Jajka "po baskijsku"

Jakie jest Wasze weekendowe śniadanie? Co najbardziej lubicie w sobotę i w niedzielę jeść na śniadanie? Lubicie śniadanie podane do łóżka...?

Ja lubię jajecznicę, jajka sadzone, szakszukę...

Do tego zestawu dołączę jaka po baskijsku. Skąd ta nazwa? Wymyśliłam.

Zrobiłam jajka sadzone z piperadą. Piperada to baskijska potrawa, którą robi się z papryki, cebuli i czosnku. Och, co to za zapach, smak i można jeszcze to urozmaicić przez dodanie np. pomidorów lub podsmażonej szynki. Ja poszłam na skróty i zrobiłam tak prosto i łatwo i szybko a przede wszystkim smacznie

Składniki dla 2 osób:

1 cebula pokrojona w piórka

po pół papryki: czerwonej, żółtej i zielonej pokrojonych w paseczki

3 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę

2 łyżki oliwy (brak na zdjęciu)

½  łyżeczki cukru

1 łyżeczka octu balsamicznego

jajka (po jednym dla każdego)

2 łyżki masła klarowanego

sól  morska

pieprz świeżo zmielony

Wykonanie:

Na patelni rozgrzałam oliwę. Wrzuciłam cebulę. Kiedy się zeszkliła, dodałam czosnek  i paprykę. Wymieszałam i zostawiłam na średnim ogniu  około 4 minuty, żeby papryka zmiękła. Posoliłam i oprószyłam świeżo zmielonym pieprzem.

Teraz tylko doprawiłam do smaku cukrem i octem balsamicznym. Wymieszałam i pozostawiłam na małym ogniu jeszcze przez około 5-7 minut. Przykryłam przykrywką i odstawiłam.

W tym czasie zajęłam się przygotowaniem jajek sadzonych.

Na patelni rozgrzałam masło.

Jajka można wbić na patelnię bezpośrednio ze skorupki

lub pojedynczo wbić do miseczki, a następnie delikatnie przelać na patelnię...

...zmniejszyłam ogień i smażyłam jeszcze przez ok. 2-3 minuty. Kiedy białko lekko się ścięło przechyliłam patelnię, zebrałam łyżką gorące masło i polewałam nim jajka. Oprószyłam solą i pieprzem. 

Przygotowaną wcześniej piperadę przełożyłam na talerze a na nią sadzone jajka

Teraz już można szybko podać na stół, albo... śniadanie do łóżka. Jak wolicie. Możecie w ten sposób zaskarbić sobie serce Waszych ukochanych. Ja Wam  życzę SMACZNEGO! Krys

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...