Lubicie leczo? Ja bardzo. Bardzo też lubię przyrządzać
leczo. W kuchni wówczas roznosi się piękny zapach. A kiedy próbuję, czy smak
już jest doskonały, nie mogę się doczekać kiedy zasiądę przed miseczką napełnioną
tym pysznym gęstym leczo z papryką, kiełbasą...
4 cukinie
4 kolorowe papryki
świeże pomidory
świeże pomidory
3 cebule
250 g kiełbasy
3 ząbki czosnku
750 ml przecieru pomidorowego
80 g koncentratu pomidorowego
3-4 łyżki oleju
½ łyżeczki ostrej papryki
1 łyżka papryki wędzonej
1 łyżeczka słodkiej papryki
sól i świeżo zmielony pieprz
Wykonanie:
Cebulę pokroiłam w kostkę.
Czosnek drobno posiekałam.
Papryki oczyściłam z nasionek i pokroiłam w grubą kostkę.
Kiełbasę pokroiłam w plasterki.
Pomidory sparzyłam, obrałam ze skórki i pokroiłam w cząstki.
Na dużej patelni rozgrzałam olej. Wrzuciłam cebulę. Po chwili dodałam paprykę. Podsmażyłam na dużym gazie. Mieszałam, żeby warzywa się lekko zeszkliły ale nie przypaliły.
Dodałam plasterki kiełbasy a następnie wlałam
przecier pomidorowy i włożyłam pokrojone pomidory. Wymieszałam i smażyłam na średnim gazie około 10 minut.
Teraz doprawiłam paprykami (wędzoną, słodką i ostrą). Dodałam czosnek a na koniec sól i pieprz. Wymieszałam i dołożyłam jeszcze koncentrat pomidorowy.
Cukinię obrałam i pokroiłam w grubą kostkę.
Przełożyłam na patelnię, wymieszałam i
zostawiłam na małym gazie na około 15 minut.
Moje leczo jest gotowe. Pyszne, aromatyczne z wyczuwalnymi kawałkami chrupiącej
papryki. Można podać z chlebem, albo z ryżem...
Ummm... koniecznie zróbcie i cieszcie się tym aromatem, tym smakiem i tym wyglądem. Piękny paprykowy kolor kusi. Więc się skuście. Życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Przez długi okres czasu byłam strasznie zrażona do leczo przez moje przygody ze stołówką w podstawówce. Teraz je po prostu uwielbiam! Dzięki za przepis, na pewno wypróbuję gdy tylko skończę remont mojej kuchni.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten przepis. Dostałam wczoraj od koleżanki 3 dorodne cukinie (prosto z działki) i tak się zastanawiałam co z nimi zrobić. Nigdy sama nie robiłam leczo. Cha, a tu już mam gotowy przepis. Całuski Pani Krysiu:)))
OdpowiedzUsuńLeczo to moja ulubiona potrawa, ale już dawno jej nie robiłam. Kiedy robię, to zawsze dużą ilość i przynajmniej jeden słoik pasteryzuję, żeby zjeść za jakiś czas. Uwielbiam. Dzisiaj kupię cukinie i zrobię sobie i rodzinie. Pozdrawiam, Pola :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione danie!!! Pychota!!! :)
OdpowiedzUsuńlubię jeść je latem:)
OdpowiedzUsuńPycha. Bardzo lubię takie dania. Miłego dnia Krysiu 😘
OdpowiedzUsuńBardzo lubię leczo, choć bardziej kojarzy mi się z jesienią.
OdpowiedzUsuńRobię pdobne, ale dodaję świeże pomidory.
OdpowiedzUsuńHa, kilka dni temu z mężem robiliśmy leczo (zawsze robimy je razem, bo to faktycznie wielka frajda) i to samo stwierdziliśmy, że uwielbiamy ten zapach podczas gotowania! No a potem zawsze dopadamy do miseczek i jemy je zachłannie :)))
OdpowiedzUsuńRobię takie leczo, mówię na to potrawka ha!ha! /jak mąż pyta co będziemy jedli/, czasami dodaję pieczarki. Pysznie wygląda Krysiu...pozdrawiam z Ustronia...buziaki...
OdpowiedzUsuńNie wiem czy tak po prostu! To leczo wygląda obłędnie! Aż nabrałam ochoty na zwykle leczo. Siła tkwi w prostocie. Pełnia najlepszych smaków. Leczo zawsze kojarzy mi się z wakacjami. Pozdrowionka cieplutkie! :)
OdpowiedzUsuńOczywiście,że tak,pycha.
OdpowiedzUsuńKrysiu bardzo lubię leczo i przygotowuję bardzo często - teraz ze świeżych warzyw ,a w zimie i wiosną z słoiczkowych zapasów:)
OdpowiedzUsuńPorywam miseczkę, bo brzmi i wygląda doskonale :)
Ja dzisiaj na obiad miałam leczo :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam leczo Krysiu. Za bogactwo smaków i aromatów. Zrobiłaś pyszne leczo. Też dodaję cukinię. Jesteś jedną z niewielu osób, u których to widzę. Super. Cukinia jest wspaniałym dodatkiem. Jeśli chcesz, bo nie musisz, to następnym razem zrób eksperyment i cukinię podsmaż i dopiero daj do leczo. Smaczek zajefajny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpo prostu leczo i po prostu pyszna klasyka :)
OdpowiedzUsuńNo po prostu, uwielbiamy, jak robię to od razu na dwa dni :-)
OdpowiedzUsuńJak wykonam spróbuje będzie pyszne napewno pochwałę.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKrysiu ja uwielbiam! a Twoje wygląda tak smakowicie że chętnie wciągnęła bym je przez monitor ;D Pozdrawiam goraco
OdpowiedzUsuńJakie po prostu...pyszne!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem cukinia tylko paręnaście minut na patelni toza mało.Była Twardawa,musiałem trochę poddusić.Reszta Okey.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowało. W końcu każdy szuka swoich smaków. Pozdrawiam :)
UsuńChętnie bym zjadła takie leczo, ale bez kiełbasy.
OdpowiedzUsuńO tak! Szczególnie latem.
OdpowiedzUsuńNigdy się nie mogę powstrzymać przed próbowaniem :-)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią bym się przysiadła do tej miseczki!
OdpowiedzUsuńAle kiedy mam dać te pomidory??? Krysiu nie umiem gotować wszystko robię na twoich przepisach, i jak coś umyka w treści przepisu to jestem zagubiona:( ;)
OdpowiedzUsuńAle jak nic nie zawalam to wszystko wychodzi pysznie, dziękuje za te przepisy:) :*
Witam. Już uzupełniłam. Pomidory należy dodać razem z przecierem. Są miękkie, więc szybko się zagotują i wmieszają w całość.
UsuńCieszę się, że korzystasz z "mojej kuchni". Jak masz wątpliwości zawsze pytaj. Pozdrawiam :)
Leczo idealne na teraz. U mnie akurat pada, więc ma się ochote na coś takiego ciepłego, ale też i pożywnego :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię leczo. Dzięki temu przepisowi wreszcie znalazłam świetny smak :)
OdpowiedzUsuń