środa, 16 sierpnia 2017

Świeży koperek... do zamrożenia

Kiedy tylko pojawiają się świeże warzywa, staram się jak najwięcej ich przechować do późniejszego wykorzystania w kuchni. Każdego roku zamrażam natkę pietruszki, liście selera, lubczyku i koperek. W zimie jak znalazł. Ale... muszą to być młode, świeże i nie nawożone warzywa. Najlepsze ze sprawdzonej uprawy. Dzisiaj podzielę się z Wami jak ja przygotowuję i przechowuję na zimę koperek....



Składniki:
3 –4 duże pęczki  świeżego młodego koperku  (najlepiej z własnej lub innej sprawdzonej uprawy)


Wykonanie:
Koperek dokładnie umyłam, otrzepałam z nadmiaru wody i rozłożyłam.
Przejrzałam łodyżki. Zostawiłam tylko zdrowe i jędrne.
Odcięłam je z korzonkami i zostawiłam same igiełki koperku.


Posiekałam. Rozłożyłam na tacy i zostawiłam na słońcu, żeby wysechł.


Gotowy koperek przełożyłam do pojemnika i szczelnie zamknęłam. Można również mrozić w woreczkach strunowych.
Wstawiłam do zamrażarki.


W ten sposób koperek wspaniale się przechowa a zapach się nie ulotni.
Polecam ten sposób mrożenia również innych zielonych dodatków, np. natkę pietruszki, listki selera...
Życzę SMACZNEGO! Krys


Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...



22 komentarze:

  1. Moja mama robi identycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie się mrozi co roku, i koperek i miętę i pietruszkę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też tak mrożę koperek. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. To bardzo ważna uwaga, żeby koperek był z wiadomego źródła i młody i bez nawożenia. Kiedyś kupiłam na przypadkowym straganie i jak go umyłam, zostawiłam do wysuszenia to szybko zwiądł i był do wyrzucenia.
    Ja też mrożę, ale uważam co kupuję. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mrożę koperek, pietruszkę, seler, lubczyk, zimą jak znalazł...pozdrawiam Krysiu...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też mrożę koperek, lubczyk, natkę pietruszki i selera. W zimię bardzo się to przydaje! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też mrożę i mam najpewniejszą uprawę na ziemi - swoją :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jasne, że u mnie w domu się mrozi.
    Ja też ten nawyk z domu wyniosłam.
    A mrożony koperek nie traci na aromacie i w każdym momencie się nim można delektować.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nauczyła mnie tego mama. Świetny sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  10. to też i mój jeden ze sposobów na przechowanie zieleninki:)
    w zimie będzie jak znalazł:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja zawsze mam zamrożony koperek, pietruszkę, seler (listki), i lubczyk. Siekam i wkładam do takich pojemniczków (kostek) do każdej kostki wlewam trochę wody. Gdy się zamrozi przekładam do woreczków. Takie zapasy mam aż do wiosny.

    OdpowiedzUsuń
  12. Też mrożę koperek, pietruszkę, seler, porę i szczypiorek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo dobry pomysł. Mrożenie jest świetnym sposobem na przechowanie warzyw i owoców. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mrożę od lat - koper, natkę pietruszki, lubczyk.
    W plastikowych pojemniczkach i do zamrażalnika.
    Pozdrawiam Krysiu.


    ___Tess.

    OdpowiedzUsuń
  15. Przez wiele lat tez tak robiłam. A teraz po prostu suszę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Też tak robię, taki koperek, czy też pietruszka nie mają sobie równych :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też tak robię Krysiu, koperek jest idealny na zimię, jak znalazł. Pozdrawiam Cie!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. I potem tylko to rozczarowanie, kiedy w pudełku po lodach znajdujemy koperek... ale za to o ile zdrowszy :D

    OdpowiedzUsuń