Czy trzeba czekać do jesieni, żeby upiec ciasto ze śliwkami? Nie. Śliwki są
na straganach. Na moim bazarku spotkałam piękne, duże słodkie i odchodzące od
pestki śliwki. Nie zastanawiałam się długo i kupiłam 1,5 kg. Co zrobię? Jakie
ciasto upiekę? W domu wymyśliłam, że będzie to ciasto ucierane, orzechowe(mam ich
sporo) i koniecznie z kruszonką. Do
ciasta zużyłam 1 kg śliwek a resztę zjedliśmy zanim zabrałam się za pieczenie
ciasta. Były takie smaczne, że nawet pomyślałam, że może mi tych śliwek do
ciasta zabraknąć.
Składniki:
1 kg dużych śliwek
300 g mąki pszennej tortowej
60 g mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
120 g orzechów włoskich
300 g masła o temperaturze pokojowej
¼ łyżeczki soli
180 g cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego (domowego)
4 bardzo duże jajka (można dać 5 dużych)
Kruszonka:
120 g mąki pszennej tortowej
50 g orzechów włoskich
60 g cukru
100 g masła (82%)
100 g masła (82%)
Wykonanie:
Orzechy zmieliłam.
Mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia przesiałam do miski i
dodałam zmielone orzechy. Wymieszałam.
Do misy miksera przełożyłam masło, cukier i cukier waniliowy. Utarłam na
gładką masę. Wbijałam kolejno po jednym jajku. Kiedy masa jajeczno-maślana była
dobrze utarta, wsypywałam stopniowo mieszankę z mąką. Utarłam na puch.
Foremkę (36x26 cm) wyłożyłam
papierem do pieczenia.
Piekarnik włączyłam na 180 °C.
Śliwki umyłam, wyjęłam pestki i przekroiłam na ćwiartki.
Zrobiłam kruszonkę.
Wymieszałam wszystkie składniki. Roztarłam palcami, żeby kruszonka nabrała konsystencji grubego piasku.
Ciasto przełożyłam do foremki. Na wierzchu poukładałam śliwki skórką do spodu.
Całość oprószyłam cynamonem i posypałam kruszonką.
Wstawiłam do piekarnika na około 40 minut.
Po upieczeniu wystudziłam, odkroiłam pierwszy kawałek ciasta i już musiałam spróbować. Pyszne.
Uwielbiam ciasta orzechowe, a w duecie ze śliwką muszą być wyborne.Czy to duża blaszka Krysiu?
OdpowiedzUsuńWitam. Tak Basiu, duża blaszka. Napisałam w przepisie, 36x26 cm. Pozdrawiam Cię serdecznie :)
UsuńJuż takie jesienne :)
OdpowiedzUsuńNa takie ciasta mam zawsze ochotę. Bez względu na porę roku 😁
UsuńWłaśnie czegoś takiego szukałam. A mówią: szukajcie a znajdziecie. Cieszę się, że w tych poszukiwaniach trafiłam na ten blog. Bardzo mi się podoba i blog, bo jest ładny i przepisy, bo szczegółowe idokładne. A o zdjęciach to nawet nie wspomnę. Pozdrawiam :)nowa czytelniczka, Anita
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę ze tutaj trafiłaś. Rozgosc się 😁
UsuńPrzerobiłam z tego bloga wszystkie ciasta ze śliwkami, bo to moje najulubieńsze. I wszystkie się udały. Ten przepis też biorę "na tapetę". Upiekę na niedzielę. Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńMiło mi. Mam nadzieje że to ciasto też bedzie smakować 😁
UsuńWspaniały przepis na wspaniałe ciasto ! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że tak myślisz. Bo to jest smaczne ciasto 😁
UsuńKrysiu ja zjadłam całe kilo i na ciasto już brakło- ależ były pyszne !
OdpowiedzUsuńa na ciacho się wpraszam, orzechy i śliwki?
musiało być pysznie!
buziaki
Reniu, oczywiście wpadaj. Upiekę jescze jedną blaszkę 😁
UsuńNapewno smaczne!!! Dziekuje za przepis
OdpowiedzUsuńCiecze sie że Ci sie przeois podoba. Mam nadzieję, że z niego skorzystasz 😁
Usuńpyszny przepis :) orzechy i śliwki to bardzo zgrany duet
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam 6kg kilo śliwek, bo były w cenie 1zł/kg. w drodze do domu podjadłam prawie 2 kg :D
No właśnie, trudno się oprzeć pysznym śliwkom 😁
UsuńAch, Krysiu, narobiłaś mi smaku :) Na takie pyszności mogę patrzeć tylko wieczorem. Wtedy mogę się powstrzymać :)
OdpowiedzUsuńJedym słowem, cwiczysz silną wolę 😁
UsuńOstatnio miałam ogromną ochotę na ciasto ze śliwkami! Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
Spróbuj, a przekonasz się ze warto nylo upiec takie ciasto 😁
UsuńJuż wiem jakie będzie kolejne ciacho, które zrobię :-)) Uwielbiam orzechowe ciasta :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję zi Ci zasmakue 😁
UsuńUwielbiam ciasta ze śliwkami i kruszonką. Najczęściej u mnie w domu robi się takie drożdżówki. Chciałabym spróbować wersji ucieranej, a jeszcze te orzechy kuszą podwójnie. Na pewno świetnie przełamują smak. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ta kruszonka jes pyszna. A ogólnie smak... Madziu, koniecznie trzeba spróbować 😁
UsuńPyszności! Mój numer 1 do zrobienia.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo warto 😁
UsuńOj, poproszę kawałek! Takie ciasta uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, czestuj się 😁
UsuńBardzo lubię ciasta z mąkami z orzechów. Pysznie to wymyśliłaś Krysiu. Ja również szaleję ze śliwkami. One są tak krótko. Trzeba korzystać :)
OdpowiedzUsuńTak póki sezen trwa 😁
Usuńsuper przepis! :) Krysiu, może wpadniesz do mnie, mam fajną kuchnię ... :)
OdpowiedzUsuńMadziu z chęcią spróbuję Twoja kuchnię 😁
UsuńAle to musiało pachnieć. Łał <3
OdpowiedzUsuńPachnieć i smakować 😁
UsuńŚliwek w tym roku pod dostatkiem, mozna poczyniac takie pyszne ciacha
OdpowiedzUsuńTo prawda, można sie teraz wykazać i piec smsczne ciasta ze śliwkami 😁
Usuńuwielbiam ucierane <3 ale nigdy nie próbowałam wzbogacić go w orzechy.. a to był błąd, bardzo duży błąd!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ze wyprobujesz przepis i ciasto Ci zasmakuje 😁
OdpowiedzUsuńKrysiu, kusisz od samego rana...ale bym zjadła choć malutki kawałek...buziaki, miłego, słonecznego weekendu...
OdpowiedzUsuńMnie dzisiaj skusiło na drożdżowy ze śliwkami.
OdpowiedzUsuńO jeju! Właśnie teraz mam ochotę na coś pysznego. Uwielbiam śliwki!
OdpowiedzUsuńorzechy i śliwki kojarzą mi się z przyjściem jesieni
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńU mnie też tak jest, że wszyscy już czekają na wypiek, a Twoje ciasto - no cóż zjadłoby się - takie połączenia jak śliwki i orzechy - bajka :-)