Dziś proponuję delikatną zupę cebulową z chrupiącymi bagietkami zapiekaną pod żółtym serem. Kiedyś to była zupa ludzi biednych, dziś - wykwintne danie. Szczególnie popularna w kuchni francuskiej. Zupa cebulowa święci triumfy zwłaszcza zimą. Doskonale syci i rozgrzewa.
Za każdym razem, kiedy przygotowuję tę zupę wylewam morze łez (oczywiście nad cebulą :) Ale smak tej zupy jest ich wart.
Składniki na 4 porcje:
4 cebule
2 łyżki oleju
20 dag masła
2 łyżeczki cukru pudru
2 ząbki czosnku
1 i 1/2 litra wywaru wołowego
1 i 1/2 szkl. wytrawnego wina
sól i pieprz
1 łyżeczka suszonego tymianku
4 kromki bagietki
10 dag żółtego sera
Wykonanie:
Cebulę obrałam i pokroiłam w piórka (można w kostkę). Do rondla
włożyłam masło i wlałam olej. Wstawiłam na gaz. Dodałam cebulę i cukier.
Smażyłam na małym ogniu około 20 minut,. Często mieszałam, aż nabrała mleczno brązowej barwy. Można dodać odrobię wody, żeby cebula się nie przypaliła, a jedynie lekko zrumieniła.
Czosnek przecisnęłam przez praskę i dodałam do cebuli razem z tymiankiem. Następnie wlałam wywar, białe wino, dodałam sól, pieprz i zostawiłam do gotowania około 30 minut na wolnym ogniu.
Po ugotowaniu można zupę zmiksować.
Smażyłam na małym ogniu około 20 minut,. Często mieszałam, aż nabrała mleczno brązowej barwy. Można dodać odrobię wody, żeby cebula się nie przypaliła, a jedynie lekko zrumieniła.
Czosnek przecisnęłam przez praskę i dodałam do cebuli razem z tymiankiem. Następnie wlałam wywar, białe wino, dodałam sól, pieprz i zostawiłam do gotowania około 30 minut na wolnym ogniu.
Po ugotowaniu można zupę zmiksować.
W międzyczasie przygotowuję pieczywo:
W rozgrzanym piekarniku przypiekam na rumiano bagietkę pokrojoną na kromki, posypane startym żółtym serem. Po upieczeniu pozostawiam je w środku przy uchylonych drzwiczkach, żeby nie wystygły.
W rozgrzanym piekarniku przypiekam na rumiano bagietkę pokrojoną na kromki, posypane startym żółtym serem. Po upieczeniu pozostawiam je w środku przy uchylonych drzwiczkach, żeby nie wystygły.
Zupę wlałam do żaroodpornych naczynek, w każdym umieściłam po jednej grzance z roztopionym serem, na
wierzchu, posypałam jeszcze dodatkową porcją sera i świeżo zmielonym pieprzem.
Tak przygotowaną zupę można wstawić do piekarnika i zapiekać do momentu kiedy ser zacznie się topić na grzankach.
Tak przygotowaną zupę można wstawić do piekarnika i zapiekać do momentu kiedy ser zacznie się topić na grzankach.
A teraz już serwujemy....na stół.... po francusku, czyli... klasycznie i z klasą. SMACZNEGO!!! Krys
Ależ mam apetyt na taką zupę. Nigdy jej nie jadłam, ale wygląda tak apetycznie, że się skuszę i koniecznie dzisiaj muszę zrobić. Tylko nie mam takich fajnych kubeczków do zapiekania :(. Coś wykombinuję. Dzięki za przepis, podro... Ma-rze-na
OdpowiedzUsuńCześć Ma-rze-na mogę podpowiedzieć, że widziałam ostatnio takie kokilki do zapiekania w tk maxx oraz home&you. I jeszcze w jednym sklepie ale jego nazwy niestety nie pamiętam :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Nina
Och, dzięki Nina za podpowiedź. Własnie byłam w DUK-u i kupłam takie zielone. Śliczne są. Przydadzą się jeszcze na wiele okazji. Ale się cieszę!!! Jestem w trakcie robienia zupy na dzisiejszą kolację. Ach....życzcie mi smacznego. Pozdro...Ma-rze-na
OdpowiedzUsuńTa zimna pogoda nie odpuszcza. Na rozgrzewkę dobra jest np. taka zupa cebulowa. Są też inne. Ale tą polecam, bo ją znam
OdpowiedzUsuń