Po Tłustym Czwartku czas na święto Śledzika.
Na ten dzień proponuję śledzie po cygańsku. Przygotowuję je często,
bo są niezwykle smaczne. Lubię śledzie i robię je na różne
sposoby. Każde smakują inaczej. Na ten dzień, na „śledzika” robię kilka rodzajów: śledzie po wiejsku, po kaszubsku, z jajkiem w śmietanie, z jabłkiem... Te i inne przepisy możecie znaleźć w Menu: Ryby, śledzie... A tymczasem zapraszam na... śledzie po cygańsku
Składniki:
8 płatów śledziowych z
zalewy winegret
8 ogórków konserwowych
słoiczek pieczarek marynowanych
w zalewie naturalnej (260 g netto)
2 średnie czerwone cebule
Na sos:
250 ml pikantnego keczupu
100 ml oleju
3 ząbki czosnku
2 łyżeczki musztardy sarepskiej
sól
pieprz
cukier
Wykonanie:
Płaty śledziowe pokroiłam na 3
– 4 części.
Cebulę pokroiłam w piórka a
ogórki w talarki.
Malutkie pieczarki zostawiłam
w całości a większe przekroiłam na pół.
Czosnek przecisnęłam przez
praskę.
Do miski przełożyłam śledzie,
ogórki, cebulę i pieczarki.
Do drugiej miseczki przełożyłam
składniki sosu.
Wymieszałam, doprawiłam do
smaku solą, pieprzem i cukrem. Połączyłam ze śledziami, ogórkami...
Przełożyłam do słoika i
wstawiłam na kilka godzin do lodówki, żeby składniki się dobrze połączyły a śledzie
nabrały niepowtarzalnego smaku.
Są pyszne, aromatyczne, lekko
pikantne a zarazem słodkie. Po prostu takie jakie lubię i takie jakie chciałam,
żeby były.
Lubicie śledzie w sosie?
Spróbujcie takich po cygańsku. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu. Życzę
SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Dziękuję za przepis, niebawem będę mieć Gości, którzy uwielbiają śledziki:-)
OdpowiedzUsuńKrysiu śledzie po cygańsku będą u mnie w przyszłym tygodniu:)
OdpowiedzUsuńale myślę, ze oba przepisy, choć nieco sie różniące są pyszne
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie wyobrażam sobie "Śledzika" bez śledzika. U mnie w domu już od soboty jemy śledzie. A ten przepis wykorzystam na pewno, bo go nie znam. U mnie będzie kilka rodzajów śledzi. Po wiejsku również i śledzie w śmietanie:)
OdpowiedzUsuńbabcia takie robi, zawsze na stole były podczas świąt;)
OdpowiedzUsuńSzukałam czegoś nowego na "śledzika" i znalazłam. Ja już tyle przepisów przetestowałam i wszystkie śledzie uwielbiam. Te też zrobię, bo mi ten przepis się podoba:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym zjadła takiego śledzika :-)
OdpowiedzUsuńwitam ale mi smaków narobiłaś śledzikami ,uwielbiam je pod każdą postacią /jutro już kupuje śledziki ale zrobie po kaszubsku jak będzie czas wrzuce na blog pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ pewnością wypróbuję ten przepis. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię śledzie. Tych po cygańsku jeszcze nie jadłam. Świetny przepis, na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKrysiu świetny pomysł na śledzika. Musi być pyszny. Pozdrawiam kochana :-)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie. Oj zjadłabym takiego śledzika chociaż jeden kawałeczek. :-)
OdpowiedzUsuńBędzie czym zachwycić gości, już zapisałam sobie ten przepis :)
OdpowiedzUsuńApetyczny przepis i wszystkie skladniki lubie :). Mam pytanie czy moge uzyc osaczonych sledzi wiejskich czyli w zalewie ocet/olej? I jak dlugo w lodowce moga stac sledzie z Pani przepisu?
OdpowiedzUsuńWitam. Do tego przepisu nie używam przyprawionych produktów. Np. pieczarki tylko w zalewie naturalnej i śledzie w zalewie winegret. Wszystko potem musi się przegryźć smakami z sosu. A w przeciwnym wypadku ten smak się zakłóci. Ale... próbować można.
UsuńJak długo można trzymać je w lodówce? Tydzień, spokojnie. Ale czy wytrzymają? U mnie znikają po dwóch dniach. Pozdrawiam :)
Szczerze powiedziawszy jeszcze nigdy nie jadłam śledzi przyrządzonych w taki sposób, aby mi nie smakowały. Na ogół bardzo je lubię. Ta propozycja jest wspaniała i wydaje mi się, że to mógłby być hit u mnie w domu. Wszyscy lubimy śledzie, a takie w pysznym sosie wydają się być idealną propozycją. Przepis notuję i z chęcią się skuszę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Krysiu cieplutko i życzę udanego weekendu :)
Koniecznie muszę wypróbować, uwielbiam śledziki☺
OdpowiedzUsuńNo i się ośliniłam, Krysiu, a przy tej okazji i klawiaturze się sięgnęło :p Serdeczności życzę :)
OdpowiedzUsuńTakich domowych śledzi nie odmówię. Bogate w smaku, pełne aromatów. Przepis fajny, chętnie przetestuję :)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na te śledzie. Jestem dopiero dziś na uzupełnianiu komentarzy, więc po pracy zakupy i działam, pochwalę się jak mi wyszły, pozdrawiam Babooshka Style
OdpowiedzUsuńNa Środę Popielcową jak znalazł! Będziemy testować!
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledziki, fajne smaki w tej propozycji :)
OdpowiedzUsuńPyszny sledzik, na sucha srode tak przygotowany bedzie jak znalazł
OdpowiedzUsuńOj, takiego śledzika to bym zjadła ;) muszę sobie zrobić! :)
OdpowiedzUsuńapetyczny śledzik :)
OdpowiedzUsuńbardzo pyszne śledziki :)
OdpowiedzUsuńSpróbuję Krysiu, u mnie je się mało śledzi bo mąż nie lubi ale dla siebie zrobię...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię śledzie w każdym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńTo jedne z najsmaczniejszych śledzi jakie jadłam. Ja lubię takie smaki. Zrobiłam w piątek a w niedzielę już śladu po nich nie było. Dzisiaj robię kolejną porcję, no bo przecież śledzik będzie. Ale to nie jedyne śledzie jakie robię. Bo po kaszubsku i po wiejsku to już znam na pamięć i robię nie tylko na śledzika. Dziękuję za ten przepis i wiele innych i polecam te po cygańsku. Pozdrawiam:) O. K.
OdpowiedzUsuńPyszne, też uwielbiamy śledzie. :)
OdpowiedzUsuńŚledziki zrobione i zjedzone. Wczoraj zrobiłam drugą partię, bo są bardzo smaczne:)
OdpowiedzUsuńWitam, te śledzie z zalewy winegret można kupić czy trzeba sobie taką zalewę samemu zrobić. Pozdrawiam Andrzej
OdpowiedzUsuńWitam. Te śledzie kupuję gotowe w słoikach. Są z cebulką i marchewką, ale ja zużywam tylko płaty śledziowe.
UsuńOstatnio kupiłam w Carrefourze. Pozdrawiam :)
Ach dlaczego? Dlaczego ja zawsze gdy wchodze tu po inspirację, robię się głodna? Zjadłabym te śledzie razem z tą miseczką ;) wyglądają obłędnie smacznie. Dobrze, że u nas pod Puckiem rybki tanie w miarę, kupię i zrobię na przyszły piąteczek ;) Skąd u Pani taka skarbnica wiedzy? :) podziwiam ps. zna Pani może przepis na babkę ziemniaczaną? Bo wszystkie Pani przepisy zawsze mi się udają ;)Pozdrawiam fanka z Kaszub Aleksandra ;D
OdpowiedzUsuńczy te płaty w sosie winegret można kupić , czy trzeba samemu zrobić?
OdpowiedzUsuńWitam. Płaty w zalewie można kupić gotowe. Ja kupiłam w Carrefourze. Pozdrawiam :)
UsuńCzy takie płaty trzeba wcześniej namoczyć jak w przepisie na śledzie po kaszubsku?
OdpowiedzUsuńJeżeli płaty śledziowe są z zalewy winegret, to nie ma takiej potrzeby, bo one są delikatniejsze w smaku. Gdyby były solone z wiaderka, to koniecznie trzeba moczyć. Serdecznie pozdrawiam :)
Usuń