Nic tak nie poprawia nastroju
jak czekolada w każdej postaci. Nawet jeśli są to „tylko”.... czekoladowe
ciasteczka.
W ich składzie jest właśnie gorzka czekolada, która po przekrojeniu
ciasteczek ukazuje się w postaci....
wypływającej, kuszącej, gorącej.... masy czekoladowej. Dzisiaj na deser wyborne czekoladowe ciasteczka.
Składniki (dla
4 osób):
125 g gorzkiej
czekolady (zawierającej min. 70% kakao)
60 g masła
masło do
wysmarowania foremek
2 łyżeczki mąki
2 łyżeczki mąki do
obsypania foremek
2 jajka
2 żółtka
50 g cukru
wanilinowego
½ łyżeczki
cynamonu mielonego
Ponadto
potrzebne nam będą:
4 foremki po 150
ml każda
Wykonanie:
Jajka i żółtka lekko ubiłam na gęstą pianę, dodałam 2 łyżeczki mąki, cukier wanilinowy i cynamon.
Całość wymieszałam z masą maślano-czekoladową.
Foremki wysmarowałam masłem, obsypałam mąką i wypełniłam przygotowaną masą.
Foremki wysmarowałam masłem, obsypałam mąką i wypełniłam przygotowaną masą.
Wstawiłam do piekarnika i niech się pieką w temp. 230 ° C przez ok. 6 - 7 minut, tak aby zauważalna była
dobrze ścięta powierzchnia ciasteczek.
Po wyjęciu z piekarnika i odstawiłam na ok. 2 minuty, po czym kolejno wyjęłam z foremek lekko przechylając je na bok, tak
abym mogła ostrożnie przesunąć je na talerzyki. Tak przygotowane ciasteczka
kuszą, aby je zjeść. Możecie na koniec posypać je np. cukrem pudrem...
.....i oczywiście
...na co czekać? Jemy je jeszcze ciepłe!!!
;) . SMACZNEGO!!! Krys
Oj gdyby tak można było wziąć ze zdjęcia i zjeść...
OdpowiedzUsuńŁakomczuszka :)
Czekałam na ten przepis! w weekend chyba zaszalejemy :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcie bardzo sugestywne -ślinka cieknie
Ja też chyba zaszaleję, bo szaleję za czekoladą (w ogóle). Tak apetycznie na zdjęciach wygląda, że nie bedę się dawać prosić. Dzięki za przepis, Anna'24
OdpowiedzUsuńMoje ulubione! Jak żywe! Znów je znalazłam. Są fantastyczne. Już je robiłam i to nie tylko 4 szt. Od razu więcej. Polecam, ANA
OdpowiedzUsuńCiasteczka jak babeczki, ale z czekolady. Muszą być pyszne. Kupię foremki i muszę zrobić, żeby pochwalić się przed znajomymi w sobotę. Dzięki Krys za przepis i za zdjęcia. To one tak zachecają do zjedzenia i do pieczenia, Ma-rze-na
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, polecam. PYCHA!!! Bea
OdpowiedzUsuńSkusiły mnie i wczoraj upiekłam te babeczki czekoladowe z podwójnej porcji. I już połowa zniknęła. Dziękuję za wspaniałe przepisy i za czytelny dostęp do wszystkich przepisów. Renata
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze smacznie - super. Cieplutko pozdrawiam :)) Ignasia
OdpowiedzUsuńSuper ciasteczka . Upiekłam dla moich gości ,na piknik rodzinny i zniknęły momentalnie .Miękkie i wilgotne w środku.Muszę przyznać ,że są ekstra. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO matko, znam te babeczki z wypływającą czekoladą , jemy je w kafejce z gałką lodów, ale nigdy sama ich nie robiłam! Mam nadzieję że mi wyjdą!
OdpowiedzUsuńBabeczki są łatwe w wykonaniu. Trzeba tylko trzymać się czasu pieczenia podanego w przepisie. Ja bardzo lubię lody z ciastem czekoladowym, ale następnym razem spróbuję zjeść z tymi babeczkami. Dzięki za podpowiedź. Pozdrawiam, Krys
UsuńA czy można je zrobić w foremkach do muffinek?
OdpowiedzUsuńWitam. Oczywiście, że można takie babeczki zrobić w foremkach do muffinek :)
Usuń