Nareszcie mamy lato. Niech
trwa jak najdłużej. Niech będzie ciepło
i słonecznie.
Na przywitanie lata zrobiłam
torcik „Rafaello”. Dlaczego właśnie takie ciasto? Ponieważ bardzo lubię desery
z wiórkami kokosowymi. Ciasta i ciasteczka z kokosem zawsze znikają u nas jak
przysłowiowe „ciepłe bułeczki”, dlatego też ten torcik zniknął w oka mgnieniu.
Robiłam już różne wersje „Rafaello”.
Z masą budyniową, przekładałam dwiema warstwami biszkoptów, robiłam w foremce
prostokątnej... ale nie zamieszczałam na blogu.
Dzisiaj mam dla Was przepis w
wersji tortowej. Przepis właściwie powstawał
w trakcie robienia mojego „Rafaello”
(tortownica średn. 26 cm)
Składniki:
2 galaretki cytrynowe
200 g białej czekolady
połamanej na cząstki
300 g wiórków kokosowych
600 ml śmietany kremówki (30%)
40 g masła
biszkopty podłużne
kulki "rafaello " do ozdoby
biszkopty podłużne
kulki "rafaello " do ozdoby
Wykonanie:
Do rondelka wlałam 500 ml wrzącej wody, wsypałam
galaretkę i dokładnie wymieszałam, żeby się rozpuściła. Do gorącej galaretki wsypałam
kosteczki czekolady. Mieszałam tak długo, aż się czekolada roztopiła i pięknie
połączyła z galaretką tworząc aksamitny krem.
Odstawiłam do wystudzenia.
Odstawiłam do wystudzenia.
Przygotowałam spód ciasta.
Biszkopty zmieliłam w blederze,
dodałam stopione ciepłe masło i dokładnie wymieszałam. Tą mieszanką wylepiłam spód
tortownicy (średn. 26 cm) i wstawiłam do lodówki na 30 min.
W tym
czasie zrobiłam masę do tortu (inspirowałam się przepisem na masę z programu „Ewa
gotuje”)
Śmietanę ubiłam na puch. W
trakcie ubijania (mikser na małych obrotach) dodawałam porcjami wystudzoną
galaretkę. Galaretka ma być zimna ale nie może się ściąć.
Do tej masy wsypałam wiórki
kokosowe (200 g) i wymieszałam.
Pozostałe
wiórki kokosowe (100 g) uprażyłam na złoty kolor na suchej, gorącej patelni.
Wystudziłam.
Masę kokosową przełożyłam do
tortownicy, na wystudzony spód z biszkoptów. Wyrównałam wierzch i obsypałam
uprażonymi i wiórkami kokosowymi.
Teraz pozostało udekorować
tort kulkami „ rafaello” i wstawić do lodówki.
Wstawiłam na 3 godziny.
Po wyjęciu pokroiłam na porcje
i od razu podałam, bo moi goście już nie mogli się doczekać.
Wszystkim smakowało, bo
lekkie, puszyste i po prostu smaczne.
Polecam i życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi
miło, jeśli zostawisz komentarz...
wspaniały wypiek, zjadłabym cały chyba :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to ciasto. Robię je dużej prostokątnej blaszce na słonych krakersach i z masą budyniową :-)
OdpowiedzUsuńJa mam chyba dwukrotnie więcej kubków smakowych niż inni:-)
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie :) Bardzo lubię wszelkiego rodzaju ciasta z kokosem, a to wygląda tak pięknie, że jeszcze go nie jadłam, a już skradło moje serce ;) Pychotka :)
OdpowiedzUsuńa ja na to jak na lato ;D
OdpowiedzUsuńoczywiście na lato i na kokos mam zawsze ochotę i jak dla mnie obie te rzeczy mogą trwać/być cały rok:)
Torcik wygląda bardzo apetycznie:)
buziaki
Ale kusisz słodkościami, rzadko jadam ciasta, ale na to aż patrzeć nie mogę, tak bym zjadła
OdpowiedzUsuńUwielbiam ☺
OdpowiedzUsuńKrysiu, a ja mam pyszna kawę to może wpadniesz z tym smakołykiem ;)
OdpowiedzUsuńpo prostu zachwycające!
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto Krysiu. Ja też się już na ciasto kokosowe czaję, ale zawsze jest coś ważniejszego i czasu mi nie starcza. Ale jak popatrzyłam u Ciebie, to aż mi ślinka pociekła. Jak zwykle pięknie ciasto ozdobiłaś :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się obłędnie!
OdpowiedzUsuńPiękny minimalizm. I wspaniały deser, muszę sobie zapisać ten przepis :-)
OdpowiedzUsuńDo kawy znakomite...ale muszę ograniczać, poczęstuje się więc wirtualnie Krysiu...pozdrawiam...buziaki...
OdpowiedzUsuńKrysiu, rewelacyjna sprawa, ale nigdy jeszcze się z taką wersją tego ciasta nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa czy mi by wyszła.
Może kiedyś spróbuję. Może się skuszę :)
Pozdrowionka serdeczne :)
Uwielbiam Rafaello pod każdą postacią! Krysiu, Twoje ciasto przyprawia mnie o ślinotok :)
OdpowiedzUsuńKrysiu kochana uwielbiam wszystko co kokosowe :-) porywam duży kawałek :-)
OdpowiedzUsuńKrysiu;
Masz bujną wenę kulinarną - szczególnie urzekła mnie masa czekoladowa z galaretką i spód - no naprawdę idealna kompozycja - muszę spróbować - pozdrawiam :-)
Wygląda tak apetycznie i pięknie, że wcale się nie dziwię, że zniknął szybko :)
OdpowiedzUsuńOjj, pyszne ciacho, kokosowe smaki bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńpyszne ciacho :) mam słabość do kokosa :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne ciacho, wygląda jak obłoczek, do tego kokos, pyszność!
OdpowiedzUsuńKokosowe smaki, to moje smaki, uwielbiam, ciasto super :-)
OdpowiedzUsuńOOOJ, zjadłąbym, wygląda obłędnie...A samo raffaelo uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńMasło całą kostkę dodać?
OdpowiedzUsuńWitam. Do wykonania spodu wystarczy 40 g masła :)
Usuń