Lubię torty. Ale, kto ich nie lubi? Moim zdaniem najlepszy tort jest delikatny, wilgotny, z pysznym kremem. Nie ważne jak jest pięknie udekorowany, ważne żeby po zjedzeniu kawałka pozostał niedosyt... to jest to!
Trochę czasu upłynęło, kiedy upiekłam ostatni tort. Moje dotychczasowe masy w tortach były na bazie bitej śmietany, ucieranych jajek na parze, z serkiem mascarpone, lekkie, delikatne. Dlaczego nie miałabym zrobić masy na bazie masła? Zainspirowałam się przepisem Anny Olson i upiekłam podobny w składzie, ale zupełnie inny w wyglądzie tort, który nazwałam pudrowym ze względu na jego dekorację. Zachęcam Was do upieczenia tego łatwego w wykonaniu i smacznego tortu J
Trochę czasu upłynęło, kiedy upiekłam ostatni tort. Moje dotychczasowe masy w tortach były na bazie bitej śmietany, ucieranych jajek na parze, z serkiem mascarpone, lekkie, delikatne. Dlaczego nie miałabym zrobić masy na bazie masła? Zainspirowałam się przepisem Anny Olson i upiekłam podobny w składzie, ale zupełnie inny w wyglądzie tort, który nazwałam pudrowym ze względu na jego dekorację. Zachęcam Was do upieczenia tego łatwego w wykonaniu i smacznego tortu J
(tortownica o
średn. 22 cm)
Składniki:
240 g masła o temp. pokojowej
2 szklanki cukru
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
4 duże jajka o temp. pokojowej
2 ¾ szklanki mąki tortowej
½ łyżeczki proszku do pieczenia
¼ łyżeczki sody oczyszczonej
1 szklanka maślanki o temp. pokojowej
2 szklanki cukru
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
4 duże jajka o temp. pokojowej
2 ¾ szklanki mąki tortowej
½ łyżeczki proszku do pieczenia
¼ łyżeczki sody oczyszczonej
1 szklanka maślanki o temp. pokojowej
½ szklanki cukru
½ szklanki wody
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Składniki na krem maślany:
360 g masła o temp. pokojowej
białka z 4 dużych jajek
½ łyżeczki sody oczyszczonej
3 łyżki
360 g masła o temp. pokojowej
białka z 4 dużych jajek
½ łyżeczki sody oczyszczonej
3 łyżki
10 łyżek cukru
¼ szklanki wody
1½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
szczypta soli
¼ szklanki wody
1½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
szczypta soli
Ponadto:
¾ szklanki dżemu z czerwonej porzeczki albo malin
cukier-puder
¾ szklanki dżemu z czerwonej porzeczki albo malin
cukier-puder
Wykonanie:
Piekarnik nastawiłam na 180°C.
Przesiałam
do miski mąkę, proszek do pieczenia i sodę. Odstawiłam. Masło utarłam na
puszystą masę i podczas ucierania wsypywałam po trochu cukier, ekstrakt waniliowy i wbijałam
kolejno po jednym jajku.
Kiedy
składniki się już dobrze połączyły wsypywałam na przemian suche składniki i
wlewałam maślankę. Kiedy masa była puszysta przełożyłam ją do 3 tortownic
wyłożonych papierem do pieczenia i wstawiłam do piekarnika na 30 minut /do
suchego patyczka.
Dobrze
jest w połowie pieczenia obrócić foremki o 180 °.
Po około
20 minutach wyjęłam z foremek i wystudziłam na kratce.
Zrobiłam syrop:
Zagotowałam wodę z cukrem. Dodałam ekstrakt waniliowy,
wymieszałam i odstawiłam do wystudzenia.Wykonanie masy:
Masło utarłam na puszystą masę.
Z białek z dodatkiem sody ubiłam sztywną pianę a pod
koniec ubijania wsypywałam stopniowo 3 łyżki cukru. Odstawiłam na bok. W rondelku
zagotowałam wodę z 10 łyżkami cukru. Kiedy syrop zaczął wrzeć, wlewałam go cienkim
strumieniem po ściankach miski do ubitych białek, cały czas ubijając mikserem
na średnich obrotach. Następnie zwiększyłam obroty miksera i mieszałam dalej.
Piana stała się jednolita i lśniąca. Kiedy już ostygła, dodawałam do niej porcjami masło, a następnie
ekstrakt waniliowy i sól.
Nie zrażajcie się tym, że masa ma
wygląd trochę jakby była lekko zważona. Tak ma być.
Teraz przystąpiłam do składania
tortu.
Pierwszy spód tortu za pomocą pędzla
posmarowałam syropem, wyłożyłam część kremu, wygładziłam powierzchnię, położyłam drugi krążek ciasta. Powtórzyłam
czynności aż do ostatniego krążka. Posmarowałam kremem boki tortu.
Wstawiłam do lodówki na 20 minut i
po wyjęciu obsypałam obficie cukrem pudrem.
Tort lekko się kroi. Jest smaczny,
maślany, pięknie wygląda... Jest inny niż wszystkie torty. Wspaniały.
Spróbujcie ten tort J A ja, jak zwykle życzę... SMACZNEGO! Krys
kremowy, delikatny, piękny i pyszny :)
OdpowiedzUsuńTo ja się wpraszam na kawałek, pycha:) wyobraź sobie, że moja rodzinka nie lubi tortów i dlatego robię je bardzo rzadko,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Wygląda wspaniale. Podoba mi się pomysł z dekoracją pudrową. Dziękuję za inspirację, już mam pomysł na kolejny tort :)))
OdpowiedzUsuńŚliczny tort! I jakie boskie biszkopty Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam torty:))
OdpowiedzUsuńZgadza się ,chodzi o smak ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiękny tort! i jaki wysoki! i wygląda tak zimowo oprószony cukrem pudrem
OdpowiedzUsuńPodoba mi się i tort i jego dekoracja. Nie potrafię dekorować ciast i tortów. Ale tak właśnie upudruję mój tort:). Dziękuję za świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie maślane kremy ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńPędzę do Ciebie, mam dzisiaj taką ochotę na coś słodkiego... Pozdrawiam Cię Krysiu walentynkowo.
OdpowiedzUsuńJest piękny! Dawno nie jadłam tego typu tortu:)
OdpowiedzUsuńMmmm nie było mnie tu przez chwilę, a tutaj same pyszności. Tort wygląda pysznie, a na obiadek chętnie bym schrupała te pyszne kluski, we wcześniejszych notkach. :)
OdpowiedzUsuńKrysiu u Ciebie jak zawsze przepysznie!!!! A ten torcik na pewno wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam torty... Dopisuję go do mojej listy przepisów, które muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńJej, jakie smakowitości:):):)
OdpowiedzUsuńKrysiu, to są tortury, taki piękny kawałek przede mną stoi a ja nie mogę go zjeść !!!
OdpowiedzUsuńWspaniały i wytworny !!!! Pamiętam tego typu wspaniałe wypieki z domu rodzinnego :) Zawsze wszystkim to smakowało :) Coś niesamowitego , jak przypomnę sobie taki smak domowego kremu.:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń