaru pod żadną postacią ponad 25 lat, bo się okazało, że miewam po nim atak kamicy nerkowej, także trudno, lubię z truskawkami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ucierane, z rabarbarem robiłam w tym roku :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciasto Krysiu. Porywam kawałek do kawki :-) miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńLubię wszelkie ucierańce. Z rabarbarem akurat takiego jeszcze w tym sezonie nie jadłam, dlatego tym bardziej zrobiłaś mi nie lada smaka. Lubię bardzo ciasta z owocami sezonowymi. Jedyne w swoim rodzaju :) Pozdrowionka serdeczne :)
OdpowiedzUsuńSmak dzieciństwa u babci na wsi :)
OdpowiedzUsuńLubię ciasta z rabarbarem. Mają taki fajny smaczek i zawsze kojarzą mi się z początkiem lata :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za świetne przepisy
OdpowiedzUsuńMmmm..zjadłabym kawałeczek
OdpowiedzUsuńOj zjadlabym kawaleczek, dawno takich pysznosci nie jadlam. Apetyczne.Pozdrawiam Cie Krysiu serdecznIE :)
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie ciasta z rabarbarem!
OdpowiedzUsuńucierane ciacha są najlepsze :) wystarczy minimum wysiłku by cieszyć podniebienie :)
OdpowiedzUsuńKRYSIU, same pyszności u Ciebie a tu nie wolno jeść /ale choć pooglądam sobie, pomlaskam ha!ha!/. Buziaki...
OdpowiedzUsuńKrysiu takie ciacha zawsze mają wzięcie :)
OdpowiedzUsuńz rabarbarem jest wyjątkowo pyszne :)
Czy rabarbar trzeba wcześniej obrać?
OdpowiedzUsuńPodałam w składnikach: rabarbar opłukany i obrany :)
UsuńZ rabarbarem to ja zjem zawsze,mniam.
OdpowiedzUsuńTakie babcine, domowe, idealne! :)
OdpowiedzUsuńDo niedawna rabarbaru nie lubiłam, ale nawet wtedy takie ciasto spokojnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńSpróbuję zrobić takie :D
OdpowiedzUsuńA ja w tym roku nie piekłam ciasta z rabarbarem :(
OdpowiedzUsuńale jeszcze wszystko przede mną...
Uwielbiam ciasto z rabarbarem, a w tym roku jakoś przespałam rabarbar. Muszę to nadrobić, jeśli mi się jeszcze uda.
OdpowiedzUsuńKocham ciasta z rabarbarem :)
OdpowiedzUsuńPyszności! Chętnie bym spróbowała kawałeczek :)
OdpowiedzUsuń