Mój kolejny sposób na zamknięcie
w słoiczkach to co najlepsze i najbardziej wartościowe, to czarne jagody we własnym soku. Ponieważ nie są
poddawane długiej obróbce termicznej a jedynie pasteryzowane w słoikach, nie
tracą swoich wartości pod warunkiem, że użyjemy zupełnie zdrowych owoców, bez
oznak zepsucia.
Przecier z czarnych jagód pokazałam tutaj, a dzisiaj... inna odsłona jagodowych pyszności
Przecier z czarnych jagód pokazałam tutaj, a dzisiaj... inna odsłona jagodowych pyszności
Składniki:
1 kg jagód
100 g cukru
Ponadto:
słoiki o pojemności typu "twist"
Wykonanie:
Jagody przebrałam i opłukałam
na sicie pod bieżącą wodą.
Część jagód około 300 -350 g
przesypałam do garnka a resztę wsypałam do wyparzonych słoiczków tak aby było
około ¾ pojemności.
Jagody w garnku zasypałam
cukrem i wymieszałam. Zostawiłam do
parowania pod przykryciem na małym gazie na kilka minut. Kiedy cukier się
rozpuścił wymieszałam. Trzeba uważać, żeby nie dopuścić do zagotowania.
Gorące jagody z wytworzonym
sokiem przełożyłam do słoiczków uzupełniając ich pojemność. Zostawiłam około 2 cm od otworu słoiczka.
Wszystkie słoiczki zamknęłam i
wstawiłam do garnka, żeby je pasteryzować około 25 minut.
Wyjęłam z wody. Dokręciłam
słoiczki i gotowe.
Krysiu moje też już gotowe. Zamknięte i schowane na zimę. Są pyszne. Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńJagódki! Ale pyszności zamknięte w słoiku, na zimę idealne! :)
OdpowiedzUsuńAż mnie korci by pojechać w środę na rynek i kupić trochę jagód o ile oczywiście cena nie będzie zbyt wygórowana bo ostatnio było po 20 zł za 1 kg..ale super było by mieć jagódki w spiżarce..
OdpowiedzUsuńTo pędzę po jagody ;)
OdpowiedzUsuńJa te skorzystam z przrpisu i zrobię. Nie ma to jak zima odrobinę lata wyjąć z komórki :)
OdpowiedzUsuńLubię takie owoce zamknięte w słoikach, kiedy zimą można się delektować ich smakiem :)
OdpowiedzUsuńJagody we własnym soku były u mnie obowiązkowym produktem,bo mają wiele cennych wartości:)Mama zasypywała je cukrem,a gdy puściły sok pasteryzowała:)
OdpowiedzUsuńMoja córcia uwielbia jagódki, też muszę jej takie zrobić
OdpowiedzUsuńZapewne są doskonałe!
OdpowiedzUsuńTeż zaprawiłam kilka słoiczków- zimie to prawdziwe skarby:)
OdpowiedzUsuńtakie soczki zawsze robi moja mama :)
OdpowiedzUsuńPycha, robimy co roku :D
OdpowiedzUsuńZ tego przepisu to skorzystam, mało robię jagód w słoikach, ostatnio mroziłam...
OdpowiedzUsuńPyszne jagody, najlepsze na zimę :)
OdpowiedzUsuńA ja jagody zamroziłam... :)
OdpowiedzUsuń