Wiecie, że lubię serniki.
Potrafię je piec bez powodu. Po prostu dlatego, że właśnie mam na sernik ochotę.
Tak było i tym razem. W sumie zrobiłam już bardzo dużo serników. Nie wszystkie
udało mi się opublikować. Dlatego dzisiaj stoi przed Wami sernik nr 21. To „oczko”....
magiczna liczba. Może i Wam zasmakuje?
Składniki:
150 g masła
150 g sucharków, herbatników
lub biszkoptów
300 g płatków owsianych
górskich
3 łyżki cukru
Składniki na nadzienie:
420 g białego sera półtłustego
zmielonego lub wiaderkowego
200 g sera ricotty
100 g gęstej śmietany (18%)
60 g cukru pudru
3 jajka
2 łyżki skórki pomarańczowej
1 łyżka mąki pszennej
Ponadto:
300g + 400 g borówek
1 łyżka cukru
Wykonanie:
Sucharki z herbatnikami rozdrobniłam
na pył. Płatki owsiane przełożyłam do blendera i również zmiksowałam, żeby je
rozdrobnić.
Na dużą patelnię wsypałam
sucharki, płatki owsiane, cukier, dodałam roztopione masło i wstawiłam na mały
gaz. Mieszałam, żeby się wszystkie składniki dobrze połączyły.
Dno tortownicy wyłożyłam papierem
do pieczenia i wsypałam mieszankę z patelni. Uklepałam tak aby się przykleiła
do dna i boków tortownicy. Tak przygotowaną tortownicę włożyłam do lodówki na
około 30 minut.
Piekarnik nagrzałam do 180 °C.
Do misy miksera przełożyłam zmielony
ser, ricottę, cukier i śmietanę. Jajka ubiłam na puch i dodałam skórkę pomarańczową. Wymieszałam i przelałam do
przygotowanej tortownicy.
Wstawiłam do piekarnika na
około 40-45 minut.
Sernik pięknie się upiekł na
złoty kolor. Pozostawiłam go w wyłączonym piekarniku przy uchylonych drzwiczkach.
Po godzinie wyjęłam i
pozwoliłam mu wystygnąć.
Do rondla wsypałam 300 g
borówek, dodałam cukier i lekko podgrzałam.
Kiedy cukier się rozpuścił i borówki puściły sok, zdjęłam z gazu,
przetarłam przez gęste sito. Zbierałam łyżką od spodu sita, tak aby zebrać jak
najwięcej gęstego musu. Wstawiłam ponownie na gaz i podgrzewałam do momentu aż
mus zgęstniał.
Wystudziłam.
Na zimnym serniku rozłożyłam borówki (400 g),
tak aby pokryły część jego powierzchni i zostawiłam rant od brzegu.
Następnie delikatnie wylałam gęstniejący
mus i wyłożyłam pozostałe borówki.
Tak przygotowany sernik
wstawiłam do lodówki na kilka godzin. Najlepiej zostawić go na noc.
A rano.... oczywiście musiałam
rozkroić, bo nie mogłam doczekać się żeby go spróbować.
Opłacało się czekać. Pyszny
sernik. Z musem i borówkami. Jedliście kiedyś takie połączenie? Koniecznie
musicie spróbować.
Ja mój sernik zapisuję w
zakładce: SERNIKI. Jeśli będziecie mieli kiedyś ochotę na taki sernik, to zapraszam
do tej zakładki i życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
prezentuje się znakomicie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńale pysznie wygląda!!
OdpowiedzUsuńCudowny sernik, kusi, te borówki, pysznie;)
OdpowiedzUsuńOj, tak. Te borówki zdziałały cuda. Sernik był fantastycznie smaczny :)
UsuńBorówki uwielbiam pod każdą postacią! ale w serniku jeszcze ich nie jadłam, całość musi smakować wspaniale :*
OdpowiedzUsuńOczywiście Justynko. Sernik z tymi borówkami był naprawdę pyszny :)
UsuńŚliczny i pyszny serniczek :)
OdpowiedzUsuńNo tak. Był pyszny. Koniecznie muszę powtórzyć :)
Usuńwygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem fanką serników, a Twój jest bardzo oryginalny, takiego nie jadłam. Fajny przepis:)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam serniki. Każdy inaczej smakuje. A ten... jest wyjątkowy :)
Usuńmniam, wygląda bardzo apetycznie. uwielbiam serniczki :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmusiał być pyszny:)
OdpowiedzUsuńOj, tak. Był... w czasie przeszłym :)
UsuńWspaniały sernik. Wpraszam się na kawałeczek
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią Cię poczęstuję :)
UsuńRozpieszczasz nas Krysiu, znów smakołyk...mniammm...dobrze, że tylko wirtualny bo...lepiej nie myśleć...buziaki...
OdpowiedzUsuńWiem, Basiu. Tak trudno oprzeć się pokusie :)
UsuńBardzo apetyczny! Z tymi boróweczkami - pychotka!
OdpowiedzUsuńNo tak. Borówki to ulubione owoce i pięknie komponują się z ciastem :)
UsuńWygląda genialnie! :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszedł ten sernik! *.*
Miło mi, że Ci się podoba :)
UsuńKrysia! Lecę do sklepu i muszę sobie go dziś zrobić!:]
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie Ci smakował. Pochwal się :)
UsuńPoprosze Krysiu kawaleczek zapakowac i wyslac do mnie :) Wiesz, ze uwielbiam borowki!
OdpowiedzUsuńMarylko z miłą chęcią wysłałabym Ci nie tylko jeden kawałeczek, ale.... nawet okruszki się nie zachowały. Jak upiekę kolejny sernik z borówkami, to pomyślę o Tobie :)
UsuńKrysiu Twój sernik prezentuje się poprostu bosko, oboje z mężem uwielbiamy serniki, więc na pewno również Twój sernik z borówkami zagości na naszym stole :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miły komentarz. Będzie mi niezmierni miło jeśli taki sernik zrobisz. Polecam :)
UsuńU ciebie jak zwykle, pysznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle mi narobiłaś smaku!!!
OdpowiedzUsuńBasiu, polecam. Upiecz i rozkoszuj się jego smakiem :)
UsuńBardzo orginalny przepis i podoba mi sie w to, ze spod jest z dodatkiem platkow owsianych ...no i te borowki na wierzchu zachecaja niesamowicie do jego jak najszybszego upieczenia i skosztowania:) A ze takiego serniczka jeszcze nie jadlam, wiec z przepisu chetnie skorzystam, bo juz mam na niego wielka ochote.
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci Krysiu za przepis i cieplutko Cie pozdrawiam:)
Elu, ten sernik naprawdę ma wyjątkowy smak. Cieszy mnie to, że ten przepis Ci się podoba. Polecam ten sernik. Warto go zrobić :)
UsuńKochana zawsze kusisz mnie tymi ciastami i kusisz i dzięki Tobie zmotywowałam się do tego, że chociaż raz w tygodniu coś piekę ;]
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę Kasiu :)
UsuńMuszę się wprosić kiedyś na takie ciacho i zobaczyć jak to robią inne, kuiainrne blogerki :D
OdpowiedzUsuńAleż Sosna, Ty już dawno powinieneś próbować te desery. Bardzo ciekawa jestem Twojej oceny :)
UsuńWygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWygląda bajecznie. Piękne zdjęcia. Od razu chce się jeść.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię serniki, ale przyznam, że takiego nie jadłam. Jak myślę o smaku borówek, to wydaje mi się, że to faktycznie bardzo fajne zestawienie.
Nie mogę się napatrzyć na to pierwsze zdjęcie :)
Miło mi czytać Twój komentarz. Ale faktycznie ten sernik smakuje wyjątkowo :)
UsuńFantastyczny sernik :) Idealne połączenie spodu, sera i wierzchu :) Zjadłabym duży kawałek!
OdpowiedzUsuńZapraszam więc :)
UsuńJako sernikomaniaczka już bym siedziała przy Twoim stole! ;) Fantastyczny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się tak… skąd tyle pomysłów na takie pyszności ? :-)))
OdpowiedzUsuńKrysiu pyszny sernik!
OdpowiedzUsuńmnie bardzo podoba sie pomysł na dół- robię z samych ciasteczek :)
pozdrawiam cieplutko i miłego dnia życzę
Taki spód smakuje inaczej :)
UsuńKrysiu wspaniały serniczek :-)
OdpowiedzUsuńOj, tak. Smaczny :)
UsuńSerniczek prezentuje się rewelacyjnie :))
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać :)
UsuńTakiego cuda to chyba nigdy nie uda mi się zrobić :(
OdpowiedzUsuńWszystko si ę uda. A ten sernik wcale nie jest taki trudny do zrobienia. Trzeba spróbować :)
Usuńale bajerancki ;)
OdpowiedzUsuńNo, taki wyszedł :)
Usuńciekawy przepis - gratulujemy ;)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do naszego sklepu internetowego z modną biżuterią i odzieżą
www.steezy.pl - strona naszego sklepu KLIK
https://www.facebook.com/steezyfashionshop - strona naszego fanpage KLIK
Pozdrawiamy i przesyłamy dla wszystkich czytelników
KOD RABATOWY: lato
WAŻNY NA CAŁY ASORTYMENT (10 % zniżki)
Dziękuję. Zajrzę :)
UsuńKrysiu przepięknie wygląda, małe arcydzieło :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńSernik wyszedł pierwsza klasa . Cudny !!! Apetyczne zdjęcia . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńna taki sernik przełamany owocami to nawet ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńKrysiu, serniki uwielbiam, a jeszcze z owocami. MNIAM!!!
OdpowiedzUsuń