Dzisiejszą zupę zrobiłam z
zeszłorocznych ogórków, które zakisiłam w słoiczkach przeznaczone tylko do
zupy. Jeśli jeszcze nie robiliście takich ogórków, to zachęcam (zobacz). Zupa z nimi zdecydowanie różni się smakiem od
zupy zrobionej z kiszonych ogórków, którą prezentowałam w zeszłym roku (zobacz)
1-2 słoiki ogórków „na zupę” (klik)
kość ze schabu lub porcja
rosołowa (skrzydełka, nóżki, co kto lubi)
2 małe listki laurowe
2 ziela angielskie
2-3 marchewki
seler z gałązką natki
kawałek pora
4 ziemniaki
pół pęczka zielonego koperku
1 kubeczek 330 ml śmietany 18%
Wykonanie:
Umyłam porcję rosołową,
zalałam 2 l wody, dodałam ziele angielskie, listek laurowy i wstawiłam do
gotowania. Po zagotowaniu zmniejszyłam gaz, odszumowałam. Ziemniaki umyłam,
pokroiłam w kostkę i opłukałam. Warzywa po oczyszczeniu i opłukaniu dodałam do garnka razem ziemniakami i pozostawiłam
do gotowania na około 1 – 1,5 godziny.
Po ugotowaniu wyjęłam porcję
rosołową i wszystkie warzywa, oprócz ziemniaków. Mięso obrałam z kości i razem z pokrojoną w talarki marchewką dodałam do wywaru a resztę warzyw wyrzuciłam.
Do wywaru wlałam zawartość
dwóch słoiczków z tartymi ogórkami (wcześniej wyrzuciłam ząbek czosnku, który
znajdował się na wierzchu każdego słoiczka). Ilość dodanych do zupy ogórków zależy od Waszych gustów smakowych. Przed dodaniem ogórków z kolejnego słoika lepiej spróbować, tak jak podczas przyprawiania gotowej zupy.
Zagotowałam, przyprawiłam do
smaku solą i pieprzem. Na końcu wsypałam
posiekaną natkę pietruszki i koperek. Teraz można już wlać śmietanę i...
gotowe.
~ALA ~ Ja dzisiaj właśnie zamierzam spróbować tę zupę, bo zakisiłam ogórki. Jeśli będzie smakować to zakiszę więcej. Wygląda apetycznie:))
OdpowiedzUsuńZ opisu wynika, że jest mniej pracy przy gotowaniu tej zupy, bo nie trzeba przesmażać ogórków. Przekonałaś mnie do zrobienia tych ogórków. Zawsze to jakaś odmiana od tradycyjnej ogórkowej:))
OdpowiedzUsuńKrysiu moje sie właśnie kiszą:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńwygląda jak porządna zupa u mamy! :)
OdpowiedzUsuńmniam! istna poezja na talerzu! pycha! pozdrawiam ciepło!:)
OdpowiedzUsuńMoje ogórki już się kuszą, oczywiście z Twojego przepisu :). Już nie mogę doczekać się tej zupy! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńSuper smaczna zupka :-)
OdpowiedzUsuńMmmm, znakomita zupka. Uwielbiam takie, zwłaszcza po powrocie z wakacji :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMmmm... domowa ogórkowa - pysznie!
OdpowiedzUsuńSwietna ta zupka i jest ulubiona zupka mojej corki i calej mojej rodzinki. Nabralas mi Krysiu ochoty, ale, ze nie mam takich ogoreczkow, to musze je najpierw zakisic. Twoj przepis Krysiu na kiszenie przetartych ogorkow jest nie tylko wspanialy, ale tez bardzo prosty i na pewno z niego skorzytam. Dziekuje bardzo za ten przepis z poprzedniego postu na kiszenie przetartych ogorkow i goraco Cie pozdarawiam:):)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zupę ogórkową. Wygląda bardzo apetycznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Ja w zeszłym roku pierwszy raz robiłam takie ogórki do zupy i fakt, zupka lepsza jest z nich :) Pycha:)
OdpowiedzUsuńTaką "ogórcynę", to ja chętnie... Pozdrawiam Cię Krysiu.
OdpowiedzUsuńJak ja dawno zupy ogórkowej nie jadłam, o matko nawet nie pamiętam. Pysznie :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPoczuj dotyk uśmiechu
I miej piękny dzień,
Idź w ten dzień bez pośpiechu
Podejmując jego grę.
Życzę.
Na niebie i w sercu słońca,
a na twarzy
uśmiechu bez końcaڿڰۣ◕
__________(¯`:´¯)
______ (¯ `·.|/.·´¯)
_____ €(¯ `·.(۰۪۪۫۫●۰).·´¯)€€
_____€€ (_.·´/|`·._)€€€€€
____€€€€€ (_.:._)€€€€€€€€
__€€€€€€_||_€€(¯`:´¯)€€€€€
__€€€€€__||_(¯ `·.|/.·´¯)€€€
___€€€___|(¯ `·.(۰۪۪۫۫●۰).·´¯)€€
____€€___||.€(_.·´/|`·._)€€
_____€___||€€.(_.:._)_€€ ****
_( ____¤ۣۜ๘¤ّۣۜ_____/)___/)__¤ۣۜ๘¤ّۣۜ
¤ۣۜ๘¤ّۣۜ¯¯¯¯¯(/¯¯¯)¯¯¯¯¯¤ۣۜ๘¤ّۣۜª“˜¨“¨˜
ŻYCZĘ MIŁEGO I SPOKOJNEGO NOWEGO TYGODNIA.
POZDRAWIAM:):):)
Nie ukrywam, że bardzo jestem ciekawa smaku tej zupy :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę w tym roku przygotować takie ogórki na zimę tak mnie tą zupą zachęciłaś że nie mogę przestać o niej myśleć a słoiczka z ogórkami brak :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł Krysiu! Narobiłaś mi ochoty na ogórkową i jutro sobie ugotuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy ogórkową:) z własnymi ogóreczkami to dopiero pyszności! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZupka musiała być niesamowicie smaczna :D
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńjuż wiem jak wykorzystam część ogórków, które fantastycznie obrodziły w moim ogródku, a wtedy, już się nie mogę doczekać tej zupy - pozdrawiam :-)
Aż u mnie zapachniało! Serdeczności:)
OdpowiedzUsuńostatnim czasem prawie wcale nie jem zup, chyba muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie zupy.Właściwie przygotowuję ją tak samo jak Ty,z małym wyjątkiem.Robię i lubię na kościach schabowych ( podawałaś ten przepis wcześniej).Przepyszna jest. Ale tej opcji nie próbowałam ,może kiedyś spróbuję po Twojemu , zawsze to coś nowego. - Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZupa wygląda i zapewne smakuje wyśmienicie :)) a ja uwielbiam zupy :) serdeczności, :))
OdpowiedzUsuńogórkowa to zawsze i wszędzie, uwielbiam a takie ogóreczki to super sprawa
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem smaku takiej zupy z tartych ogórków, muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńKrysiu dzisiaj przygotowałam zupę ogórkową z tartych ogórków z Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńWszystkim smakowała, a to jest najlepsza rekomendacja jaką można otrzymać. Wszystkim niezdecydowanym gorąco polecam. Świetny pomysł z tymi ogórkami, zarówno zupa jak i ogórki do powtórki, "nawet się zrymowało" - serdecznie pozdrawiam Halina :-)
Halinko bardzo dziękuję za miły komentarz. Cieszę się, że zupa z tych ogórków smakowała. U mnie już się słoiczki pomału kończą.... Pozdrawiam Cię :)
Usuń