Kupienie ładnych żeberek może
nastręczać trochę kłopotów. Ale jeśli się już trafi na takie które nam
odpowiadają, to pełnia szczęścia. A sposób w jaki je przygotujemy, doprawimy,
przyrządzimy i podamy.... pewnie już chodzi
nam po głowie. Właśnie takie odczucia
miałam wczoraj, kiedy zobaczyłam w moim ulubionym sklepie ładne żeberka. Już wiedziałam co z nich zrobię.
Żeberka należą do klasycznych dań,
ale poprzez dodanie do nich odpowiednich składników czyni tę potrawę wyjątkową
w smaku. Ja zrobiłam je z pomidorami, które poprzez swoją słodycz świetnie
zmieszały się ze smakiem ostrego pora i cebuli tworząc pyszny sos
Składniki:
70 dag chudych żeberek
wieprzowych
4 pomidory
1 por (biała część)
4 średnie cebule
skórka chleba z piętki i z
kromki
sól
pieprz
1 łyżeczka ziół prowansalskich
2 łyżki oleju
natka pietruszki
Wykonanie:
Żeberka umyłam, osuszyłam
na papierowym ręczniku. Porozcinałam
nożem dzieląc na kawałki. Posoliłam,
oprószyłam pieprzem i ziołami prowansalskimi.
Na patelni rozgrzałam olej, włożyłam żeberka i obsmażyłam żeby się
zrumieniły z każdej strony. Zostawiłam na małym gazie, podlałam łyżką wody i po około 5 minutach żeberka przełożyłam do naczynia
żaroodpornego. Obok nich rozłożyłam kawałki skórki chlebowej.
Piekarnik włączyłam na 180 °C.
patelnię na pozostały po żeberkach tłuszcz i zrumieniłam ją.
Pomidory nacięłam u góry zalałam, wrzątkiem, zahartowałam w zimnej wodzie, zdjęłam z nich skórkę i pokroiłam na cząstki.
Por również pokroiłam w krążki.
Cebulę rozłożyłam na żeberkach. Podlałam 3 łyżkami wody. Przykryłam i wstawiłam do piekarnika na 40 minut.
Następnie przewróciłam żeberka na drugą stronę i rozłożyłam na nich pomidory i por. Przykryłam i ponownie wstawiłam do piekarnika pod przykryciem na 15 minut.
Żeberka pod wpływem duszonych
warzyw stały się miękkie. Podczas duszenia wytworzył się aromatyczny sos.
Bardzo smaczne i zupełnie w
innej odsłonie żeberka. Smak dzięki
takiej mieszance warzyw i ziół jest niepowtarzalny. Spróbujcie i przekonajcie
się. Życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
żeberka? jak ja lubię żeberka :) palce lizać, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńo mamusiu.. uwielbiam żeberka.. świetne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńAle fajna żeberkowa propozycja :)
OdpowiedzUsuńTo danie jest dla mnie, dla mięsożercy. Żeberka często robię, bo sam doszukuję się w nich mojego ulubionego smaku, który tworzy się po wysmażeniu żeberek. Mam więc gotowy pomysł na obiad:) Pozdrawiam, Max
OdpowiedzUsuńTaki obiadek to ja chętnie zjem. Pyszne żeberka:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe, zachęcające danie. Dawno nie jadłam żeberek, zwłaszcza takich duszonych. Ciekawe dodatki. Smak na pewno też imponujący. Prawdziwa uczta :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŻeberka cudowne, szkoda, że tak rzadko natrafiam na ładne
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie robiłam, a dawno nie jadłam, więc zapisuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńKochana rozpieszczasz mnie pomysłami na obiad ;]
OdpowiedzUsuńSwietne danie, lubię żeberka szczególnie te niezbyt tłuste
OdpowiedzUsuńUwielbiam żeberka od urodzenia:-) więc chętnie skorzystam z przepisu, na pewno pyszne!!!!!
OdpowiedzUsuńOjej, ja już od dłuższego czasu marzę o żeberkach ale faktycznie nie mogę ładnych dostać. A tu taki przepis! Ech, muszę wzmóc poszukiwania :))
OdpowiedzUsuńnajtrudniej mi jest znaleć takie nietłuste, a przepis zapowiada sie znakomicie!
OdpowiedzUsuńŻeberka przyrządzam w bardzo wyrazistych smakach, ale Twoja Krystynko,w tym daniu prowansalska nuta powoduje,że żeberka mogą stanowić posiłek lekki , wręcz dietetyczny :)
OdpowiedzUsuńniedawno sama cieszyłam sie jak dziecko gdy udało mi się kupić śliczne żeberka, ale zrobiłam je z cebulką tak jak zwykle, ale następnym razem z ogromna chęcią wypróbuje Twój przepis,bo wyglądają bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńUlubione danie mojego męża.
OdpowiedzUsuńJaki rarytas!!!
OdpowiedzUsuńŻeberka, przysmak mojego mężusia:)) Zapraszam na konkurs :) http://takietampichcenie.blogspot.com/2015/05/konkurs-z-okazji-trzeciej-rocznicy.html
OdpowiedzUsuńMoje smaki. Zapowiada się pysznie.
OdpowiedzUsuńPalce lizać ;) wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńJak ładnie podane :)
OdpowiedzUsuńZrobię takie żeberka, bo ktoś w mojej rodzinie pochłonie je. Może się podzieli :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają i na pewno tak smakują :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, Twoja pomysłowość nie zna granic. Smakowity przepis dla mojego męża.
OdpowiedzUsuńNa niedzielny obiad idealne! Krysiu żeberka prezentują się fantastycznie, aż ślinka leci na sam widok :) Luby mówi, że zaraz to w monitor się wgryzie ;)
OdpowiedzUsuńWitam,mam małe naczynie żaroodporne,w czym mogę żeberka jeszcze upiec?
OdpowiedzUsuńWitam. Najlepszy jest rondel do pieczenia mięsa, albo właśnie naczynie do zapiekania. A może spróbować w foremce do pieczenia ciasta z wysokimi brzegami, jakiejś keksówce? Pozdrawiam :)
UsuńDziękuję bardzo za radę i również pozdrawiam:)Pierwszy raz będę robiła w piekarniku,zawsze były w sosie normalnym i cały czas jeszcze myślę jakie,czy w tym sosie cebulowym,czy w pomidorach?
OdpowiedzUsuńCzym można przykryć naczynie żaroodporne,bo mam tylko spód,a góry nie mam?Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńTakie naczynie można przykryć srebrną folią. Pozdrawiam :)
Usuń