Kiedy mam ochotę na czysty rosół, zawsze gotuję go z mięsa
mieszanego z pręgą wołową i już wiem, że
z tego właśnie mięsa zrobię pyszne pierogi z mięsem, które nieczęsto goszczą na stole, bo są wyparte przez inne
smaczne dania. Szkoda. Przecież tak smakują. Kiedy je podaję na obiad to zachwytom nad
tymi pierogami nie ma końca. Tak właśnie było u nas
ostatnio. Najpierw zrobiłam czysty rosół, który podałam z mini pulpecikami.
Natomiast mięso z rosołu przeznaczyłam na pierogi.
Składnik na ciasto:
400 g mąki pszennej
200 ml gorącej wody
30 g masła
1/4 łyżeczki soli
...na nadzienie
produkty z rosołu (klik):
mięso z rosołu
1 marchewka
pietruszka
seler
Ponadto:
cebula
1 łyżka oleju
1 jajko
1 łyżka oleju
1 jajko
sól
pieprz
1/4 łyżeczki słodkiej papryki
odrobina ziół prowansalskich
1/4 łyżeczki słodkiej papryki
odrobina ziół prowansalskich
Wykonanie:
Do miski przesiałam mąkę i
posoliłam. Do gorącej wody włożyłam masło. Kiedy się roztopiło przelałam do miski z mąką. Zamieszałam widelcem.
Przykryłam ściereczką, odstawiłam żeby przestygło. Następnie wyrobiłam ręką. Kiedy ciasto nabrało jedwabistej konsystencji, znów przykryłam ściereczką i ponownie odstawiłam na około 20 minut, żeby "odpoczęło" .
Ciasto jest delikatne, jedwabiste. Idealne na pierogi.
Ciasto jest delikatne, jedwabiste. Idealne na pierogi.
Wykrawałam krążkiem placuszki i
po nałożeniu farszu sklejałam pierogi. Ciasto jest rozciągliwe, elastyczne i
świetnie się skleja.
Wykonanie farszu:
Mięso po wyjęciu z rosołu
wystudziłam.
Cebulę drobno posiekałam i
zeszkliłam na 1 łyżce oleju.
Mięso zmieliłam razem z
marchewką, pietruszką i kawałkiem selera Dodałam podsmażoną cebulę.
Doprawiłam do smaku solą, świeżo
zmielonym pieprzem, papryką w proszku i ziołami. Wbiłam jajko. Wymieszałam. Odłożyłam.
Mąkę przesiałam do miski,
posoliłam i mieszałam widelcem wlewając
strumieniem gorącą wodę i olej. Odstawiłam i po wystudzeniu wyrobiłam ręką wolne ciasto. Kiedy już było
jedwabiste, zostawiłam w misce pod
przykryciem na 15 minut.
Z ciasta wykroiłam krążki i na każdym położyłam po łyżeczce farszu. Zlepiłam brzegi pierogów.
Po ulepieniu wszystkich pierogów wrzucałam je partiami na osolony wrzątek z
dodatkiem 1 łyżki oleju. Po około 2-3 minutach od wypłynięcia wyjęłam pierogi
na półmisek i polałam skraweczkami. Można pokrasić zrumienioną cebulką.
Kiedy mam więcej mięsa i zrobię
więcej pierogów, to zamrażam je. Po ugotowaniu smakują tak jak zrobione na świeżo. Polecam i życzę
SMACZNEGO! Krys
Polecam również idealne ciasto na pierogi. Przepis znajdziecie tutaj
Polecam również idealne ciasto na pierogi. Przepis znajdziecie tutaj
Pyyyycha, bardzo lubię pierogi a jeszcze taki włąsnej roboty...
OdpowiedzUsuńAle pyszności z rana uwielbiam pierogi zwłaszcza te z mięsem. Twoje wyglądają wspaniale :).
OdpowiedzUsuńOj Krysiu, ale mi narobiłaś ochoty, a miałam pierogi w poniedziałek:) uwielbiamy wszystkie i bardzo często robię:) Pychota!!
OdpowiedzUsuńPierogi z mięsem lubię chyba najbardziej. Gdyby były mniej pracochłonne jadłabym co tydzień :)
OdpowiedzUsuńRobię pierogi z ok. 3/4 kg mąki i z uporem maniaka dodaję jedno jajko i nie mogę się przełamać by robić bez...
OdpowiedzUsuńPierożki z mięsem są wspaniałe, a jak mam lenia to robię z wiejską pasztetową, też dobre...
Pozdrawiam Krysiu i obserwuję Cię bacznie:-))))))))
Mój mąż lubi mięsne pierogi :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam:)
OdpowiedzUsuńU mnie w domu goszczą często, bo jest to jedna z ulubionych potraw męża. Tylko ciasto robię inne. Zamiast wody i masła używam ciepłego, tłustego mleka. Ciasto jest mięciutkie i elastyczne. Spróbuj.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
Zjadłabym sobie takie dobre pierogi mięsnym farszem, sama jeszcze takich nie robiłam, ale patrząc na Twoje apetyczne zdjęcia ,mam ochotę zacząć lepienie:)
OdpowiedzUsuńKrysiu, pyszności, pierogi to ulubione jedzonko u mnie w domu (oprócz tych na słodko):))
OdpowiedzUsuńjak pięknie sklejone! mięsne pyszne, mmm :)
OdpowiedzUsuńKiedyś nie lubiłam pierogów z mięsem, a teraz uwielbiam! Na sam widok aż ślinka mi pociekła. A do tego rosół, mmm... w sam raz na taką pogodę jak dzisiaj.
OdpowiedzUsuńU mnie w domu pierogi z mięsem pojawiają się bardzo rzadko. Zazwyczaj królują ruskie. Dzisiaj narobił mi smaka ... być może się skuszę. Wyglądają smakowicie.
OdpowiedzUsuńDomowe pierogi są takie dobre! A te wyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie! Uwielbiam pierogi z wszelakim farszem. Są tak apetyczne, że mam ochotę natychmiast ulepić. Tylko najpierw nastawię rosół :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTylko domowe są pyszne :) Twoje Krysiu jak malowane, tak ślicznie sklejone :)
OdpowiedzUsuńJeszcze wczoraj myślałam, że dawno pierogów nie jadłam. Przy najbliższej okazji skorzystam z pani przepisu na pierogi z mięsem :)
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się patrząc na te pyszne pierogi zlepione Twoja ręką. Tak zawsze robiła moja Mama. Chyba wpadne do Ciebie na porcyjkę. Obiecuje że nie zjem wszystkich :)
OdpowiedzUsuńWpadnijcie nawet oboje :) Wystarczy. W razie czego mam zamrożone :)
UsuńBardzo lubimy z mężem pierogi i z mięsem i na słodko. Buziaki:)
OdpowiedzUsuńBardzo ale to bardzo lubię pierogi z mięsem - mniam!
OdpowiedzUsuńWitam po przerwie wakacyjnej, stęskniłam sie za moimi ulubionymi blogerkami i ich blogami. Nadal mam ograniczone możliwości klikania, a o szalenstwie kulinarnym, nadal nie ma mowy, zespół bolesnego barku leczy się opornie, ale w miarę możliwości, z sanatoryjnego leczenia będę chłonąć Wasze przepisy z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńTrochę się usprawiedliwiam, choć obowiązku niema, ale lojalność nie pozwala mi przemilczeć faktu nieobecności.Pozdrawiam serdecznie.
Pierożki, Krystynko, ulubione mojego męża,ale rzadko zdążę zrobić z takim nadzieniem, bo mąż wyjada mięso ukradkiem, albo sztukamięs z warzywami mu sie marzy wcześniej niż pomyśli o pierogach.
Zdjecia baaaaardzo apetyczne.
Tak właśnie brakowało Ciebie. Ale dobrze że jesteś, będziesz i .... życzę Ci zdrówka :)
Usuńoj narobiłaś mi smaku Krysiu:))
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńpierogi zjawiskowe cudne, porywam, bo mam straszną ochotę na takie cudeńka - pozdrawiam :-)
Idealne! Jesteś Krysiu doskonałą gospodynią :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :) Ciągle coś pichcę....
UsuńAle wspaniałości tutaj widzę :) Dawno nie jadłam pierogów, jak patrzę na to, to aż ślinka leci!
OdpowiedzUsuńMniammmm...
OdpowiedzUsuńWyglądaja smakowicie! Uwielbiam pierogi - ja robiłam w tym sezonie z jagodami! Dziękuję za odwiedziny na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pierogi. Twoje wyglądają smakowicie i pyszny farsz :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglądają :) Dobrze, że jestem już po kolacji :)
OdpowiedzUsuńU nas jest tak samo wszyscy lubią rosół, ale mięsa to już nie koniecznie. No i trzeba kombinować, takie pierożki to jest to!
OdpowiedzUsuńOch jak dawno nie jadłam pierogów z mięsem. Twoje wyglądają idealnie!
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM! :)
OdpowiedzUsuńOj pyszne , pyszne , bardzo pyszne :) Jak zwykle piękne i apetyczne zdjęcia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu, jakie śliczne te Twoje pierogi , takie równiutkie i zgrabniutkie! ja rzadko robię to moje są bardzo koślawe ;)))
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Lubie takie pierożki, oj lubię :) Narobiłaś mi smaka :)
OdpowiedzUsuńNabrałam takiego apetytu na pierogi z mięsem po obejrzeniu Pani wpisu, że ugotowałam rosół i będę robić pierogi (choć ja do swoich robię inaczej farsz) . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPierogi wszelkie uwielbiam :)!
OdpowiedzUsuńMałgosia
OdpowiedzUsuńWITAM
Stronę znalazłam niedawno dokładnie w grudniu, zrobiłam uszka wyszły pyszne. Mam pytanie w jaki sposób zamrażać pierogi - surowe czy lekko podgotowane zamrożone należy rozmrozić czy gotować po wyjęciu z zamrażarki. Pozdrawiam
Witam. Pisałam o zamrożeniu przy okazji opisu któryś pierogów.
UsuńPierogi, które chcę zamrozić obgotowuję chwilę (ok. 1 minutę) w osolonym wrzątku z dodatkiem 1 łyżki oleju. Wyjmuję łyżką cedzakową na talerz. Kiedy lekko ostygną przekładam na wysmarowaną olejem tacę/ talerz tak aby nie dotykały się. Zostawiam do całkowitego wystudzenia i wkładam z tą tacą do zamrażarki. Po zamrożeniu przekładam do woreczka foliowego i zostawiam. Następną porcję po zamrożeniu dodaję do poprzedniej. Pierogi się nie sklejają.
Kiedy chcę ugotować, wystarczy zagotować wodę, posolić i wrzucić nierozmrożone pierogi . Gotować na średnim gazie i po wypłynięciu na wierzch po ok. 5 minutach wyjąć.... Pozdrawiam :)
Przepyszne pierogi:)Uwielbiamy je z mezem.Dziekuje za przepis.
OdpowiedzUsuńSzukałam przepisu na pierogi z mięsem z rosołu. Znalazłam ten blog i "wpadłam jak śliwka w kompot". Blog jest fantastyczny, bo wszystko podane jak na przysłowiowej tacy. Krok po kroku. Ja się uczę gotować i taki blog jest właśnie dla takich jak ja, początkujących kucharek. No i właśnie zrobiłam te pierogi. Są rewelacyjne. W życiu takich nie jadłam.
OdpowiedzUsuńCałuski dla Pani:)Zuza