Składniki:
800 g świeżego szpinaku
250 g sera feta
garść suszonej żurawiny
2 ząbki czosnku
2 łyżki oliwy
szczypta świeżo startej gałki
muszkatołowej
pierz ziołowy
Ciasto na pierogi na ok. 50
szt:
500 g mąki pszennej (Typ...)
55 g miękkiego masła
2 żółtka
1 całe jajko
ok. 200 – 250 ml wody
1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Najpierw zrobiłam idealne
ciasto na pierogi (przepis)
Przełożyłam do miski,
przykryłam ściereczką i zostawiłam na 15 minut, żeby odpoczęło.
W tym czasie zajęłam się
farszem.
Szpinak, umyłam, oczyściłam i
wybrałam ładne dorodne listki. Oberwałam ogonki i pocięłam na cienkie paseczki.
Na dużej patelni rozgrzałam
oliwę, wrzuciłam przetarte przez praskę 2 ząbki czosnku. Kiedy czosnek puścił
aromat, wymieszałam i partiami dodawałam szpinak. Wymieszałam, znów dodałam
porcję szpinaku i ponownie dokładnie wymieszałam. Szpinak zmniejszał swoją
objętość. Teraz już dodałam ostatnią porcję. Dokładnie wymieszałam, żeby
wszystko się razem połączyło.
Patelnię zdjęłam z ognia. Ser
pokruszyłam na drobne części i dodałam do szpinaku razem z żurawiną.
Przyprawiłam do smaku pieprzem
ziołowym i świeżo startą gałką muszkatołową. Delikatnie wymieszałam i gotowe.
Czas na lepienie pierogów.
Na desce rozwałkowałam kawałek
ciasta. Wykroiłam kilka krążków, na każdym kładłam sporą porcję farszu i dokładnie
zlepiłam pierożki.
Pierogi lepiło się
błyskawicznie i wyszła z tego całkiem pokaźna porcja, bo aż 50 sztuk
W dużym rondlu zagotowałam
wodę z solą. Pierogi wrzucałam partiami na wrzątek. Po wypłynięciu na wierzch,
zmniejszyłam ogień i po około 3 minutach wyłożyłam na półmisek
Te pierogi można podać polane
masłem, masłem sklarowanym, albo z cebulką zrumienioną na tłuszczu.
Pierogi pyszne, w których
znalazło się bardzo dużo farszu, a ta żurawina to faktycznie strzał w 10!
Spróbujcie i Wy. Przekonajcie się. A ja życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło,
jeśli zostawisz komentarz...
muszę spróbować dodać żurawinę do takiego farszu:)
OdpowiedzUsuńKrysiu ale fajne pierożki, jestem pewna, że są pyszne. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńKrysiu narobiłaś mi smaku na te pierożki /zapraszam na blog
OdpowiedzUsuńKrysiu, narobiłaś mi smaka tymi pierogami, uwielbiam ze szpinakiem...pozdrawiam, buziaki posyłam...
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na pierogi Krysiu :) Wyglądają pysznie i chociaż nie znam takiego połączenia to bardzo chętnie bym skosztowała :)
OdpowiedzUsuńNiedawno robiłam ze szpinakiem, ale bez dodatku żurawiny. Narobiłaś mi Krysiu ochoty na takie pierożki :-)
OdpowiedzUsuńZjadłabym, nigdy nie dodawałam żurawiny!
OdpowiedzUsuńKrysiu, takie pierogi to i ja bym zjadła! :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaku :) Przepysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPierogi lubię, szpinak też, więc zapisuję przepis. :)
OdpowiedzUsuńBuziaki!