Różne pomysły na przepisy przychodzą
do głowy, kiedy chce się przygotować cokolwiek do jedzenia. Powstało już tyle wersji na potrawy z mięsem wieprzowym,
wołowym, cielęciną i drobiowym. Myślę, że
ze schabu każdy potrafi wyczarować smaczne danie. Tak więc ja dzisiaj będę
czarodziejką i ... wyczaruję smaczne schabowe z serem pleśniowym. Schabowe
udały się wyśmienicie, a ser który po podgrzaniu pozostawił w kotletach smak jest
nie do opisania. To trzeba spróbować J
Składniki:
60 dag schabu bez kości
15 dag sera pleśniowego (np.
Lazur)
2 łyżki posiekanych ziół
(natka, tymianek)
3 ząbki czosnku
3 łyżki mąki
sok z cytryny
olej do smażenia
sól
pieprz
Wykonanie:
Mięso umyłam i pokroiłam na 4
kotlety. Osuszyłam i w każdym nacięłam nożem głęboką kieszeń. Następnie posoliłam
i oprószyłam pieprzem, skropiłam sokiem z cytryny. Włożyłam do miseczki,
przykryłam folią i wstawiłam do lodówki na 30 minut.
Czosnek drobno posiekałam. Ser
utarłam z ziołami. Kieszonki schabu natarłam czosnkiem i włożyłam do środka ziołowo-serowy
farsz.
Spięłam wykałaczkami, obtoczyłam
w mące i smażyłam na patelni na rozgrzanym oleju. Kiedy zarumieniły się z obu
stron, podlałam łyżką wody i przykryłam przykrywką. Dusiłam na małym gazie około 20 minut.
Polecam taką wersję
schabowych. Są naprawdę wyjątkowe . Porcje co prawda duże, bo same kotlety są większe, ze względu na kieszeń do nadziewania. Ale... warto zjeść taki porządny, smaczny schabowy...
Jeśli lubicie ser pleśniowy to
ten przepis jest dla Was. Życzę SMACZNEGO! Krys
Narobiłaś mi ochoty od samego rana:))pysznie wygląda!!
OdpowiedzUsuńKrysiu uwielbiam takie mięsko, ale ser z niebieską pleśnią zastępuję zwykłym brie i też smakuje pysznie:)
Oj! Krysiu, tak od rana schabowe ha!ha!...a ja jeszcze bez śniadania. U Ciebie zawsze ciekawe przepisy...miłego weekendu, pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńOj, smakowicie wyglądają, zawsze to inny obiad trochę niż zwykłe schaby :)
OdpowiedzUsuńo schabowczakach z serem plesniowym to jeszcze nie słyszałam :) masz głowę pełną pomysłów! :)
OdpowiedzUsuńmiłego weekendu!
Smacznie wygląda i pysznie.Nie jadłam tego jeszcze.Miłego weekendu,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja na przygotowanie schabu, do wypróbowania :) Miłego dnia!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię serek pleśniowy w potrawach na ciepło :)
OdpowiedzUsuńtaka wersja schabowych na pewno przypadłaby mi do gustu, bo uwielbiam ser pleśniowy. mniam : )
OdpowiedzUsuńPyszniutkie ,więcej cukinii proszę!!.
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie, na pewno pyszny obiad
OdpowiedzUsuńNie lubię za bardzo schabu, ale Twoją wersję zjadłabym ze smakiem :))
OdpowiedzUsuńCzęsto robię coś podobnego z filetów z kurczaka.Czasami robię sos z sera pleśniowego.W schabie robiłem kilka razy.Jest bardzo smaczny.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo smacznie wyglądają, mniam, zjadłabym takiego schabika :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńuwielbiam i schabowe i serek pleśniowy, więc to danie schrupałabym bardzo chętnie - brzmi pysznie - serdeczności :)))
Bardzo niechętnie korzystam z mięsa schabowego, tak już mam , ale zawsze mam ochotę, gdy kotlety są nadziane i w dodatku czymś aromatycznym i pikantnym.Ser pleśniowy idealnie mi pasuje. Częściej robię sosy z dodatkiem z sera pleśniowego.
OdpowiedzUsuń:)
Bardzo, bardzo apetycznie wyglądają Twoje potrawy, również dzisiejsza.Moze sie kiedyś pokuszę na gą propozycję.Pozdrawiam cieplo:))))
OdpowiedzUsuńAle smakowitości:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie przygotowane mięsko!!!!
OdpowiedzUsuńTo już teraz wiem co jutro będzie na obiad:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:):)
Prawdziwa rozpusta ale warta grzechu, buziaki Krysiu:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na odświeżenie tradycyjnego schaboszczaka :-)
OdpowiedzUsuńA u mnie też dzisiaj schabowe, ale takie tradycyjne niestety... Pozdrawiam Cię Krysiu.
OdpowiedzUsuńoj jak z serem pleśniowym to brałabym dokładkę ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, szkoda że nikt nie lubi u mnie tego sera, ale zawsze mogę go zamienić na inny :D.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis i jak to napisała Skraq Cooks: "ciekawy pomysł na odświeżenie tradycyjnego schaboszczaka". Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńmmm... takiej wersji schabowego nie jadłam:) skusiłabym się!
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mogę się przekonać do serów pleśniowych, ale chętnie bym przyrzadziła np. z mozzarellą :)
OdpowiedzUsuńO takich nie wiedziałam, ale chętnie bym je spróbowała!
OdpowiedzUsuńNa talerzu wyglądają smakowicie!
znakomicie wyglądają:) obłędnie! i w smaku też z pewnością pychota!
OdpowiedzUsuńPleśniowym serem nadziewałam rybę, wyszło całkiem całkiem, ale schabowy musiał być jak marzenie. Zostało jeszcze troszkę?
OdpowiedzUsuńJa z kolei nie faszerowałam ryby serem. Schabowy był tak smaczny, że niestety nic nie zostało :)
UsuńKrysiu, jesteś moim mistrzem kulinarnym!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miły komentarz :)
Usuńwyglądają kusząco!!
OdpowiedzUsuńapetyczne to mięsko, szkoda że moi nie lubią serka z pleśnią :(
OdpowiedzUsuńPodzielę się informacją że właśnie takiego schabowego zrobiłem. Takiego na 2 osoby. Jest faktycznie jak w opisie: smacznie i niecodziennie. Wykwintne danie mięsne, godne na eleganckie przyjęcie. Pozdrawiam, Max
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Ser pleśniowy zazwyczaj jemy osobno lub do kanapek. Musi być znakomitym dodatkiem do schabu!
OdpowiedzUsuńWypasione te schabowe, idealne na obiad :)
OdpowiedzUsuńSchab prezentuje się pięknie, muszę koniecznie wypróbować tę wersję.:))) Twoje pomysły kulinarne są nieziemskie..... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu oj kusisz taki pysznym mięskiem i będę musiała zrobić :-)
OdpowiedzUsuń