Najładniejsza bułka wyplatana
warkoczem z ciasta drożdżowego. Na pewno nie raz jedliście i znacie ten smak.
Ta bułka zwana chałką jest ulubionym pieczywem śniadaniowym, do którego można
podać coś słodkiego np. marmoladę, dżem. Czasami wystarczy samo masło. Moje
chałki obsypałam ziarnami maku i sezamu. Mam nadzieję, że zachęcę Was do upieczenia
takich chałek. Zajmuje niewiele czasu (nie licząc wyrastania ciasta) a ile
radości.... J
225 ml mleka
¼ łyżeczki ekstraktu
waniliowego
15 g świeżych drożdży
625 g mąki pszennej
75g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
75 g roztopionego masła
3 łyżki miodu
3 jajka
1 żółtko
2 łyżeczki ziarenek maku
2 łyżeczki ziarenek sezamu
Ponadto:
1 jako do wysmarowania chałek
Ponadto:
1 jako do wysmarowania chałek
Wykonanie:
Mleko zagrzałam do temperatury
pokojowej razem z ekstraktem waniliowym, rozpuściłam w nim drożdże. Do misy
przesiałam mąkę (625 g) z solą, wymieszałam.
Podczas mieszania dodawałam po kolei pozostałe składniki: mleko z drożdżami, roztopione (wystudzone) masło, miód i jajka i żółtko. Następnie resztę (75 g) mąki w trzech porcjach. Teraz już
tylko pozostało dobrze wyrobić, żeby ciasto nie kleiło się do misy i rąk.
Przełożyłam do natłuszczonej miski,
przykryłam zwilżoną ściereczką i pozostawiłam na ok godzinę do wyrośnięcia.
Kiedy ciasto podwoiło swoją
objętość, wyjęłam z miski, zagniotłam,
podzieliłam na 6 kawałków. Każdy rolowałam na kształt wałeczka długości około
35 cm.
Składałam po 3 wałeczki i
uplotłam warkocze. Końce podłożyłam pod spód chałki. Tak samo uplotłam drugą
chałkę. Obie przełożyłam na blaszkę, na natłuszczony papier do pieczenia. Ponownie
przykryłam ściereczką i pozostawiłam do wyrośnięcia na kolejną godzinę.
Kiedy chałeczki wyrosły,
wysmarowałam je rozkłóconym jajkiem wymieszanym z 1 łyżką wody, obsypałam ziarenkami maku i
sezamu. Wstawiłam do piekarnika na
około 30 minut.
Jest to jedno z najłatwiejszych do
wykonania ciast drożdżowych.
Takie chałeczki doskonale smakują z masłem i miodem, który można zastąpić dżemem, najlepiej własnej produkcji. Wyobrażacie sobie takie pyszne kromeczki chałki na śniadanie i do tego kakao?
Ummm, mniam. Spróbujcie...
Życzę SMACZNEGO! Krys
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi miło, jeśli zostawisz komentarz...
Chałkę kocham, nigdy nie robiłam sama i chyba nabieram ochoty :) Wersja z makiem-rezerwuję sobie połówkę :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszna na śniadańko z miodem lub dżemem :-)
OdpowiedzUsuńooo...! :) ja zawsze chałkę z kruszonką, a tutaj mak i sezam.. dla mnie bomba! :)
OdpowiedzUsuńKrysiu dobrze, że mój ślubny nie widzi Twojej chałki, bo obiecałam mu że upiekę moją domową tylko ciągle czasu brak:) a na śniadanie nie ma nic lepszego jak domowa z miodem i kakao:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Wyszły piękne :) Lubię chałki, mogę je jeść w ogromnych ilościach :)
OdpowiedzUsuńMniam mniam Uwielbiam takie pieczywo do tego szklanka mleka i jest ok:)))
OdpowiedzUsuńcudna ta chałka! świetnie, że pokazałaś jak zwijać :-) w takim razie robię w przyszłym tygodniu :-)))
OdpowiedzUsuńJak pięknie zapleciona! :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe! Wygląda tak kusząco, że już czuję jej zapach, a oczami wyobraźni odlatuję do stanu, w którym trzymam ją w dłoni, lekko posmarowaną masełkiem i udekorowaną miodem. :) Rewelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do naszej kuchni. :)
Wspaniałe chałeczki Krysiu :-) do schrupania :-) z masełkiem, miodem lub dżemikiem pyszności :-) pozdrawiam i życzę miłego dzionka :-) ja popijam drugą kawkę, tak jakoś sennie dzisiaj :-)
OdpowiedzUsuńAleż mi ślinka cieknie oj oj oj :]
OdpowiedzUsuńChałeczka zapleciona perfekcyjnie! Musi być pyszna z masełkiem :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda i smacznie.Miłej soboty,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczne wyszły ci chałki! :)
OdpowiedzUsuńMmmmmmmm ,domowo i pysznie !!!! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanego weekendu :)
__________________________________
www.stylowo40.blogspot.com
trochę masła do nich i nic więcej do szczęścia nie trzeba ;)
OdpowiedzUsuńWygląda Krysiu przeeepysznie!!! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńPiękne i pyszne, idealne na weekendowe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńDo tego dżemik i kawa z mlekiem i śniadanie gotowe:). Ale mi narobiłaś Krysiu smaku:).
OdpowiedzUsuńMak, sezam- od razu kojarzą mi się obwarzanki- a je uwielbiam. Pyszności. Twoja chałka musiała być przesmaczna. Najlepsza. Taka domowa, nic się nie równa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWzorowo zaplecione chałeczki! Ja zazwyczaj piekę z kruszonką, podaję z masełkiem i obowiązkowo z kakao! Ależ nabrałam ochoty na mięciutką, pachnąca chalkę! Kusisz Krysiu :)
OdpowiedzUsuńPo co ja tu zaglądam tak późno /jest prawie 3 w nocy/, zrobiłam się głodna, wygląda bardzo apetycznie...pozdrawiam Krysiu...
OdpowiedzUsuńPrzepyszne pyszności. Wyglądają wspaniale :D
OdpowiedzUsuńmmm... wspaniała chałka!
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe chałki, sama upiekłam wczoraj cynamonową :)
OdpowiedzUsuńNo i masz ,muszę upiec ,nie da rady patrzeć tylko na twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPięknie zapleciona i rumiana :) na śniadanko pycha :)
OdpowiedzUsuńŚliczne warkocze, chałka kojarzy mi się z dzieciństwem i babcią ;) Pyszne wspomnienia!
OdpowiedzUsuńCudowne warkocze, jakie zgrabne. Krysiu jesteś perfekcjonistką! :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda. Lubię z masełkiem i poranną kawą :)
OdpowiedzUsuńchałeczki bardzo lubię, choć rzadko piekę :(
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda i tak zapewne smakuje!!:)
OdpowiedzUsuńWyśmienity blog :-) Twoja chałka bardzo zdrowo i pięknie podana :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowności, idealna do tostów francuskich :)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona na śniadanie, bardzo kształtna!
OdpowiedzUsuńMmmm, wygląda obłędnie! Uwielbiam chałki :)
OdpowiedzUsuńjej...moja córka uwielbia chałkę, chętnie bym taką zrobiła tylko nie wiem czy dam radę:)
OdpowiedzUsuńChałki jak malowane, do tego kubek kakao i ja jestem w niebie.
OdpowiedzUsuńdzisiaj zrobiłam chałke wyszła bardzo pyszna
OdpowiedzUsuńPyszna bułeczka do kubeczka mleczka:)
OdpowiedzUsuńWczoraj upiekłam takie chałki. Nie ma nic lepszego na śniadanie. Są pyszne. Nie poprzestanę na jednym wypieku, bo rodzina się domaga jeszcze i jeszcze. Dziękuję za ten przepis. Już zapiszę na stałe. Pozdrawiam, Asia
OdpowiedzUsuń