Kolejna zupa z cyklu kremy. Dzisiaj wspaniała, zielona...zupa krem z brokułów
pietruszka
1/3 selera
2 ziemniaki
2 ząbki czosnku
100 ml białego wina
100 ml śmietany
sól i pieprz
Wykonanie:
Marchewkę i pietruszkę obrałam i umyłam, pokroiłam w plasterki.
Brokuły oczyściłam, podzieliłam na różyczki. Ziemniaki po obraniu pokroiłam w kostkę.
Do garnka wrzuciłam wszystkie warzywa, zalałam wodą (ok. 1 ½ l)
* Jeśli mamy gotowy rosół czy bulion to wszystko jest uproszczone ...
i gotowałam ok. 20 - 25 minut. W połowie gotowania wyjęłam kilka różyczek brokułów odłożyłam . Zupę doprawiłam do smaku przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i pieprzem. Wlałam wino, gotowałam jeszcze 10 minut.
Brokuły oczyściłam, podzieliłam na różyczki. Ziemniaki po obraniu pokroiłam w kostkę.
Do garnka wrzuciłam wszystkie warzywa, zalałam wodą (ok. 1 ½ l)
* Jeśli mamy gotowy rosół czy bulion to wszystko jest uproszczone ...
i gotowałam ok. 20 - 25 minut. W połowie gotowania wyjęłam kilka różyczek brokułów odłożyłam . Zupę doprawiłam do smaku przeciśniętym przez praskę czosnkiem, solą i pieprzem. Wlałam wino, gotowałam jeszcze 10 minut.
Odstawiłam do wystudzenia. Zmiksowałam.
Dodałam śmietanę i wymieszałam. Postawiłam ponownie na gazie. Rozłam zupę krem
na talerze, udekorowałam pozostawionymi różyczkami brokułów i natką i ... po prostu
zjedliśmy ją rozkoszując się wspaniałym smakiem.
Widzę, że pracy przy takiej zupie niewiele, a zawsze to jakaś odmiana. Chętnie jutro zrobię. A to wiono? Myślę, że dla poprawy smaku? Taki krem z "pazurem" :) Olga
OdpowiedzUsuńKremy są ulubionymi zupami mojej rodziny. Bez wyjątku wszystkie robiłam z tego bloga. Ten z brokułami będzie u nas jutro na obiad. Lusi
OdpowiedzUsuńDzięki temu że jest wiosna, mamy różnorodność na talerzach. Dobry pomysł na tą brokułową zupę. Ciekawe zdjęcie. Jak na rysunku, a jednak na stole. I ładny talerz. Aleksandra
OdpowiedzUsuńJuż dzisiaj mam ochotę na tą zupę. Ale jednak dopiero jutro bedę mogła ją zrobić. Właściwie brokuły są nie do znudzenia. Ale zupa wygląda apetycznie.
OdpowiedzUsuńZupka wygląda bardzo wiosennie. Marika
OdpowiedzUsuńZnam i robię taką zupę. Jest rewelacyjna. Bardzo łatwa w przygotowaniu i smaczna. Ja podaję z gorącymi grzankami i kleksem ze śmiatany. Paula
OdpowiedzUsuńProsta, pyszna i szybka zupka. Same pozytywy :) Nie wiem czy do obiadu wystarczy bo ciągle ją próbuję, próbuję
OdpowiedzUsuńDla mnie zupa super. Mąż woli w wersji tradycyjnej. Ale trzeba wszystkiego (prawie:)) spróbować, żeby wiedzieć co lubimy, a czego nie. Pozdrawiam, Anita
OdpowiedzUsuńPrzepis fajny,myślę,że wypróbuję.Pozdrawiam serdecznie Jola z Dobrych Czasów.
OdpowiedzUsuńZupka pyszna. Ale troszkę zmodyfikowałam i zamiast ziemniaków dodałam jeden kawałeczek niebieskiego serka pleśniowego. Wyszła super. A na koniec dodałam grzaneczki czosnkowe. Zupka "boska". Pozdrawiam, Bea
OdpowiedzUsuńJa dodaję do takiej zupki serek topiony. Małą kosteczkę. I jest świetnie zagęszczona. Właśnie wczoraj tak zrobiłam z tym kremem brokułowym. Pychotka. Polecam. Novika
UsuńDobry pomysł z serkiem. Słyszałam o tym, ale sama nie stosowałam. Mam okazję się przekonać. Zastosuję, bo właśnie robię teraz krem brokułowy. Nika
UsuńKrem fantastyczny. U mnie w domu królował przez dwa weekendy. Pyszny, delikatny, wspaniały
OdpowiedzUsuńZupkę jedliśmy już dwa razy. Jest pyszna. Tyle powiem. U-lka
OdpowiedzUsuńWspaniały krem. Godny polecenia. Nawet na przyjęcie w gronie przyjaciół
OdpowiedzUsuń