Tak jak na Boże Narodzenie moje
słodkie wypieki nadziewam bakaliami,
makiem i miodem, tak na Wielkanoc u mnie
na bogato jest robiony mazurek cygański. Przepis na niego mam od wielu, wielu
lat. Zmieniam tylko ilość składników w zależności od ilości i wielkości foremek w których go robię.
Zachowuję taką proporcję: w
sumie na ok. 300 g bakalii daję 70 g mąki jeśli robię go w foremce 30x20 cm. Robię
go na waflu, który w połączeniu z masą bakaliową smakuje jak najlepszy nadziany
baton.
Przepis jest bardzo czytelny,
a sam mazurek łatwy do zrobienia. Efekt
końcowy zależy tylko od naszej wyobraźni. To tak, jak z pisankami i lukrowanymi pierniczkami. Możemy
poprosić o pomoc dzieci. Ich wyobraźnia nie ma granic. Mogą powstać piękne,
kolorowe mazurki
Składniki:
50 g rodzynek sułtańskich
50 g rodzynek jasnych
50 g śliwek bez pestek (suszone,
wędzone...)
50 g moreli suszonych
50 g migdałów (słupki, płatki)
50 g orzechów (włoskie,
pekan... )
70 g mąki pszennej
½ płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
4 jajka
170 g cukru + 1 łyżka do piany
Lukier cytrynowy:
2 białka
80 g cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny
Wykonanie:
Rodzynki, morele i śliwki zalałam
gorącą wodą. Po chwili odsączyłam na sitku i odcisnęłam z nadmiaru wody a następnie
pokroiłam. Morele i śliwki w słupki a orzechy posiekałam.
Część bakalii można zostawić
do dekoracji (kilka rodzynek, kilka słupków migdałów, kilka paseczków
moreli...)
Mąkę razem z proszkiem do
pieczenia przesiałam do miski. Wsypałam wszystkie bakalie i dokładnie
wymieszałam.
Jajka wybiłam ze skorupek.
Oddzieliłam żółtka od białek.
Żółtka utarłam z cukrem na
gładką masę. Wsypałam bakalie z mąką i krótko wymieszałam mikserem na małych
obrotach.
Białka ubiłam na sztywną
pianę. Nie przerywając ubijania, pod koniec wsypałam partiami 1 łyżkę cukru. Kiedy piana zrobiła się zwarta
i gęsta i lśniąca przełożyłam ją do miski z bakaliami i delikatnie wymieszałam
łopatką, żeby nie zburzyć struktury piany.
Piekarnik włączyłam na 180 °C.
Na dno foremki włożyłam jeden
wafel. Masę przełożyłam na waflowy spód. Wygładziłam wierzch i wstawiłam do
piekarnika na około 35-45 minut.
Zrobiłam lukier cytrynowy:
Białka wlałam do miseczki,
dodałam cukier i sok z cytryny. Ucierałam, aż powstała gładka masa.
Na ciepłe ciasto wylałam
lukier i po chwili zabrałam się za dekorowanie mojego mazurka.
Po zastygnięciu lukru na
mazurku przełożyłam go na paterę.
Lubicie mazurki? Macie swój
ulubiony? A może tym razem zrobicie .... cygański, na waflu? Polecam i
życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję
za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Świetny mazurek. Urocze ozdobienie :) święta zbliżają się wielkimi krokami, z chęcią zagościłabym na wielkanocnym stole takie cudo! Uwielbiam ciasta z lukrem :) Serdeczne pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja też Cię serdecznie pozdrawiam :)
UsuńNa zbliżające się święta będzie w sam raz.
OdpowiedzUsuńKoniecznie musi być :)
UsuńProsty, a wygląda bardzo odświętnie :)
OdpowiedzUsuńOdświętnie, jak na święta przystało :)
UsuńBardzo apetyczna propozycja
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie wyobrażam sobie świąt bez mazurka. Mój ulubiony to z masą kajmakową. Ale ten przepis też mi się podoba. Może zrobię dwa? Ładnie kusi swoim wyglądem. Ja lubię takie bakaliowe wypieki, to myślę, że by mi zasmakował:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jak spróbujesz to ten mazurek też będzie Twoim ulubionym :)
UsuńProsty i jaki pyszny;)
OdpowiedzUsuńDokładnie i łatwy w zrobieniu i smaczny :)
UsuńJaki piękny! Podrzuć mi jeden na święta, bo w tym roku z niczym nie zdaze😀
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy Olu, mogę Ci podrzucić takiego mazurka. Odpoczywaj, bo najważniejszy jest teraz Twój śliczny synuś :)
Usuńświetny pomysł z tym wykorzystaniem wafli :) pyszny mazurek :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie. Ten wafel na spodzie zmięknie i wtedy jest naprawdę pysznie :)
UsuńKrysiu takiego mazurka jeszcze nie robiłam. Wygląda pysznie i może w tym roku zrobię właśnie taki :-)
OdpowiedzUsuńBędzie mi miło jeśli go zrobisz :)
UsuńRobiłem kiedyś podobny, był wyśmienity :>
OdpowiedzUsuńTo przynajmniej wiesz dlaczego go chwalę :)
UsuńNigdy nie jadłam mazurka,zarówno w mojej rodzinie, jak i w rodzinie męża się go nie piecze, nie wiem czemu :)
OdpowiedzUsuńMasz okazję to zmienić. Myślę, że nie pożałujesz, jeśli go zrobisz :)
UsuńSpróbuję na Święta- bardzo na nie czekam!
OdpowiedzUsuńBasiu, ja też nie mogę się ich doczekać :)
UsuńPiękny mazurek. Świetne składniki. Takiego mazurka jeszcze nie robiłam. Ależ on musi pachnieć :)
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś zrobić :)
Agnieszko, koniecznie zrób, bo warto. Masz okazję bo święta niebawem :)
UsuńKrysiu tym razem tylko Cię pozdrowie serdecznie- u nas mazurki sie nie przyjęły, a bakalii nie lubią dzieci:)
OdpowiedzUsuńale ozdobiony świetnie:)
buziaki
To tylko moja propozycja. W każdym domu są różne tradycje :) Ale cieszę się, że Ci się podoba :)
UsuńKrysiu, z opisu jest tak łatwy, że chyba się podejmę jego wykonania, mazurek robiła jak na razi 2 razy w życiu, ja nie jestem ciastowa, a
OdpowiedzUsuńTwój brzmi smacznie
Jeśli Ci się podoba, to z pewnością Ci też zasmakuje :)
UsuńWygląda mega smakowicie...Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Grażynko :)
UsuńTaki mazurek królował zawsze na stole u mojej babci. Niestety wstyd się przyznać ale nie przepadałam za nim nie wiem czy nie odpowiadało mi ciasto czy może zawartość bakalii, ale jako dziecko unikałam go jak ognia. Czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Czasami trzeba odczekać, żeby poznać jakiś smak na nowo. Serdecznie Cię pozdrawiam :)
UsuńWygląda przepięknie! Już sobie wyobrażam jak fantastycznie smakuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu :)
UsuńMazurek wygląda obłędnie. Ty to Krysiu jesteś mistrzynią! Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńO, jakże mi miło. Taki sympatyczny komentarz... :)
UsuńW moim domu nigdy nie było tradycji pieczenia mazurków, więc nawet nie wiem, jak powinien smakować dobry mazurek. Może więc spróbuję Twojego, bo Twoje przepisy zawsze się udają.
OdpowiedzUsuńU mnie w domu w zależności od ilości gości, robię duży albo taki właśnie mały. Spróbuj :) Cieszę się, że moje przepisy się udają i sprawdzają się ... smakowo )
UsuńPiękny mazurek, swietnie wygląda i na pewno jest przepyszny. Krysiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńFajny przepis Krysiu, zapisuję, w sam raz na święta...buziaki...
OdpowiedzUsuńPolecam Basiu, bo jest wyjątkowo smaczny :)
UsuńZ taką ilością bakalii musi smakować fantastycznie.
OdpowiedzUsuńŚliczny mazurek :) Ja jakoś nie mam ręki ani piekarnika do mazurków dlatego pozachwycam się innymi i obejdę smakiem :)
OdpowiedzUsuńTak mnie zachwycił ten mazurek na waflu, że go zrobiłam i zamroziłam. Bo czasu niewiele. A świetnie się przechowa do świąt. Spróbowałam. Jest niebiańsko smaczny:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam ten naprawdę łatwy i naprawdę smaczny mazurek. Pierwszy raz zrobiłam bo mnie skusiły zapewnienia, że łatwy. I to prawda. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robilam zadnego mazurka, wiec najwyzszy czas, aby go zrobic. Jest zachwycona Twoim mazurkiem, Krysiu, ze postanowilam go tez zrobic.
OdpowiedzUsuńDziekuje za swietny przepis i serdecznie Cie pozdrawiam:-)