Ostatnio najbardziej z zup
smakują mi zupy – kremy. Nie wiem jak Wy,
ale ja lubię taką kremową konsystencję, a w sumie treściwą zupę. Oczywiście, że
gotuję zupy bez blendowania z wieloma
kawałkami warzyw, z dodatkiem mięsa. Ale... dziś mam kolejną zupę- krem. Tym
razem krem selerowy z dodatkiem białej fasoli i przyprawioną gałką
muszkatołową. Zapewniam Was... pychota
Składniki:
1 l wywaru drobiowego
500 g selera (obranego i
pokrojonego w kostkę)
1 puszka białej fasoli
1 duża cebula
1 duży lub 2 małe ząbki
czosnku
2 łyżki oliwy
gałka muszkatołowa
sól morska
pieprz ziołowy
Wykonanie:
Cebulę posiekałam w kostkę i
wrzuciłam do rondla na rozgrzaną oliwę. Zeszkliła się. Wsypałam seler i
zmiażdżony ząbek czosnku. Wymieszałam i smażyłam jeszcze 2 minuty. Oprószyłam
świeżo startą gałka muszkatołową.
Do rondla wlałam gorący rosół,
wymieszałam i zostawiłam na małym gazie na około 20 minut. Dodałam połowę
fasoli. Chwilę gotowałam.
Zdjęłam z gazu. Zmiksowałam.
Przeprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Gorącą rozlałam do talerzy
dodając jeszcze porcję białej fasoli i posiekaną natkę pietruszki
Zauważyłam, że coraz więcej
osób sięga właśnie po zupy-kremy. Można je podać w małych miseczkach, na
eleganckich talerzach. Można zjeść na pikniku i podczas wystawnego obiadu.
Często robicie takie zupy? Jeśli nie, to spróbujcie ten krem z selera... Życzę
SMACZNEGO! Krys
Kochani, znów nawał spraw i obowiązków przyczyniły się do mojej mniejszej aktywności na blogu, a co za tym idzie do rzadszych odwiedzin na moich ulubionych blogach.
Myślałam, nawet, żeby zrobić przerwę, ale widzę, że moi czytelnicy szukają nowych przepisów i inspiracji, dlatego będę zamieszczać nowe posty, ale trochę rzadziej. Mam nadzieję, że mi wybaczycie :)
Niebawem to się zmieni.
D
Ja też wolę zupy kremowe. Często robię. Często właśnie z Twoich przepisów. Tę z selerem zrobię na niedzielny obiad. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zasmakuje Wam ten krem :)
UsuńCiekawe połączenie smaków różnych warzyw;)
OdpowiedzUsuńTa zupa jest po prostu smaczna :)
UsuńNO takie zupy to ja bardzo chętnie :) Pyszności, Krysiu :)
OdpowiedzUsuńJa też Beatko lubię takie zupy :)
Usuńsmaczna na pewno. zrobię na pewno :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo naprawdę smaczna jest ta zupa :)
UsuńJadałam selerowo-ziemniaczane kremy. Fasolowego z selerem jeszcze nigdy. To musi być ciekawy, niepowtarzalny smak. A jak pięknie ta zupa wygląda. Jak prawdziwy balsam dla żołądka i rarytas dla smaku! Zjadłabym taką dziś na obiad. Chyba się do Ciebie wproszę :D Pozdrowionka i miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię Madziu na moją zupę :)
UsuńKrysiu zaskoczyłaś mnie tą fasolką, bo bardzo lubię krem selerowy (inne też:)ale przeważnie podaję je z grzankami :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, do wykorzystania
miłego dnia, pozdrawiam
Fasolka dodaje smaczku tej zupie. Koniecznie spróbuj :) Miłego weekendu Reniu :)
UsuńRobiłem kiedyś podobny, był wyśmienity. I ten z pewnością jest :>
OdpowiedzUsuńOj, tak. Ten krem też jest wyśmienity :)
UsuńFakt, są coraz popularniejsze :)
OdpowiedzUsuńI koniecznie muszę wypróbować Twoją bo sama stanęłam na kremie z marchewki i z brokułów :)
Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś ją zrobiła. Zupa nie jest skomplikowana, a myślę, że Ci zasmakuje :)
UsuńWychowana jestem na tradycyjnym zupach na mięsie i warzywach ale wolę kremy i takie głównie gotuję:)
OdpowiedzUsuńJa też jest wychowana na zupach tradycyjnych, ale jak widać smaki się zmieniają i często przypadają nam do gustu :)
UsuńBardzo smakowita zupa!
OdpowiedzUsuńTaka dokładnie jest. Smakowita :)
UsuńBardzo lubię zupę fasolową. Babcia mi mówiła, kiedy byłam mała, ze będę się dobrze uczyć kiedy będę jeść fasolę :)
OdpowiedzUsuńUwierzyłaś? Takie babcine opowieści i rady były cennym źródłem mądrości. Ja mojej babci wierzyłam bezgranicznie :)
UsuńMasz ciekawe pomysły Krysiu :)
OdpowiedzUsuńKrysiu bardzo fajna zupka, pysznie wygląda :-) fasolę lubię od dziecka :-)
OdpowiedzUsuńJako dziecko nie znosiłam zupy fasolowej i grochowej. Ale z czasem to się zmieniło :)
UsuńŚwietny przepis Krysiu! Zapisuję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przepis przypadł Ci do gustu. Mam nadzieję, że zupa Ci zasmakuje :)
Usuńpyszna zupka i treściwa :)
OdpowiedzUsuńTak, masz rację. Ta zupa jest pyszna i treściwa:)
UsuńBardzo lubię takie kremowe zupy, więc z pewnością przygotuję i Twoją :-)
OdpowiedzUsuńBędzie mi miło :)
UsuńSelerową rzadko robię, mój M. nie lubi i wtedy dla niego muszę robić coś innego ale ciekawy przepis Krysiu...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńU mnie też tak jest, że nie wszyscy lubią to samo i czasami robię dla każdego coś innego :)
UsuńLubię kremowe zupy a selerowa to musi smakować!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTa zupa nam smakowała. Polecam :)
UsuńŚwietna zupka, idealna na wiosenne dni
OdpowiedzUsuńNo ta, jest idealna na wiosnę. Jest lekka ale treściwa :)
UsuńNie robiłam takiej zupy. Lubię zupy kremy, można się nimi bardziej nasycić. Ja dzisiaj robiłam zupę grzybową, może Krysiu masz przepis na grzybową krem, czy też wystarczy ją zblendować, jak myślisz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście, że można zrobić zupę - krem z grzybów. Zrobiłam dwie. Możesz zajrzeć do zakładki ZUPY KREMY i tam znajdziesz:
UsuńZupa - krem z kurek i zupa - krem, pieczarkowa po prowansalsku. Powinny Ci zasmakować. Pozdrawiam Cię Marzenko :)
Moi panowie nie lubią kremowych zup. Więc nie gotuję :-)))
OdpowiedzUsuńCzyli większość głosów zwyciężyła :)
Usuńjestem fanką takich zup :)ta też będzie mi smakować :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz takie zupy to z pewnością Ci zasmakuje :)
UsuńFajna propozycja :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zupy kremy, choć moja ulubioną jest jednak rosół i pomidorowa. Fasola jest na dodatek bardzo zdrowa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Uwielbiam zupy kremy - wszystkie! :)
OdpowiedzUsuńZupy kremy bardzo lubimy :))
OdpowiedzUsuńto musi być przepyszna zupka krem. Jutro będę gotowała bo uwielbiam takie pyszne kremy. Pozdrawiam Wszystkich smakoszy zupek a w szczególności Panią Krysię.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zupka wypadła wyśmienicie. Pozdrawiam :)
UsuńPani Krysiu, zupkę krem zrobiłam i była przepyszna - dziękuję za przepis. Pozdrawiam serdecznie, Hanna.
Usuń