Podczas ostatniej wizyty u moich dzieci, znalazłam u córki jej nowy nabytek, książkę Tamary Milstein „Najlepsze ciasta świata”. Książka zainspirowała mnie tak bardzo, że postanowiłam skorzystać z kilku przepisów, przygotować je i podzielić się nimi z Wami na moim blogu. Zacytuję Tamarę Milstein: „Piecz więc ciasta, dziel się nimi i rozkoszuj!”. Więc ja upiekłam, dzielę się przepisem i mam nadzieje rozkoszować się tym ciastem z Wami. Dzisiaj jeden z przepisów na nowy, ciekawy ...pyszny sernik makowy
(na tortownicę o średni. 24 cm)
(na tortownicę o średni. 24 cm)
1 szklanka ziaren maku
500 g twarogu sernikowego
500 g sera ricotta
½ szklanki cukru
6 jaj
1 łyżka z ekstraktu z wanilii
1 puszka (400 g) słodzonego
mleka skondensowanego
1 szklanka kremu cytrynowego
(patrz niżej)
Składniki na krem cytrynowy:
starta skórka i wyciśnięty sok
z 3 cytryn
75 g masła
250 g cukru
3 duże jaja (lub 8 żółtek dla
bardziej intensywnego smaku)
Wykonanie:
Rozgrzałam piekarnik do 200 °C
(z termoobiegiem) i posmarowałam tortownicę grubą warstwą masła .
Dno i boki tortownicy posypałam połową ziaren maku, nadmiar zsypałam z powrotem do pozostałych ziaren.
Twaróg i ser ricotta
zmiksowałam na gładką masę, następnie dodałam cukier i ubijałam przez 2 minuty.
Dodawałam jajka pojedynczo, ubijając dokładnie całość po dodaniu kolejnego
jajka.
Następnie wlałam skondensowane
mleko i dodałam wanilię, po czym ubijałam jeszcze kolejną minutę. Dodałam mak i
dokładnie wymieszałam masę, aby równomiernie go rozprowadzić.
Przelałam ciasto do
przygotowanej tortownicy i delikatnie wyrównałam wierzch, postukując formą o
blat.
Piekłam 10 minut (w 200 °C), a następnie
zmniejszyłam do 160 °C i piekłam kolejne 40 minut (ewentualnie do czasu, aż
ciasto będzie całkowicie ścięte).
Pozostawiłam placek do ostygnięcia
w tortownicy. Gdy ciasto wystygło, ostrożnie rozsmarowałam na jego powierzchni
krem cytrynowy i posypałam całość pozostałymi ziarenkami maku.
Wykonanie kremu cytrynowego:
W garnku umieszczonym nad rondlem z wrzącą wodą podgrzałam cukier, masło skórkę i sok z cytryny, mieszając aż cukier się rozpuścił a całość sie zagrzała.
Trzeba uważać, żeby nie doprowadzić mieszanki do wrzenia, ponieważ jajka by się ścięły.
Gotowy krem pozostawiłam na
chwilę do ostygnięcia, a następnie rozprowadziłam go na cieście.
Gdy krem był już ścięty,
zdjęłam obręcz z tortownicy, ciasto pokroiłam, podałam na stół i....po prostu
zajadaliśmy się nim.
Sernik jest obłędnie pyszny. Tak bardzo zachęcił mnie przepis z tej książki, więc postanowiłam próbować następne, inne desery, które oczywiście będę zamieszczać na moim blogu. A teraz Was zachęcam do wykonania tego wspaniałego sernika i życzę SMACZNEGO! Krys
Droga Pani Krys, jeszcze nigdy nie piekłam ciasta w którym jest mak i czy dobrze myślę, że tego maku nie trzeba mielić? H.R.
OdpowiedzUsuńW przepisie są ziarna maku, więc nie trzeba mielić. Pozdrawiam, Krys
UsuńZazwyczaj serniki makowe są z makiem na dole i serem na górze. A tu widzę majstersztyk. Nie dam się prosić i dzisiaj go upiekę ~ Zula ~
OdpowiedzUsuńTen sernik ładnie wygląda i tak wkomponował się w tą śliczna paterę, że nie można go ominąć. Nie wiadomo: patrzeć, czy jeść? Chyba najlepiej upiec
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie, tylko czy ten sos z niego nie ścieknie? Aga
OdpowiedzUsuńNie ma obaw, jeśli będziesz robić zgodnie z przepisem. Konsystencja tego kremu jest własnie taka, jak na zdjęciu. Po przekrojeniu niewielka jego część lekko wystaje poza krawędzie, ale jeśli nawet trochę spłynie, to jest jego (sosu) dodatkowy atut smakowy. Pozdrawiam, Krys
UsuńMam wielką ochotę na tą pychotę, więc jak tylko znajdę czas.....Anka
OdpowiedzUsuńMam już wszystkie produkty do tego sernika. Czy można go upiec w prostokątnej blaszce? Czy nie będzie potem problemu z wyjęciem z formy? On wygląda na taki miękki. Zofia
OdpowiedzUsuńMożna upiec w każdej foremce. Sernik zachowuje swój pierwotny kształt. Z tortownicy zawsze łatwiej wyjąć każde ciasto. Pozdrawiam, Krys
UsuńPani Krysieńko sernik wygląda zjawiskowo! Tak jak wygląda to pewnie i tak pysznie smakuje.Bardzo chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Viki
Upiekłam ten pyszny sernik. Nie ma przesady w tym co piszesz, że jest wspaniały. On jest obłednie wspaniały. Już połowy go nie ma. Będzie u mnie w ULUBIONYCH sernikach. Dziękuję za ten przepis ~ Zula ~
OdpowiedzUsuńMuszę i chcę pochwalić Ciebie i siebie. Ciebie za wspaniałe przepisy, a siebie że mi się to wszystko udaje zrobić. W ciemno robię i zawsze wychodzi. Właśnie dzisiaj zrobiłam krok po kroku wg opisu sernik makowy, który okazał sie reeweelaaccyyyjjjnyy. Wyszedł jak ze zdjęcia, tylko nie mam takiej ładnej patery. Thanks, Ina
OdpowiedzUsuńOooooo.....przepis godny zapisania......prezentuje się wybornie,tak samo jak cały blog :)) Gratuluję i pozdrawiam serdecznie....Margaretka
OdpowiedzUsuńDziękuję, Krys
UsuńPrzepis się sprawdził ....upiekłam go na Sylwestra :) PRZEPYSZNY !!! POLECAM !!!
UsuńMasa obłędna ,była wojna o ostatni kawałek tego tortu :)
Upiekłam sernik. Wszystko się udało. Z formy prostokątnej wyszedł bez problemów. A smakował: bardzo, bardzo. Jestem wdzięczna za wskazówki. Z przepisów z Pani bloga będę korzystać jeszcze nie raz. Pozdrawiam Panią, Zofia
OdpowiedzUsuńUpiekłam ten sernik w prostokątnym naczyniu żaroodpornym. Smak fantastyczny. Ponieważ byłam ciekawa smaku zaczęłam próbować chwilę po upieczeniu. Na początku miał to być tylko 1 kawałek ale skończyło się na całym pasku. W tej sytuacji nie było już sensu by robić krem cytrynowy... może następnym razem uda mi się odczekać trochę dłużej... Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńA chciałam dodać, że zamiast serka ricotta dodałam serek "mój ulubiony" z Wielunia. I jeszcze jedno: nie wiem dlaczego ale na górze sernik popękał :(
To tyle moich wywodów.
Pozdrawiam i dziękuję za przepis.
Nie wiem dlaczego Twój sernik pękł. Może zamiast sera riocotta, mogłaś użyć mascarpone. Ale cieszę się, że smakował. Pozdrawiam, Krys
UsuńZamiast ricotty to prędzej zmielony twaróg niż mascarpone. Aczkolwiek jeżeli by wyszedł z mascarpone to chapeau bas :)
UsuńJakby zostało coś z sernika to proszę kurierem :)
Witam. Otrzymałam informacje w e-mailach i komentarzach dot. zastąpienia sereka ricotta innym serem twarogowym. Nie ma to wpływu na jakość sernika. Ja znam wersję tego sernika wg podanego przepisu. Ale w końcu każdy próbuje i modyfiluje wg własnego smaku. Pozdrawiam, Krys
UsuńWitam Pani Krysiu, zrobiłam serniczek z samego twarogu wiaderkowego dobrej jakości, bez serka ricotta i wyszedł przepyszny, kremowy, bardzo delikatny, a polewa - zachwycająca, słodko-kwaśna, esencjonalna, doskonale komponująca się z kremowym serowym ciastem.
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie najlepszy sernik jaki kiedykolwiek jadłam.
Mąż, sernikowy wielbiciel stwierdził wręcz, że to jest "Elvis wśród serników" :-)
Dziękuję pięknie za wspaniały przepis, który - wszyscy to zgodnie stwierdziliśmy - zostanie w naszym domu na dobre.
Pozdrawiam serdecznie
Ola
Witam Pani Olu. Cieszę się, że wszystko się udało z sernikiem, że wszystkim smakował. Mam nadzieję, że znajdzie Pani na moim blogu jeszcze wiele innych przepisów na wspaniałe potrawy. Pozdrawiam, Krys
UsuńSernik okazał się strzałem w dzisiątkę, jeśli chodzi o deser jaki podałam na elegancki obiad w niedzielę. Jest niebiański w smaku a jego wygląd? To mister. Gratuluję, dziękuję i proszę o jeszcze. Magdalena
OdpowiedzUsuńW końcu zrobiłam mojego faworyta. Wyszedł genialny. Nie jest słodki a krem cytrynowy wręcz kwaśny -mistrzostwo świata. Mak strzela w zębach aż miło! I w dodatku szybko się go robi (tylko ten boski krem trochę trzeba pomieszać). W pracy tylko mlaskanie się rozchodziło i wszystkie "będą robić" ;)
OdpowiedzUsuńCzy Tobie też podciekał? Nie mogę dojść do tego, z czego się tak sączy -zostawiłam na noc -rano patrzę a tu znowu się nazbierało w dziurze po wykrojonych kawałkach.
Też robiłam tylko z twarogu z wiaderka.
Nie wiem dlaczego Twój sernik podciekał. Mój nie. Ale cieszę się że smakował. Pozdrawiam :)
UsuńWygląda na obłędnie pyszny! :D Musze sobie zapolować na białą paterę do tortu, bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz. Tak, sernik jest pyszny, a patera to prezent od córki. Pozdrawiam :)
UsuńZachęcona takim doskonałym opisem i pozytywnymi komentarzami postanowłam sama zrobić ten pyszny sernik. Nie ma przesady w tym co piszą o nim odwiedzający bloga. Jest to poprostu MAESTRO SERNIKOWY. Jeszcze nie raz go upiekę.
OdpowiedzUsuńCiekawy i pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńWłaśnie degustuje :D - PYCHA :D Ze względu na to że ja i moja rodzina nie lubi "kwaśnych " kremów postanowiłam ciasto polać polewą mleczną :) . Na pewno dodaję przepis - do ulubionych.
OdpowiedzUsuńUpiekłam ten sernik z sera z wiaderka, ale jest strasznie mokry, wręcz woda cieknie jak się go mocniej przyciśnie, poza tym podczas pieczenia bardzo urósł a później opadł, jaką może być tego przyczyną, bardzo proszę o odpowiedź, pozdrawiam Panią serdecznie
OdpowiedzUsuńWitam. Bardzo duży wpływ na dobrze upieczony sernik ma wybór sera. Odsyłam Panią do STRONY: PRAKTYCZNE RADY I PORADY. Tam napisałam jaki ser jest najlepszy do sernika.
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Witam, bardzo proszę o odp.czy zamiast mleka skondensowanego mogę dać puszkę masy krowkowej
OdpowiedzUsuńWitam. Nie robiłam tego sernika z masą krówkową. Z pewnością wpłynie to na kolor sernika.Ale czy to wpłynie na jakość sernika? Nie wiem. Zawsze można spróbować. Pozdrawiam :)
UsuńPani Krysiu . Czy mogę pominąć mak w tym przepisie? Robiłam już z makiem Ale teraz chce bez. Czym ew zastąpić mam jeśli chodzi o wysyłanie tortownicy?
OdpowiedzUsuńWitam. Nie robiłam tego sernika inaczej. Ale teraz pomyślałam, że może Pani spróbować mak zastąpić wiórkami kokosowymi. Tortownicę można wysypać rozdrobnionymi biszkoptami, zmiażdżonymi sucharkami...
UsuńPozdrawiam i życzę udanych, zdrowych Świąt :)