sobota, 17 czerwca 2017

Pancakes

Kto ich nie zna? Kto ich nie lubi? Myślę, że amatorów pancakesów jest wielu. Zjadane są chętnie przez nasze dzieci, ale my również je uwielbiamy.  Ja smażę je często na  weekendowe śniadanie, czasami na kolację, na podwieczorek. Albo po prostu wtedy kiedy mam ochotę na coś słodkiego.
Pancakes robi się szybko, a zjada jeszcze szybciej. Z tej porcji składników robię 8 pancakesów, dlatego proponuję zrobić od razu z podwójnej porcji.



 

Składniki:
2 jajka
2 łyżki masła klarowanego roztopionego
½ szklanki mleka
¼ szklanki jogurtu naturalnego
1 szklanka mąki pszennej tortowej
2 łyżki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
½ łyżeczki sody oczyszczonej
tłuszcz do smażenia






Wykonanie:
Jajka wybiłam do miski i spieniłam je. Wlałam mleko, jogurt i masło. Zmiksowałam.
Wszystkie suche składniki wymieszałam i dodałam do płynnych. Wszystko razem dokładnie wymieszałam. Ciasto na pancakes ma mieć konsystencję gęstej śmietany.


Na patelni rozgrzałam odrobinę masła klarowanego. Wylałam porcję ciasta tworząc okrągły placuszek średnicy około 10 cm i grubości około 5 mm. Smażyłam z obu stron na średnim ogniu żeby się lekko zrumienił.
Smakowicie wygląda piramidka usmażonych pancakesów 


Pancakesy można podać z owocami w syropie lub  z syropem klonowym.








Są pyszne, pulchne, delikatne... no cóż jeszcze dodać? Koniecznie trzeba je zrobić. Polecam i życzę smacznego! Krys


Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...


28 komentarzy:

  1. uwielbiam, każdą ilość:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pyszne!
    Krysiu! Ty to zawsze umiesz wyczarować coś wspaniałego.
    Bardzo lubię wszelkiego rodzaju naleśniczki.
    Te wyglądają rewelacyjnie.
    Pozdrowionka serdeczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie placuszki bardzo lubię. Idealna propozycja na smaczne śniadanko, ale tez na deser, czy jako przekąska świetnie się sprawdzą. Narobiłaś mi wielkiej ochoty Krysiu :)
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezentują się bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe Krysiu, narobiłaś mi ochoty i będę musiała je przygotować :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak lubię i M. też.
    Moc pozdrowień Krysiu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pankejki to czysta klasyka!!! Bardzo lubię, w szczególności z syropem klonowym :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie placuszki to dla mnie idealne śniadanie <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurczę, narobiłam sobie apetytu,zrobię

    jutro na sniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam :-) Krysiu to ja się wpraszam na takie danie z chęcią :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pyszności ! Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  12. placuszki zawsze znajdą swoich amatorów :) szczególnie dośc często robię latem i podaję ze świeżymi owocami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. To fakt, śniadanko idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo lubimy placuszki, choć u nas najczęściej na podwieczorek:)
    pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mniamniam wygladaja smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię, a szczególnie teraz, w sezonie truskawkowym. Z tymi owocami są obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Krysiu, mam znajomego, Amerykanina i on takie pyszności robi:) na samą myśl już mi ślinka cieknie a jak widzę te Twoje to zaczyna mnie ssać! ;(

    OdpowiedzUsuń
  18. Placuszki to coś idealnego na śniadanie, z reguły łatwiej nam "wchodzi" śniadanie słodkie niż słone :)) I do tego kawa z mlekiem... I to wystarczy, żeby poczuć szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiedziałam, że z każdym postem będzie u CIEBIE bardziej słodko. Uwielbiam!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Jakiś czas temu kupiliśmy syrop klonowy z mężem. Wszyscy się nim objadają, więc chcieliśmy spróbować. Jak wrażenia? Nie wiem jak ludzie to jedzą :D Nie mój smak... Blee

    OdpowiedzUsuń

  21. Te puchate placki uwielbiam z kremem czekoladowym i bananami - serdecznie Cię Krysiu pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń